W obecnych czasach pogoni za pieniądzem, ogromne firmy rzadko kiedy prowadzą politykę, dzięki której same tworzą swoje produkty. Dużo prostsze jest bowiem wykupienie całości lub części udziałów firmy, która może pochwalić się już jakimś sukcesem a potem czerpanie z tego korzyści. Proceder ten nie omija także branży rozrywki elektronicznej. Kilka dni po wydaniu Call od Duty, firma Activision poinformowała, że po wykupieniu 70% pozostałych akcji, stała się właścicielem twórców tej gry - Infinity Ward.
Maciej Myrcha
KomentarzeW obecnych czasach pogoni za pieniądzem, ogromne firmy rzadko kiedy prowadzą politykę, dzięki której same tworzą swoje produkty. Dużo prostsze jest bowiem wykupienie całości lub części udziałów firmy, która może pochwalić się już jakimś sukcesem a potem czerpanie z tego korzyści. Proceder ten nie omija także branży rozrywki elektronicznej. Kilka dni po wydaniu Call od Duty, firma Activision poinformowała, że po wykupieniu 70% pozostałych akcji, stała się właścicielem twórców tej gry - Infinity Ward.
„Nabycie Infinity Ward zgodne jest ze strategią, według której Activision przejmuje firmy tworzące wysokiej jakości produkty. Produkty, które w znacznym stopniu przyniosą w przyszłości korzyści materialne naszej firmy," powiedział Ron Doornik, prezes Activision Publishing. „Infinity Ward ma duży potencjał. To utalentowana grupa programistów, projektantów i grafików, z których wielu należało do zespołu tworzącego Medal of Honor Allied Assault , jednej z najlepszych gier na PC ubiegłego roku. Jesteśmy pewni, że dzięki mocom developerskim Infinity Ward, Activision stanie się liderem w dziedzinie gier akcji na PC.”
Infinity Ward stanie się oddziałem Activision, a panowie Grant Collier, Vince Zampella i Jason West, weterani przemysłu rozrywkowego, zatrzymają swoje stanowiska kierownicze.
Więcej:Cheaterów w Call of Duty dręczą omamy; tak Ricochet wykrywa oszustów
GRYOnline
Gracze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
