Jak policja z L.A. piratów tropiła czyli Modern Warfare 2 w sieci

Wydawcy gier są bardzo wyczuleni na punkcie pirackich kopii swoich produktów, aczkolwiek nie należy im się dziwić - „wpompowali” sporą ilość gotówki w promocję tytułu, oczekują więc, iż poniesione nakłady nie tylko zwrócą im się, ale i jeszcze „co nieco” zarobią. Tępią więc piractwo z całą zawziętością, wypatrując go wszędzie gdzie się da.

Maciej Myrcha

7 listopada 2009 14:53

Wydawcy gier są bardzo wyczuleni na punkcie pirackich kopii swoich produktów, aczkolwiek nie należy im się dziwić - „wpompowali” sporą ilość gotówki w promocję tytułu, oczekują więc, iż poniesione nakłady nie tylko zwrócą im się, ale i jeszcze „co nieco” zarobią. Tępią więc piractwo z całą zawziętością, wypatrując go wszędzie gdzie się da.

Tak też było w przypadku firmy Activision Blizzard, której pracownicy zauważyli w sieci Craigslist ogłoszenie dotyczące sprzedaży konsoli Xbox 360 w pakiecie z ... Modern Warfare 2 (cena zestawu to 500 USD). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż wspomniana gra nie ukazała się jeszcze oficjalnie na rynku. W celu rozwikłania tej sprawy skontaktowano się z serwisem IPCybercrime.com specjalizującym się w tego typu śledztwach sieciowych. Detektywi nawiązali kontakt ze sprzedającym i umówili się na kupno dwóch zestawów (cena podbita została do 800 USD). W tym samym czasie w Craigslist pojawiło się kolejne ogłoszenie dotyczące podobnej oferty – okazało się, że obaj sprzedający są znajomymi. Pracownicy IPCybercrime przekazali informacje firmie Activision Blizzard, którzy następnie doprowadzili do aresztowania obu podejrzanych. Po krótkim przesłuchaniu wyszło na jaw, iż zestawy oferowane w ogłoszeniach zostały skradzione z magazynu jednego ze sklepów handlujących grami.

Ale to jeszcze nie koniec – 30 października IPCybercrime ponownie zostało poproszone o pomoc – na łamach forum xbox360iso.com pojawiły się posty użytkownika ukrywającego się pod nickami cedelamo oraz cdelamo815, w których prosił on o wpłaty na swoje konto, co miało pomóc w zakupie jednego z wyżej wymienionych zestawów. Użytkownik nie krył się ze swoim celem – chciał złamać zabezpieczenia gry, aby następnie udostępnić tak przygotowane, nielegalne kopie Modern Warfare 2 w sieci (i jeszcze na tym procederze zarobić). W tym wypadku dotarcie do sprawcy zajęło nieco więcej czasu niż poprzednia sprawa – w międzyczasie osobnik ten zdołał złamać zabezpieczenia, a pirackie kopie Modern Warfare 2 pojawiły się na serwisach torrentowych. Dalsze dochodzenie zostało przekazane w ręce policji, która w niedługim czasie ujęła podejrzanego.

Activision Blizzard może więc „odtrąbić” zwycięstwo – kolejny pirat został złapany. Jednak wcześniej wprowadził on do sieci piracką wersję gry, więc niestety jest to zwycięstwo pyrrusowe. Całość tekstu znajdziecie pod tym adresem.

Więcej:Nawet twórcy Call of Duty martwią się, że ludzie mają już dość tej serii strzelanek. Mimo to nie składają broni, prezentując nowości z CODNext