Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 27 października 2006, 16:59

autor: Piotr Doroń

Nintendo w liczbach - podsumowanie drugiego kwartału rozliczeniowego

Kilka godzin temu mogliście zapoznać się z opublikowanym przez koncern Sony raportem finansowym uwzględniającym drugi kwartał rozliczeniowy, zakończony 30 września. Niemal w tym samym momencie podobny ruch wykonała firma Nintendo.

Kilka godzin temu mogliśmy zapoznać się z opublikowanym przez koncern Sony raportem finansowym uwzględniającym drugi kwartał rozliczeniowy, zakończony 30 września. Niemal w tym samym momencie podobny ruch wykonała firma Nintendo.

O ile w przypadku Sony wyniki nie są zbyt optymistyczne, o tyle Nintendo ma się czym pochwalić. Zysk netto firmy w okresie od kwietnia do września 2006 roku wyniósł 54.35 mld jenów (ok. 458 mln dolarów). W analogicznym okresie roku ubiegłego osiągnięta suma była znacznie niższa – „jedynie” 36.6 mld jenów. Zysk wzrósł zatem o blisko 48.5%. Wielka w tym zasługa świetnie sprzedającej się Nintendo DS Lite, odchudzonej wersji najnowszej przenośnej konsoli Nintendo.

Wspaniale prezentuje się również sprzedaż gier, konsol i innych produktów firmy o ponad stuletniej tradycji. W drugim kwartale rozliczeniowym zamknęła się ona w liczbie aż 298.8 mld jenów (2.52 mld dolarów). Największy w tym udział miał oczywiście rynek japoński, na którego przypadło aż 124.4 mld jenów.

Tak świetne wyniki finansowe pociągnęły za sobą odpowiednie reakcje ze strony szefostwa Nintendo, które oznajmiło, że najnowszym celem firmy jest sprzedanie wraz z końcem trwającego obecnie roku fiskalnego (a więc do 31 marca) 20 milionów Nintendo DS. Odnotowaliśmy więc wzrost przewidywań aż o trzy miliony egzemplarzy konsoli. Biorąc pod uwagę niesłabnący popyt na urządzenia japońskiej firmy można być niemal pewnym, że plan ten się powiedzie.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej