Dominację nad dzisiejszym Motoprzeglądem roztacza Forza Horizon 5 – omawiam moc nowości na kolejny miesiąc. Uwagi domagają się też F1 22 i F1 Manager czy Automobilista 2. A Gran Turismo 7 znowu prowokuje mnie, bym je wyśmiał, wspierane moralnie przez… Call of Duty.
Wiem, że oczekujecie ode mnie raczej kolejnego – mocno już opóźnionego – przeglądu gier niedostrzeżonych i niekochanych aniżeli tekstu o samochodówkach. Wybaczcie, urlop i zmęczenie pracą trochę rozregulowały mój plan publikacji – usiądę do premier lipca, gdy tylko odzyskam kontakt z grową rzeczywistością (czyt. niebawem). Na razie zapraszam Was natomiast do zapoznania się z motowieściami – ze szczególnym uwzględnieniem sekcji o Forzie Horizon 5, zawierającej informacje, które zazwyczaj przekazuję w osobnych wiadomościach (tak, to też przez urlop).
Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się, że jeszcze w tym przeglądzie będę miał okazję napisać o kolejnej Serii w Forzie Horizon 5. Cóż, rozwijanie gry w czterotygodniowych interwałach zamiast miesięcznych (jak w przypadku Gran Turismo 7) skutkuje takimi miłymi niespodziankami. Miłymi – bo Seria 11, zatytułowana Rami’s Racing History („Historia wyścigów według Ramiego”), przedstawia się zdecydowanie bardziej okazale niż poprzednia. Nawet jeśli poprzeczka wisiała (leżała?) wyjątkowo nisko.
Główną atrakcją przełomu sierpnia i września w FH5 będzie nowa, 8-odcinkowa opowieść (Horizon Story): Made in Mexico. Studio Playground Games wreszcie umieści w grze to, co powinno znajdować się w niej od początku – bliższy wgląd w motoryzacyjny dorobek Meksyku, od produkowanych w tym kraju samochodów po organizowane tu wyścigi. Wbrew pozorom, można o takich sprawach gadać i gadać. Szkoda tylko, że za narratora i przewodnika w owej podróży robić będzie ten błazen Rami…
Do tego dojdzie siedem nowych samochodów – a mówiąc ściślej: dwa nowe samochody i pięć powracających z Forzy Horizon 4. Oto lista:
Jak można zgadnąć po rocznikach, nowościami są BMW M4 i Xpeng P7. O pierwszy wóz fani dopraszali się od dawna (z wyjątkiem może tych, w których wstręt budzi grill drugiej generacji M4), drugi to raczej wymysł Playground Games – kolejny ukłon w stronę nieprzebranych rzesz chińskich graczy i kolejny kroczek na rzecz propagowania elektromobilności. A niech im będzie. Przynajmniej pozostałych pięć maszyn nie wyleciało sroce spod ogona.
Na początku sierpnia wypłynęły informacje o potencjalnej zawartości do Forzy Horizon 5, która miałaby powstać we współpracy z Donut Media. W grze zobaczymy ponoć ekipę tego popularnego youtube’owego kanału (od niej zresztą pochodzi ta wieść) oraz zmodyfikowane przez nią wersje kilku samochodów – Nissana 350Z, BMW E36, Mazdy MX-5 (NA) czy Toyoty Tacomy.
Jak rozsądnie spekuluje redakcja GTPlanet, taki materiał pasuje na nową opowieść (Horizon Story), która mogłaby zostać dodana w którejś aktualizacji – analogicznie jak historia z ekipą Top Gear, która trafiła do Forzy Horizon 4 po premierze. Czy tak będzie w istocie, przekonamy się jakoby w czwartym kwartale bieżącego roku.
Poza tym Seria 11 przyniesie jeszcze parę pomniejszych atrakcji: promocyjne oferty na klasyczne pojazdy w sklepie Forzathon co środa, dwie nowe strefy pomiarowe, znajdźki pod postacią złotego pucharu (tylko w sezonie wiosennym), emotkę, dziesięć dodatkowych elementów garderoby, obiekty z Serii 10 do użycia w kreatorze tras i mówione kwestie na Playliście Festiwalowej.
