Ghost Recon Breakpoint tylko na Epic Games Store i Uplay. Znamy cenę

Podoba mi sie ze Uplay oferuje znizke za "osiagniecia" niz tylko wirtualne punkciki ktore sa tylko liczbami i pewnym "dowodem" na zaliczenie gry na Ultra Hardcore bez smieci w grze The Fifth Element. Wiec zawsze mozna miec gierke ciutke taniej za ogranie poprzedniej, -20% to dosc sporo a nie jakies grosze jak reflinki -3% G2A

A w komentarzach deszcz łez. Ubisoftowi pęka serce. Poczekajcie se ze dwa lata, to może wycyganicie za darmo na darmowym weekendzie Uplay.

Dam wam rade jak sam robie od kilku lat. Nie kupujcie gier na premiere. Grajcie w gry ktore akurat wam zalegaja i poczekacie na poprawione tansze wersje i nie placcie frycowego chciwym wydawcom. To samo jest z narkotykami, przestanmy kupowac ten szajs to dilerzy sami zrezygnuja z handlowania tym g... . Wydaje sie proste i wszyscy to wiedza ale rozumie to tylko ja i moze jeszcze z trzy osoby. Dlatego teraz mamy ceny CALYCH gier w granicach 700zl, chyba ze kupimy 30% gry z powycinanym kontentem ktory tylko dalo sie wyciac za 250zl, takie demko plus mase DLC w cenie gry.

podobno epic miał mieć niższą marżę niż steam a tu prosze gra za 250 :O zaraz będzie płacz jak to ludzi nie piracą gry nie dość że nie będzie się dało tanio kupić to jeszcze ten zasrany epic którego nikt nie che

chryste spoleczenstwo graczy jest az takie zidiociale? zeby nie pamietac od ilu juz czasu takie ceny sa norma. wiekszosc uwaza ze to przez epica ceny wzrosły choc to była wina czegos innego. może jeszcze napiszecie ze i tak jest dobrze? pewnie zapomnieliscie ze dzieki steamowi macie większe ceny plus uniemozliwienie odsprzedazy gre. teraz na nowo przypominaja sobie o starszych cenach gier i mysla ze to przez epica jest wzrost ceny. ale co ich obchodzi to ze gry na pc sa mniej opłacalne w stosunku do gier na konsole? pewnie dlatego ze nie rozumieja pewna rzecz. mimo takiej samej ceny to jednak konsolowe wersje można odsprzedac. nie tak jak gier pecetowych. kiedys to gry konsolowe były znacznie drozsze od pecetowych. teraz ceny obu wersji sa takie same bo dzieki steamowi nie można odsprzedac gre w normalny sposob. i dlatego gry na pc sa mniej oplacalne niż konsolowe bo mimo tych samych cen to jednak konsolowa mozna zawsze odpsrzedac. ale o tym zapomnieliście. i zapomnieliście tez o tym ze gry wychodzily w pelniejszej postaci nie poszatkowane na kawałki w postaci dlc sprzedawanych po wysokiej cenie. ze wychodzily tez bardziej dopracowane. nie było preorderow bo ludzie spokojnie bez tego zyli i nie musieli rozdawac polowe hajsu za darmo na gre które powinny kosztowac polowe mniej biorac pod uwagę jakosc wychodzących gier i niemoznosci odsprzedazy ich. ale coz zapomnieliscie o tym i przyjeliscie to jako norme. i to wlasnie do tego prowadzi wasze zachowanie. rozrzutnosc niepohamowana zadza zakupienia natychmiast jakas gre z gory nie wiedzac nic o niej często się rozczarowując bo niegrywalna bo slaba bo niedopracowana. i pozwalacie na to wszystko dystrybutorom tworcom i wydawcom. i tak wlasnie sie dzieje. oni robia to co chca. wiedza ze mogą wami manipulowac. pewnie chcecie napisac: ale przecież steam ma czesto promocje. tak naprawdę i tak zyskuje znacznie wiecej niz kiedys promocje tylko zamaskuja wzrost ceny i udawac ze ceny sa git ze sa niskie. tak samo z ubisoftem i znizka 20%.