W sieci pojawił się obszerny zestaw screenów z Far Cry 3: Blood Dragon. Wszystko wskazuje na to, że projekt jest autentyczną grą, a nie jedynie żartem prima aprilisowym.

Z okazji tegorocznego prima aprilis firma Ubisoft wypuściła zwiastun Far Cry 3: Blood Dragon. Utrzymano go w klimacie niskobudżetowych filmów science-fiction z lat 80-tych ubiegłego wieku, więc wielu graczy uznało, że był to jedynie sprytny żart. W materiale video znalazło się jednak kilka klatek, które wydawały się pochodzić z autentycznej gry. Teraz pojawił się zestaw pierwszych screenów z Far Cry 3: Blood Dragon. Możemy uznać je za potwierdzenie, że projekt nie jest jedynie żartem.
Obrazki opublikowano jedynie na stronie marki Xbox (po czym zostały szybko usunięte) i w chwili pisania tej wiadomości nie ma jeszcze oficjalnego oświadczenia Ubisoftu. Prawdopodobnie gra pozostanie jednak wierna informacjom wypuszczonym 1 kwietnia. Według nich Far Cry 3: Blood Dragon przeniesie nas do 2007 roku, a raczej jego futurystycznej wersji, takiej jaką przewidywały filmy science-fiction z lat 80-tych. Autorzy przedstawią wizję świata pogrążonego w chaosie po wybuchu wojny nuklearnej. Wcielimy się w cyberkomandosa imieniem Rex Power Colt, który zostaje wysłany na tropikalną wyspę w celu zdobycia informacji o ukrytej tam potężnej broni biologicznej.
Wiele wskazuje na to, że Far Cry 3: Blood Dragon ukaże się jedynie w dystrybucji elektronicznej i w rzeczywistości będzie bardziej samodzielnym dodatkiem, niż pełnowymiarową kontynuacją. Możemy zatem spodziewać się, że gra zostanie wydana na te same platformy, co wersja podstawowa, czyli PC oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360.
Stworzenie projektu w stylu Blood Dragon nie jest zaskoczeniem. Far Cry 3 okazało się wielkim przebojem, sprzedając się w ponad 4,5 mln egzemplarzy. Jednocześnie od startu kolejnej generacji konsol dzielą nas już tylko miesiące i Ubisoft raczej nie miałoby szans zdążyć z pełnowymiarową kontynuacją. Z tego powodu Far Cry 4 ukaże się zapewne dopiero na PlayStation 4 i następnego Xboksa, a Blood Dragon spełni rolę pożegnania serii z obecnymi konsolami.
Więcej:Splinter Cell Remake niespodziewanie wraca w ręce ojca serii, który porzucił go 3 lata temu
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.