Guild Wars 2 – 3 miliony sprzedanych kopii, a zabawa dopiero się zaczyna
Studio ArenaNet pochwaliło się, że Guild Wars 2 trafiło już do ponad 3 milionów graczy. W ciągu kilku miesięcy od premiery, fani byli świadkami obszernych aktualizacji i wydarzeń specjalnych, a na 2013 rok twórcy planują znacznie więcej atrakcji.
Łukasz Szliselman
W ciągu kilku miesięcy od sierpniowej premiery Guild Wars 2, MMORPG studia ArenaNet sprzedało się w liczbie ponad 3 milionów egzemplarzy. Sukces finansowy to jednak nie wszystko, a utrzymanie rzeszy zadowolonych fanów wymaga sporego nakładu pracy. Dla ludzi z ArenaNet rok 2013 zapowiada się dość pracowicie. Colin Johanson, kierownik projektu Guild Wars 2, na oficjalnej stronie gry zdradził kilka szczegółów odnośnie jej najbliższej przyszłości.
Jeśli podobały się Wam zeszłoroczne eventy (Shadow of the Mad King, The Lost Shores i Wintersday), z pewnością ucieszycie się na wieść, o kolejnych specjalnych wydarzeniach w nadchodzących miesiącach. Twórcom zależy, by świat gry żył i stale się przeobrażał na oczach graczy.
Zmianie ulegnie system nagród za osiągnięcia – za zdobycie „aczika” gracze dostaną żetony, które wymienią na wybrany przez siebie sprzęt. Oczywiście nie zabraknie garści nowych przedmiotów do zdobycia. Ponadto dzienne zadania będą różniły się w zależności od dnia tygodnia.
ArenaNet planuje także usprawnić rozgrywkę typu World vs. World. Pojawi się opcja płatnego transferu z jednego serwera na drugi oraz odwiedzania znajomych grających na innym świecie (w tym drugim przypadku dostęp do WvW będzie zablokowany). Twórcy obiecują też wyeliminować culling – problem z doczytywaniem modeli postaci kładący się cieniem na zabawie WvW.
Zmiany na lepsze dosięgną też warstwy PvP. Nie wgłębiając się w szczegóły, Johanson zapewnił, że starcia między graczami będą przyjemniejsze dla początkujących (m.in. dzięki systemowi trafniej dobierającemu przeciwników), a także jeszcze bardziej niż dotąd opłacalne dla zaawansowanych graczy.
To nie wszystko, co ArenaNet szykuje na rok 2013. Działania studia skupią się przede wszystkim na tym, by fani Guild Wars 2 każdego dnia mieli powód do odwiedzenia żyjącego świata Tyrii.

GRYOnline
Gracze
Steam
- ArenaNet
- MMORPG
- wyniki sprzedaży (gry)
- PC
Komentarze czytelników
zanonimizowany863490 Pretorianin
Niestety GW2 to mój osobisty zawód roku 2012 - do 80 lvl'u gra jest znakomita, z przyjemnością przeżywasz historię, chcesz więcej a po 80 ? przechodzisz wszystkie instancje w 3 dni... następnie pograsz w spvp może 5 dni... i co ? nuuuuuuuuuuuuuda :( niestety mnie osobiście zbieranie kolejnych skinów przedmiotów NIE INTERESUJE (nie jestem babą, która musi mieć milion niesamowitych nic nie znaczących sukienek :P), brak wyzwań dla gildi (achivmentow, cokolwiek innego co Cię wyróżnia na tle pozostałych) czyt. Ubiliśmy bossa, który był niesamowicie trudny (takich bossów również brak...) i jesteśmy z tego dumni. Nie ma czegoś takiego! Brak wyzwań w tej grze kompletnie ją dobija... nawet głupiego Guild vs Guild brakuje...
Myślałem, że do WoW'a nigdy już nie wrócę, ale po zawodzie na GW i po braku innego ciekawego MMO wróciłem do WoW'a - 2 dni raidowe, daily q przestałem robić po zdobyciu gearu umożliwiającego rajdowanie, loguję się jedynie na rajdy ( czyli to co jest najciekawsze w WoW'ie) pvp gear też posiadam w razie czego, ale wolę pograć w LoL'a niż areny :P
Nie piszę tego ze złośliwości, Bardzo liczyłem na GW2 i chciałem aby ta gra osiągnęła sukces jednak AN pogubiła się moim zdaniem trochę za bardzo - zrobiła świetne MMO do 80 lvl'u zapominając o tym co jest w MMO najważniejsze - end-game.
zanonimizowany698107 Chorąży
Aleanrahel-dasz mi swoje passy?
