Battlefield 4 - EA przyznaje się do błędów

Dyrektor generalny Electronic Arts w wywiadzie z serwisem Eurogamer uznał sytuację związaną z wydaniem skrajnie niedopracowanego Battlefielda 4 jako "niemożliwą do zaakceptowania" i zapowiedział zmiany w procesie wydawniczym przy następnych tytułach.

Jakub Mirowski

W rozmowie z serwisem Eurogamer dyrektor generalny Electronic Arts Andrew Wilson oraz szef DICE Karl-Magnus Troedsson przyznali się wreszcie do błędów popełnionych przy wydawaniu Battlefield 4. Przy okazji gracze uzyskali zapewnienie, że firma już wdraża nowe metody pracy nad swoimi kolejnymi produkcjami, by uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości.

Czwarta część niezwykle popularnej serii FPS-ów została wydana w październiku ubiegłego roku i właściwie od momentu trafienia na sklepowe półki znalazła się w ogniu krytyki graczy. Twórcom zarzucano skrajne niedopracowanie finalnego produktu, wywołane rzekomym pośpiechem, by zdążyć z premierą na debiut dwóch konsol nowej generacji: Xboksa One oraz PlayStation 4. Błędy były zarówno niewielkie, bardziej wywołujące zażenowanie niż naprawdę utrudniające zabawę, jak i takie, przez które rozgrywka stawała się wręcz niemożliwa. Sytuacja była na tyle poważna, że na początku grudnia odpowiedzialne za grę studio DICE wstrzymało prace nad dodatkową zawartością, by skupić się na „łataniu” podstawowej wersji. Wkrótce później Electronic Arts zostało pozwane przez niezadowolonych inwestorów twierdzących, że zatajanie informacji na temat prawdziwej kondycji Battlefield 4 naraziło ich na straty finansowe.

Przyznanie się do błędów produkcyjnych zajęło Electronic Arts sporo ponad pół roku. - Battlefield 4 - EA przyznaje się do błędów - wiadomość - 2014-06-20
Przyznanie się do błędów produkcyjnych zajęło Electronic Arts sporo ponad pół roku.

Obecnie producenci poradzili sobie z większością nękających produkcję problemów. Wreszcie też wzięli odpowiedzialność za popełnione podczas wydawania gry błędy, uznając zaistniałą sytuację za „niemożliwą do zaakceptowania”. Jednocześnie Wilson zapewnił, że tytuł nie ucierpiał na jakości ze względu na pośpiech związany z premierą nowych konsol, a z powodu ambicji zespołu. „Bitwy po 64 osoby na gigantycznych mapach, 1080p, zmieniający rozgrywkę na bieżąco system Levolution – przy takiej ilości innowacji jest szansa, że nie zauważy się kilku niedoróbek” - mówił dyrektor generalny EA, podkreślając przy tym, że nie oznacza to, że firma ma zamiar zrezygnować z wprowadzenia nowych rozwiązań.

„Elektronicy” wprowadzą za to pewne usprawnienia do cyklu tworzenia swoich kolejnych gier, wydłużając sam proces oraz okres pomiędzy ukończeniem produkcji a jej premierą, dając czas na dokładniejsze testy. Tę politykę widać już na przykładzie Battlefield: Hardline, którego beta ruszyła jeszcze podczas tegorocznych targów E3, chociaż premiera zapowiedziana jest na koniec października. Andrew Wilson przestrzegł jednak, by nie odczytywać jego słów jako zapewnienia, że kolejne wydawane przez Electronic Arts tytuły będą już bez skazy. Jak sam powiedział, EA może albo stanąć w miejscu i wydawać podobne gry co roku, albo zaryzykować, spróbować jakichś nowych rozwiązań i w najgorszym wypadku skończyć z sytuacją taką, jaka miała miejsce w przypadku czwartej części Battlefielda.

Problemy z Battlefieldem 4 wymusiły na EA zmianę podejścia do procesu twórczego kolejnych gier. - Battlefield 4 - EA przyznaje się do błędów - wiadomość - 2014-06-20
Problemy z Battlefieldem 4 wymusiły na EA zmianę podejścia do procesu twórczego kolejnych gier.

Pozostaje mieć nadzieję, że firma z takimi środkami jak „Elektronicy” potrafi w jakiś sposób pogodzić próby wprowadzania na rynek świeżych, innowacyjnych produkcji z wydaniem chociaż części budżetu na ich solidne przetestowanie.

  1. Oficjalna strona internetowa Battlefield 4
  2. Battlefield 4 w Encyklopedii Gier
  3. Recenzja Battlefield 4 – wkraczamy na pole walki nowej generacji
Battlefield 4

Battlefield 4

PC PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 29 października 2013

Informacje o Grze
7.7

GRYOnline

7.5

Gracze

8.5

Steam

7.9

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

1

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2014-06-21
16:08

Raseth Chorąży

Wczoraj przeprosili, a dzisiaj połowa graczy bf4 dostała bana z powodu jakiegos buga na originie.
Touche EA, touche.

Komentarz: Raseth
2014-06-21
18:30

Voodoo xD Legionista

Voodoo xD

Teraz tylko brakuje tego by do popełnionych błędów przyznało się Infinity Ward wraz ze swoim najnowszym Call of Duty. Co jak co, ale Battlefield 4 w porównaniu do Ghosts to pikuś.

Komentarz: Voodoo xD
2014-06-21
19:31

Dragoniasek Konsul

Voodoo xD --> Bobby Kotick nigdy by nie pozwolił, aby jego podwładne studio przyznało się do jakiegokolwiek błędu. Call of Duty to najbardziej dochodowa marka gier, sprzedaje się co roku w wielomilionowym nakładzie. Umorusani keczupem hamburgerożercy nie dostrzegą w swej ulubionej grze żadnego błędu, o ile wydawca nie napisze im "to zrobiliśmy źle, przepraszamy", tak więc po Activision nie ma co liczyć na choć odrobinę skruchy. A tak jak mówisz - Ghosts to masakra. Choć ze skalą zapowiedzianych nowości to akurat EA przesadziło najbardziej. Do tej pory taki Crysis na PC jest dla mnie prawdziwszym next-genem, niż jakakolwiek strzelanka wydana do tej pory.

Komentarz: Dragoniasek
2014-06-22
00:51

yadin Legend

yadin

No proszę. Psy szczekają, karawana jedzie dalej. Oto filozofia twórców Battlefield. Usuną błędy ze starej wersji, zmienią lokacje i wydadzą kolejną cześć równie głupią i odtwórczą.

Komentarz: yadin
2014-06-25
10:46

CyberTron Senator

CyberTron
😁

Przyznali się do błędu, bo idzie premiera Hardline i chcą przekonać deb... klientów, że już cyrku nie będzie. Żałosne:D

Komentarz: CyberTron

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl