Halo 3 z 300 milionami dolarów przychodu!
Halo 3 nie ustaje w biciu kolejnych rekordów światowego rynku elektronicznej rozrywki. Gigantyczna kampania reklamowa, zahaczająca o niemalże każdy zakątek naszego globu, wpłynęła nie tylko na rewelacyjną wprost sprzedaż najnowszego dzieła studia Bungie, ale także pozwoliła firmie Microsoft cieszyć się z rekordowych przychodów.
Halo 3 nie ustaje w biciu kolejnych rekordów światowego rynku elektronicznej rozrywki. Gigantyczna kampania reklamowa, zahaczająca o niemalże każdy zakątek naszego globu, wpłynęła nie tylko na rewelacyjną wprost sprzedaż najnowszego dzieła studia Bungie, ale także pozwoliła firmie Microsoft cieszyć się z rekordowych przychodów.
W ujawnionym wczoraj raporcie koncernu Microsoft czytamy, że w pierwszym tygodniu (licząc od momentu wprowadzenia gry na światowy rynek) ostatnie przygody Master Chiefa przyniosły firmie aż 300 milionów dolarów przychodu. Halo 3 wpłynęło ponadto na blisko dwukrotny wzrost popularności konsoli Xbox 360 oraz prawdziwy wysyp chętnych do gry sieciowej użytkowników usługi Xbox Live. Z wyliczeń Microsoftu wynika, że w mitycznym już, pierwszym tygodniu panowania Halo 3 na rynku z najważniejszej właściwości Xbox Live skorzystało 2,7 miliona miłośników sieciowej rozwałki spod znaku Bungie. Wzrost ten odczuli szczególnie pozostali użytkownicy XBL, którzy w ostatnich dniach narzekają na niemal nieustanne lagi i opóźnienia w rozgrywce.
Sieciowa popularność Halo 3 nie mogła się oczywiście nie przełożyć na wzrost sprzedaży złotych abonamentów Xbox Live. Sama tylko opcja 12-miesięczna pobiła w ostatnich dniach wszelkie dotychczasowe rekordy. Z informacji ujawnionych przez Microsoft wynika, że skorzystały z niej setki tysięcy graczy.
Czy radosny pochód Halo 3 zostanie kiedykolwiek zatrzymany? Analitycy twierdzą, że nie, przewidując jednocześnie, że do końca października gra osiągnie sprzedaż na poziomie 4,5 miliona egzemplarzy. Wygląda więc na to, że ów desant powstrzyma jedynie niezbyt duża liczba Xboksów 360 znajdujących się aktualnie w posiadaniu graczy. To ci paradoks.

GRYOnline
Gracze
- Microsoft
- X360
Komentarze czytelników
zanonimizowany412133 Pretorianin
No no to juz jest zysk na poziomie mega produkcji filmowych. Niedługo gry beda sztuką na rowni z kinem .
zanonimizowany469849 Pretorianin
Jak można uważać coś za sztukę tylko dlatego, ze się bardzo dobrze sprzedaje? Nonsens.
zanonimizowany57898 Generał
klopskik1988 - Sztuka w kinie to nie to samo co block buster - kasa to nie klasa. Kino niszowe potrafi zabrac cie na poziom nieosiagalny dla Transformersow, czy 300.
Gry sie upodobnio raczje do filmow pod wzgledem budzetu - beda kosztowac 50-60 m. $ a zarabiac 500.
zanonimizowany169157 Generał
tez nie za bardzo z tym porownaniem, bilet kinowy kosztuje jakies 15zl. Gry natomiast, nie dosc ze 10x wiecej kosztuja , to pewnie wiekszy odsetek tej kasy idzie na producenta niz w przypadku filmow.