A propos Playlisty – w każdym tygodniu w tej serii weźmiemy udział w aktywnościach skupionych na samochodach z innej dekady. Nie zabraknie też poprawek błędów, ma się rozumieć (np. tego, przez który po restarcie gry mamy wybrane inne auto niż to, którym jeździliśmy ostatnio – lepiej chyba, że załatają to po dziewięciu miesiącach niż wcale…).
I jeszcze „teaser” na koniec: Playground Games zdradziło, że lejtmotywem Serii 12 będzie „Road Trip”, a w jej ramach poza nowymi samochodami i wyzwaniami zobaczymy dodatkowe modyfikacje nadwozia (body kits). Chciałbym móc interpretować ten tytuł w taki sposób, że oznacza również rozszerzenie mapy o więcej dróg – ale to raczej marzenie ściętej głowy…

Będę bardzo usilnie starał się nie powiedzieć nic złośliwego w tym miejscu… Studio Polyphony Digital ogłosiło, że nawiązało współpracę z Dior – luksusową marką świata mody. W jej ramach do Gran Turismo 7 trafią przedmioty zaprojektowane przez Kima Jonesa, dyrektora artystycznego męskich kolekcji Dior. Będą to kombinezony, rękawice, buty i kaski dla kierowcy, a także zmodyfikowana wersja samochodu De Tomaso Mangusta. Cała ta zawartość znajdzie się w grze 25 sierpnia, czyli najpewniej wraz z udostępnieniem kolejnej większej aktualizacji. I to chyba jedyna pożyteczna informacja płynąca z owego ogłoszenia.
Na szczęście nie jest to jedyne, czym podzieliło się PD w ostatnim czasie. Do sieci trafił również film przedstawiający pracę nad Gran Turismo Sophy, czyli przełomową (podobno) sztuczną inteligencją. Materiał – pierwsza część serii – przybliża genezę projektu, jego założenia oraz ludzi, którzy się nim zajmują. Ponadto wypłynęła deklaracja, że GT Sophy pojawi się w Gran Turismo 7 przed końcem bieżącego roku – „jeśli wszystko pójdzie dobrze”.
Studio Codemasters napracowało się troszkę w ostatnich dniach przy F1 22. Przez minione dwa tygodnie pojawiły się dwie aktualizacje: 1.07 oraz 1.08. Bardziej interesująca jest ta pierwsza: dodała tor Portimao (a raczej przywróciła; znalazł się również w updacie do F1 2021) oraz wprowadziła szereg poprawek w zakresie m.in. sterowania, uszkodzeń bolidów, grafiki (np. wnętrza supersamochodów) czy wyważenia poziomu trudności. Temu ostatniemu zagadnieniu poświęcono też patch 1.08.
Ponadto rozpoczęto testy funkcji cross-play dla użytkowników wszystkich platform, na które wyszła gra – w ten weekend odbywa się druga sesja (do dzisiaj do godz. 23:00). Szczegóły na ten temat znajdziecie tutaj. Cross-play w pełnej wersji ma natomiast trafić do gry pod koniec sierpnia.
Premiera F1 Managera 2022 jest tuż za rogiem (nastąpi 30 sierpnia, acz „preorderowicze” zaczną grać już pięć dni wcześniej), a studio Frontier Developments wypuściło kolejne trzy filmy na rzecz promowania swego dzieła. Dwa z nich to materiały omawiające pokrótce przygotowania do wyścigów oraz udźwiękowienie, trzeci zaś stanowi zapis transmisji na żywo z gameplayem (poniżej).
Ta ostatnia była wyjątkowo ciekawa, bo pokazano rozgrywkę z zapisu, na którym ktoś dobrnął do sezonu 2030. Twórcy chcieli pokazać, jak zabawa ewoluuje w dłuższej perspektywie – np. następują zmiany regulacji ze strony organizatora wyścigów, do których trzeba się dostosowywać.
Niczego tak nie lubię w Motoprzeglądach jak przytaczania doniesień płynących ze strony studia Reiza – i z radością oznajmiam, że oto pojawiły się nowe wieści na temat rozwoju Automobilisty 2.
