Dangerous Driving

Zle to wygląda.

Faktycznie źle wygląda, ale nie pod względem grafiki tylko modelu jazdy. Właśnie o dziwo jedyne co tutaj się sprawdza to grafika. Fajne tryby gry, tylko oczywiście wszystko polega na wypełnianiu wyzwań i nie możemy wybrać konkretnego trybu dla konkretnej trasy. Najgorzej z tym modelem jazdy, jest strasznie nieprzyjemny i psuje przyjemność z gry. Ja rozumiem, że to gra indie i bardzo małe studio tworzyło tą grę, ale akurat najważniejsze elementy są spartolone. Mimo wszystko kibicuje gościom, żeby ich wysiłek był nagrodzony i zrobili następnym razem lepszą kontynuacje.

Co wy pierniczycie!? Ta gra jest świetna, bardzo podobna do split second. Prawdziwa ścigałka a nie jakieś śmieszne need for speedy gdzie więcej bezsensownego jezdzenia po miescie na jakies misje niż ścigania. Piekna grafa, czuć mega prędkość! Polecam, dawno nie grałem w tak dobrą ścigałkę.

Ja właśnie ogrywam tą gierkę i muszę przyznać, że potrafi wciągnąć. Czuć w niej ducha starych Burnoutów, fizyka jazdy to totalny arcade i na początku naprawdę trudno się do niej przyzwyczaić, po tych wszystkich Forzach, Need for Speedach i The Crew. Samochody wydają się wręcz nierealnie lekkie i prowadzi się je jak po sznurku. No i to dziwne zachowanie samochodu pod czas przejścia w drift. Ale graficzka spoko, muzyka też niezła, dobrze podkręca tempo zabawy, które samo w sobie jest czasami mordercze i wymaga niezłego refleksu. Nie jest to najwyższa półka gier wyścigowych, ale dla mnie świetnie sprawdza się jako odskocznia i relaksator. Do tego cena jest bardzo przystępna. Warto dać jej szansę, tylko wystarczy się przemóc i pograć dłużej niż 5-10 min., żeby oswoić się z fizyką jazdy. Dla mnie 7+/10.

Fajna dla odcięcia gramy z kolegami :)) gra zajebista