Firma Capcom podała zaktualizowane, ostateczne wymagania sprzętowe pecetowego wydania gry Devil May Cry 5. Wydawca wypowiedział się też w sprawie pogłosek o rzekomym opóźnieniu premiery na Steamie.

Za nieco ponad miesiąc odbędzie się premiera Devil May Cry 5, mającego kontynuować oryginalną historię Dantego po krótkiej przerwie w DMC: Devil May Cry z 2013 roku. W międzyczasie możecie się upewnić, że Wasze komputery poradzą sobie z nadchodzącą produkcją. Firma Capcom właśnie potwierdziła ostateczne wymagania sprzętowe pecetowego wydania gry. W stosunku do tych podanych we wrześniu zaktualizowano wymagane procesory i karty grafiki oraz dodano informację o konieczności aktywacji gry na Steamie. Ta ostatnia jest powiązana z obecnością zabezpieczeń Denuvo i oznacza, że niezbędne jest połączenie z Internetem. Na szczęście dotyczy to jedynie pierwszego uruchomienia na danym komputerze, a kolejne sesje możemy już rozgrywać offline.
Na marginesie, być może natknęliście się na pogłoski o rzekomym przesunięciu premiery Devil May Cry 5 na PC. Miała na to wskazywać baza danych Steama, w której termin wydania gry podano na 7 maja. Na szczęście Capcom zdementował te pogłoski na Twitterze. Podana data została wpisana zaraz po dodaniu DMC5 na platformę Valve jako tymczasowa, a później wydawca zwyczajnie zapomniał ją zmienić. Devil May Cry 5 ukaże się na PC 8 marca, tak samo jak na konsolach Xbox One i PlayStation 4.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
15

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).