Activision kontra Reddit – spór o przeciek z Call of Duty: Warzone

Activision domaga się, aby serwis Reddit ujawnił prywatne dane osoby odpowiedzialnej za przeciek dotyczący CoD: Warzone – niezapowiedzianej produkcji typu battle royale z uniwersum Call of Duty.

Bartosz Krawcewicz

22 lutego 2020 17:05

Firma Activision wytoczyła ciężkie działa przeciwko twórcom przecieków.

W SKRÓCIE:

firma Activision złożyła wniosek DMCA przeciwko serwisowi Reddit;
wydawca domaga się ujawnienia prywatnych danych osoby odpowiedzialnej za przeciek dotyczący Call of Duty: Warzone;
Reddit nie skomentował sprawy.

O tym, że Call of Duty: Modern Warfare dostanie tryb battle royale, wiadomo już od kilku miesięcy. Activision nie jest zadowolone z faktu, że o tym wiemy – w końcu tryb wciąż nie został formalnie zapowiedziany, a wszystkie informacje na jego temat pochodzą z nieoficjalnych źródeł. Z tego powodu 14 lutego 2020 roku w kalifornijskim sądzie rejonowym prawnicy firmy Activision złożyli wniosek DMCA (Digital Millennium Copyright Act) przeciwko serwisowi Reddit, gdzie wyżej wymienione przecieki pojawiały się w pierwszej kolejności.

Według dokumentów, do których dotarła strona TorrentFreak, wydawca domaga się od Reddita ujawnienia danych osobowych użytkownika o nicku Assyrian2410, odpowiedzialnego za udostępnienie na wyżej wymienionym forum grafiki opatrzonej logo Call of Duty: Warzone (przedstawiającej żołnierzy stojących na rozbitym helikopterze) oraz napisanie komentarza:

Znalazłem to zdjęcie w sieci. Nie wiem, co to jest. Prawdopodobnie battle royale.

Reddit musi przekazać dane osobowe użytkownika Assyrian2410 firmie Activision najpóźniej 29 lutego 2020 roku. Serwis The Hollywood Reporter skontaktował się z przedstawicielami serwisu Reddit – ci jednak odmówili udzielenia komentarza w tej sprawie.

Według przecieków Call of Duty: Warzone to tytuł samodzielnej produkcji free-to-play typu battle royale. Gra ma się ukazać na początku przyszłego miesiąca (prawdopodobnie 10 marca).

Więcej:Ludzie, którzy stracili pracę przez AI, podzielili się swoimi historiami. „Zautomatyzowali moją pracę za mniej niż 1000 dolarów rocznie”