Wielka aktualizacja 1.4, która była planowana na koniec lipca, została przesunięta na późny sierpień. To samo dotyczy DLC Racin’ USA Pt 3. Dzięki opóźnieniu mamy jednak otrzymać więcej atrakcji, niż wcześniej zamierzali dostarczyć twórcy. Chełpią się oni wręcz, że niejedna kontynuacja serii gier oferuje mniej nowości od tego update’u. Niestety, nie przewidują udostępnienia aktualizacji w ramach bety przed oficjalną premierą, wbrew deklaracjom sprzed paru miesięcy.


Od dawna wiemy, że Codemasters tworzy kolejną grę rajdową – tym razem z oficjalną licencją WRC – a z wiarygodnego przecieku Toma Hendersona z maja wynikało, że premiera tej pozycji nastąpi mniej więcej za pół roku. Mimo to oficjalnych informacji na jej temat mamy bardzo, bardzo niewiele. Zmieniło się to odrobinę na początku sierpnia, gdy serwis GamesIndustry.biz przeprowadził wywiad (sponsorowany notabene) z Rossem Gowingiem, starszym reżyserem kreatywnym z zespołu EA Sports Rally.
Za jego sprawą otrzymaliśmy potwierdzenie, że Codemasters nadal stawia na realistyczną symulację (mimo że najpewniej porzuci nazwę DiRT Rally), ale jednocześnie chce, by gra była przystępna dla nowicjuszy – czyli przypuszczalnie podąża w kierunku podobnym do tego z DiRT-a 4. Co ciekawsze, produkcja może trafić tylko na PC i bieżącą generację konsol – sugeruje to deklaracja, że „zespół pracuje ciężko, by zdefiniować przyszłość rajdów” na wymienionych platformach.
I na tym niestety kończą się konkretne informacje podane przez Gowinga. Nie powinno jednak minąć wiele czasu, nim doczekamy się wreszcie oficjalnej zapowiedzi tej gry. Może Codemasters musi czekać, aż Nacon wyda swój ostatni produkt na licencji WRC? Jeśli tak, musimy uzbroić się w cierpliwość na jeszcze dwa miesiące – WRC Generations zadebiutuje 13 października.

rFactor 2 staje się ważnym tematem Motoprzeglądu przynajmniej cztery razy do roku – przy okazji każdego kwartalnego „zrzutu zawartości”. Tym razem Studio 397 wzbogaciło ofertę dla swoich graczy o cztery nowe samochody (w tym jeden bezpłatny) i jeden tor.
Do tego dochodzi potężna aktualizacja, która wprowadza istotne zmiany w rozgrywce, dotyczące m.in. limitów torów i kar za ich naruszanie, działania systemów kontroli trakcji i ABS oraz dynamicznych zmian temperatury asfaltu w oparciu o mnogość czynników (Real Road 2.0). Pełną listę nowości znajdziecie tutaj.
Ostatnimi czasy co piszę o zapowiedzi nowej gry wyścigowej w Motoprzeglądzie, to orzekam, że wygląda tandetnie, nieciekawie, mało obiecująco, budżetowo etc. Dziś niestety będzie podobnie. Na swojej przedwczorajszej prezentacji firma THQ Nordic zapowiedziała Wreckreation – nowe dzieło studia Three Fields Entertainment, którego założyciele zdobywali doświadczenie, pracując nad grami z serii Burnout, a potem próbowali tworzyć jej duchowych spadkobierców na własną rękę – i jak dotąd nie wypuścili niczego lepszego niż kiepskie Dangerous Driving.
Wreckreation wygląda zdecydowanie bardziej ambitnie. To sandbox z mapą o powierzchni 400 km2, którą będziemy swobodnie eksplorować i przekształcać. Podobnie jak w Forzie Horizon 5, otrzymamy możliwość dodawania ramp, beczek, przeszkód itp., po to, by konstruować trasy do ścigania się – lub uskuteczniania rozwałki. I tu leży pies pogrzebany, bo na zwiastunie destrukcja wygląda… źle, po prostu źle. Samochody chyba nawet nie mają modelu zniszczeń. Nie wróży to dobrze grze ze słowem „wreck” w tytule…
Jeśli chcecie nadrobić – bądź przypomnieć sobie – poprzednie Motoprzeglądy, zapraszam Was tutaj. Pod linkiem znajdziecie chronologiczną listę tekstów.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
31

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.