Filmowy Uncharted ma już scenariusz
Po latach niepowodzeń filmowy Uncharted wreszcie wkroczył na właściwą ścieżkę. Przed kilkoma miesiącami poznaliśmy nowego reżysera i termin startu zdjęć, a dziś poinformowano o zakończeniu prac nad scenariuszem.
Kamil Zwijacz
O ekranizacji serii Uncharted wiemy już od kilku lat. Projekt jednak co chwilę napotykał na problemy, związane głównie z reżyserami. Na początku filmem zająć miał się David O. Russel, później Neil Burger, następnie Seth Gordon, aż w końcu padło na Shawna Levy’ego (Stranger Things). Wydaje się, że od tego momentu hollywoodzkiej produkcji wreszcie zaczęło się układać, gdyż przed kilkoma miesiącami poznaliśmy termin startu zdjęć, a dziś dowiedzieliśmy się o zakończeniu prac nad scenariuszem. Odpowiadający za niego Joe Carnahan zamieścił na Instagramie widoczne poniżej zdjęcie, dopisując, że ten scenariusz to „bestia”. Czy tak jest w rzeczywistości przekonamy się… kiedyś. Film nie ma jeszcze wyznaczonej daty premiery, ale prawdopodobnie zadebiutuje w 2018 roku.

Jeżeli należycie do grona miłośników konsol PlayStation, to z pewnością doskonale wiecie, czym jest seria Uncharted. Pierwsza odsłona cyklu zadebiutowała na PlayStation 3 w 2007 roku i opowiadała o przygodach poszukiwacza przygód Nathana Drake’a. W kolejnych latach doczekaliśmy się jeszcze kilku kolejnych części, a ostatnią z nich jest wydany w maju 2016 roku Uncharted 4: Kres Złodzieja na PlayStation 4. Tym razem bohater znany z poprzednich gier musi pomóc bratu w odnalezieniu skarbu pirata Henry’ego Avery’ego.
Tytuł okazał się jedną z najlepszych przygodowych gier akcji w historii i jednym z głównych powodów, dla których warto kupić najnowszą konsolę firmy Sony. W parze ze świetnymi opiniami przedstawicieli mediów poszła także wysoka sprzedaż – od momentu premiery rozeszło się blisko 9 milionów egzemplarzy.
W tym roku doczekamy się samodzielnego dodatku do czwórki. W Uncharted: The Lost Legacy nie pokierujemy jednak Nathanem, a znaną z poprzednich odsłon Chloe Frazer, której towarzyszyć będzie Nadine Ross. Obie panie mają poszukiwać starożytnego artefaktu.

Komentarze czytelników
kaszanka9 Legend

Dziwi, że tak to się wlecze, sony to nie ubi, oni przecież mają własną wytwórnię, wydają wiele filmów, działają od lat w tym biznesie wiec mają spore doświadczenie co i jak.
AntyGimb Senator
Oby Chris Pratt zagrał Indiane Jonesa. Ford już za stary, a Pratt pasuje idealnie.
Lothers Senator

I tak do Indiany Jones'a nie mają startu, oczywiście nie mówię, o czwartej części.
CzarnaKreda Generał

Szczerze to spodziewam się kolejnej klapy, mam nadzieje że twórcy mnie jednak zaskoczą.
zanonimizowany1128809 Pretorianin
I dobrze, bo Uncharted 4 bardziej nawadał się na film niż grę. Ciekawa fabuła i fajne dialogi, a gameplay? Idz, cutscenka, fala wrogów/zawał grunt pod nogami średnio 3 razy/minute *powtórz przez całą grę.