Dying Light – twórcy przygotowali specjalny żart na Prima Aprilis

Obchodzone 1 kwietnia Prima Aprilis to idealna okazja do robienia żartów. Także w grach wideo. Z podobnego założenia wyszedł polski Techland, który przygotował dla fanów Dying Light nietypową niespodziankę.

Luc

31 marca 2015 19:05

Jutro nawet zombie będą w stanie latać.

Dying Light – gra o zombie w otwartym świecie autorstwa polskiego Techlandu, od momentu premiery notuje świetne wyniki. Tytuł został dobrze przyjęty na całym świecie (obecna średnia ocen wersji PC na serwisie Metacritic wynosi 76/100) i po serii aktualizacji, które poprawiły drobne niedociągnięcia lub dodały nowe opcje, przyszła pora na kolejną z łatek. Tym razem wprowadzane zmiany mają jednak jedynie tymczasowy charakter i są ściśle powiązane z obchodzonym jutro Prima Aprilis. Od północy (z nocy 31 marca na 1 kwietnia) wszyscy chętni będą mogli pobrać patch, który całkowicie zmieni charakter rozgrywki. Na równe 24 godziny ustawienia siły bohatera zostaną zmienione w ten sposób, aby wszystkie ciosy zadawane zombiakom wysyłały je na dobrych kilka metrów w górę, podobnie jak kopniaki, które odrzucą przeciwników na równie imponujące odległości.

Od 2 kwietnia 2015 roku wszystkie ustawienia wrócą do normy – oznacza to niestety ponowną konieczność radzenia sobie z nieumarłymi w tradycyjny sposób. Zapowiadane, krótkotrwałe zmiany, Techland ogłosił przy pomocy humorystycznego wideo, przypominającego telewizyjne „ostrzeżenie” emitowane przez Global Relief Effort – organizację humanitarną, dla której pracuje główny bohater Dying Light. Krótki film możecie obejrzeć poniżej.

Dying Light to survivalowa gra akcji, w której wcielamy się w niejakiego Kyle’a Crane’a. Jako agent specjalny organizacji humanitarnej mamy za zadanie zdobyć dane na temat szczepionki, która mogłaby uleczyć tajemniczego wirusa przemieniającego ludzi w zombie. Lądując w ogarniętym epidemią mieście Harran stopniowo odkrywamy jednak, że nasi zleceniodawcy nie byli z nami do końca szczerzy. Gra oferuje dynamiczną rozgrywkę, której przebieg dyktuje cykl dnia i nocy. Po zmroku ze swoich kryjówek wychodzą groźniejsze wersje potworów, których nie da się równie łatwo ubić, jak ich „dziennych” pobratymców. Tytuł został wydany w wersji na PC, PlayStation 4 oraz Xboksa One.

Więcej:Techland osłabia chwytne zombie w Dying Light: The Beast, ale za to poprawia wydajność i potwierdza, że gracze nie odkryli jeszcze wszystkich sekretów