Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 października 2007, 17:15

autor: Piotr Doroń

Niezależność Bungie stała się faktem

Rozłam na linii Bungie – Microsoft Game Studios stał się faktem. Producent najszybciej sprzedającej się gry w historii, wraz z dniem 1 października 2007 roku rozpoczyna kolejny etap – tym razem jako studio niezależne. Wraca zatem do swych korzeni.

Rozłam na linii Bungie Microsoft Game Studios stał się faktem. Producent najszybciej sprzedającej się gry w historii, wraz z dniem 1 października 2007 roku rozpoczyna kolejny etap – tym razem jako studio niezależne. Wraca zatem do swych korzeni. Nie oznacza to jednak całkowitej separacji Bungie. Firma w dalszym ciągu wypełniać będzie kolejne punkty zawartej kilka lat temu umowy wydawniczej, na mocy której zobligowała się do produkowania z myślą o platformach koncernu Microsoft m.in. kolejnych gier z cyklu Halo.

Oficjalne oświadczenie w tej sprawie, opublikowane przez Microsoft na łamach prasowego serwisu firmy, ucina wszelkie spekulacje rozbrzmiewające w Internecie od blisko tygodnia. O komentarz pokusił się m.in. Shane Kim, prezes Microsoft Game Studios. „Bungie może liczyć na nasze wsparcie, nie zamierzamy bowiem odcinać się od marki Halo. Bungie oraz inni nasi partnerzy – np. Peter Jackson – mogą spać spokojnie. Spodziewamy się, że współpraca, którą będziemy kontynuować zaowocuje kolejnymi tytułami wchodzącymi w skład serii Halo oraz całkowicie nowymi projektami studia Bungie”.

Przypominamy, że marka Halo należy obecnie w całości do Microsoftu. Obie firmy zapewniają nas jednak, że porzucenie nie wchodzi w grę. Możemy zatem oczekiwać, że za kolejne przygody Master Chiefa odpowiadać będą ci sami ludzie.

W podobnym tonie wypowiada się Harold Ryan, szef studia Bungie. Twierdzi, że nowa sytuacja ułatwi jego firmie ewolucję oraz rozwój, a także wpłynie pozytywnie na kreatywność całego zespołu. Ryan ustosunkował się także do kwestii kontynuowania współpracy pomiędzy dwoma podmiotami. „W dalszym ciągu będziemy produkować z myślą o platformach Microsoftu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza dotychczasowa współpraca układała się bardzo dobrze, w związku z czym nie zamierzamy z niej rezygnować”.

Kilka godzin po publikacji opisanego wyżej oświadczenia prasowego, doczekaliśmy się upublicznienia szczegółowego wyjaśnienia wątku poświęconemu nowym relacjom pomiędzy Bungie a Microsoft Game Studios oraz tego, na czym będą one polegać. Producent Halo 3 zamieścił je oczywiście na łamach swojego oficjalnego serwisu internetowego.

Zgodnie z oczekiwaniami, niezależność Bungie z punktu widzenia potencjalnego nabywcy niczego nie zmienia. „Bungie powstało w oparciu o kreatywność ludzi współtworzących zespół oraz wolność w wygłaszaniu swoich poglądów. Szefostwo Microsoftu doskonale rozumiało naszą sytuacje i w efekcie, mając na myśli dobro obu firm, umożliwiło nam powrót do niezależności. Z naszej strony możemy jedynie zapewnić, że w dalszym ciągu będziemy produkować gry przeznaczone dla konsoli Xbox 360. Ich wydawcą będzie oczywiście Microsoft Game Studios”.

Interesującymi informacjami podzielił się ponadto Brian Jarrard, szef Bungie ds. public reations. W wywiadzie udzielonym serwisowi 1up oznajmił, że studio pracuje aktualnie nad pozycją z cyklu Halo, czym potwierdził wcześniejsze fakty na ten temat. „Nie można określić jej mianem Halo 4. Mimo to będzie integralną częścią cyklu. W jej tworzeniu aktywny udział bierze Peter Jackson”.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej

gry