Awen Junior
Argumenty ile osób teraz gra są mało istotne z punktu widzenia ArenaNet. GW2 to nie gra z abonamentem, która w pewnym sensie wymusza grę, skoro się za nią płaci. GW2 się kupuje, gra ile chce, odchodzi i wraca, jak wyjdzie dodatek. Gracz zadowolony, bo wydał te 200zł, ale dostał za to setki godzin zabawy, dużo więcej niż w innych grach, a Arena jest zadowolona, bo pieniążki są. Obie strony wygrywają tak, czy siak.
Poza tym GW nie od początku było tak popularne. GW2 ma jeszcze wady, temu nikt nie zaprzecza, ale znakomita większość ludzi widzi też w nim ogromny potencjał. Co z tego, że w chwili obecnej komuś może czegoś brakować. Wróci za rok i okaże się, że sytuacja polepszyła się dramatycznie. Dajmy grze trochę czasu i zobaczmy, w jakim kierunku dalej pójdzie z comiesięcznymi releasami, jak będą wyglądać większe dodatki, itd. Wtedy, choćby z ciekawości te osoby, które przestały grać, wrócą do gry i prawdopodobnie będą bawiły się dużo lepiej.
strelnikov Senator
Child of Pain -->
ad.28
a) przeczytaj opis NCS - zalaczylem link w poscie 26 - praktycznie sa wydawca gry studia, ktore nalezy do nich
b) owszem GW1 / GW2 zrobila AN jednak .... AN jest firma nalezaca do NCS, NCS tak samo tworzy jak i wydaje gry, wiec mi nie powiesz ze nie ma wplywu na ksztalt wlasnego tytulu (chyba ze dla Ciebie studio nalezace do NCS jest sobie odrebnym i niezaleznym studiem wydajacym w NCS...)
c) Twoje pytanie: : ...Grales chociaz w GW1?... jet conajmniej dziwne gdyz gdybym nie gral to bym sie takze i nie wypowiadal - tak gralem - 7 lat, jestem GWAMM i mam 50/50 w HoM ... dla mnie GW1 bylo pierwsza gra tego typu, ktora zainstalowalem razem z WoW, ten drugi mnie znudzil po miesiacu (moze 2) a GW1 mnie oczarowalo - jedna z fajniejszych pozycji w jakie gralem w ogole.
d) mysle jesli chcesz polemizowac czy GW1 jest gra taka jak Diablo czy MMO to nie ze mna a z jej autorami oraz wszystkimi mozliwymi portalami internetowymi, ktore przedstawiaja GW1 jako MMO .... i sam jako fan cRPG moge powiedziec smialo ze wiecej w tej grze przygody jak w Diablo (mowie o D1 i D2, D3 nie kupilem, mialem kupic gdy GW2 mnie znudzilo ale .. dalem na wstrzymanie - z D3 byloby to samo co z GW2)
EDIT: ad a) i b)
"...NCsoft is a developer and publisher of online computer games. NCsoft West is the arm of NCsoft with operating responsibility for North America, Europe, South America and Australia/New Zealand. It houses its publishing headquarters in Seattle, Washington.[citation needed]
The company currently owns development studios on the United States West Coast:
ArenaNet (Bellevue, Washington) – ArenaNet is the creator of Guild Wars, and its sequel, Guild Wars 2.[citation needed]
Carbine Studios (Aliso Viejo, California) – Carbine Studios was founded in 2005 and is working on WildStar.[citation needed]
Game Production Studio (Seattle, Washington) – The NCsoft Game Production Studio brings products from the NCsoft development teams in Seoul to the West, including Lineage, Lineage II, and Aion.[citation needed]
The following development studios were previously owned and operated by NCsoft:
Paragon Studios (Mountain View, California) – Formerly called NCsoft NorCal, Paragon Studios developed the City of Heroes franchise. On August 31, 2012 NCsoft announced the closure of Paragon Studios and City of Heroes "in a realignment of company focus and publishing support"...