NASA i Roscosmos będą wspólnie latać na ISS przynajmniej do 2025 roku, są nowe uzgodnienia

NASA oraz Roscosmos jeszcze przez kilka najbliższych lat będą współpracowały ze sobą w kwestii wspólnego dostarczania astronautów na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Obie agencje kosmiczne osiągnęły w tej sprawie porozumienie, które zakłada kooperację jeszcze przez co najmniej dwa lata.

Wspólne loty Amerykanów i Rosjan do 2025 roku

Jak donosi agencja informacyjna Interfax, mimo toczącej się wojny w Ukrainie, Rosja oraz Stany Zjednoczone osiągnęły porozumienie w sprawie programu lotów krzyżowych na Międzynarodową Stację Kosmiczną. NASA oraz Roscosmos uzgodniły, że zostanie on przedłużony do 2025 roku.

„Loty krzyżowe zostały przedłużone w celu utrzymania niezawodności działania ISS i będą realizowane na rosyjskich i amerykańskich statkach kosmicznych” - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Roscosmos.

Powiązane:Nowa umowa OpenAI na 10 gigawatów pokazuje, jak kosztowna energetycznie jest sztuczna inteligencja

Loty krzyżowe polegają na udostępnianiu miejsc na statkach jednego państwa astronautom innego mocarstwa. Innymi słowy, na pokładzie amerykańskiego statku kosmicznego, rosyjski astronauta może dotrzeć na pokład ISS i odwrotnie. Taka współpraca znacznie ułatwia oraz obniża koszty dostarczania załogi na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Warto nadmienić, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, która została wystrzelona 20 listopada 1998 roku, niebawem zakończy swój żywot. Partnerzy tego projektu, czyli Stany Zjednoczone, Rosja, Europa, Kanada oraz Japonia, są zobowiązani do obsługi laboratorium jedynie do 2024 roku. USA chciałoby jednak przedłużyć okres działania stacji do 2030 roku. Rosja natomiast oświadczyła niedawno, że planuje wykorzystywać ISS do 2028 roku, choć według pierwotnych zapowiedzi zamierzała opuścić ją po 2024 roku.

ISS będzie więc działać jeszcze przez kilka lat, a potem zastąpi ją nowa stacja o nazwie Starlab. Europejska Agencja Kosmiczna podpisała już w tej sprawie porozumienie z koncernami koncernami Airbus Defence and Space oraz Voyager Space. Konstrukcja ma być mniejsza i zostanie umieszczona na niskiej orbicie.

Tak ma wyglądać stacja Starlab. Źródło: ESA

Partnerzy projektu będą mogli realizować na jej pokładzie misje, przeprowadzać długotrwałe badania czy też rozwijać działania komercyjne. Testowane w kosmosie technologie mają obejmować wiele dziedzin, w tym robotykę, automatyzację, AI oraz kwestię związaną z życiem i zdrowiem. Starlab zostanie wystrzelony w 2028 roku, zaś działalność rozpocznie w 2029 roku.

Więcej:Tryb AI od Google jest już w Polsce

• kosmos
• tech
• NASA