futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 27 grudnia 2004, 14:35

autor: Maciej Myrcha

“Startowe” problemy Gizmondo

Nazwa Gizmondo powinna być znana każdemu szanującemu się fanowi przenośnych maszynek do grania. Co prawda o konsoli tej nie jest może tak głośno jak o Nintendo DS czy Sony PSP, ale jej “ojcowie”, firma Tiger Telematics robią wszystko aby nagłośnić premierę swojego dziecka. I tak, niedawno pisaliśmy o wzbogaceniu Gizmondo o nowe funkcjonalności, dzisiaj natomiast parę słów o premierze konsoli.

Nazwa Gizmondo powinna być znana każdemu szanującemu się fanowi przenośnych maszynek do grania. Co prawda o konsoli tej nie jest może tak głośno jak o Nintendo DS czy Sony PSP, ale jej “ojcowie”, firma Tiger Telematics robią wszystko aby nagłośnić premierę swojego dziecka. I tak, niedawno pisaliśmy o wzbogaceniu Gizmondo o nowe funkcjonalności, dzisiaj natomiast parę słów o premierze konsoli a konkretniej o problemach z nią związanych.

Wszystko wskazuje na to, iż podpisana w dosłownie ostatniej chwili umowa z firmą nVidia, dotycząca wykorzystania w konsoli czipu GoForce 3D, nie wyszła Gizmondo na dobre. Przestawienie linii produkcyjnych oraz dodatkowe testy zaowocowały niemożnością dostarczenia wymaganej ilości konsol już na starcie. Udało się jedynie rozesłać część egzemplarzy zamówionych w przedsprzedaży. Kolejnym problemem związanym z wymianą czipów graficznych jest dostosowanie do nich gier, które miały się pojawić na Gizmondo. I tak premiery pierwszych 3 tytułów, SuperDrop Mania, StuntCar Extreme oraz Angel Fish, zostały przesunięte na okres poświąteczny. Pozostałe gry są obecnie w fazie optymizacji i dostosowywania do możliwości GoForce.

Wydaje się jednak, że po rozwiązaniu obecnych problemów, Gizmondo może stać się sporą konkurencją dla PSP czy DS. Dzięki nabyciu firmy developerskiej Warthog, programiści Tiger Telematics uzyskali dostęp do silnika Tusk, dzięki któremu znacznie skróci się proces adaptacji gier na konsolę Gizmondo. Podpisanie stosownych umów z SCi czy Microsoftem powinno natomiast zapewnić całkiem niezłe zaplecze “growe” - na Gizmondo pojawią się m.in. Age Of Empires czy tytuły z serii Conflict. Tiger Telematics wychodzi również naprzeciw oczekiwaniom użytkowników handhelda, którzy myślą nie tylko o graniu. Firma zamierza stworzyć portal muzyczny, z którego będzie można pobierać (oczywiście odpłatnie) muzykę a w momencie “prawdziwej”, sklepowej premiery (obecnie można nabyć ją jedynie za pośrednictwem sieci), przewidzianej na luty 2005 w Wielkiej Brytanii, konsola ma już oferować pełne wsparcie i oprogramowanie dla systemu GPS.

Na koniec najciekawsza informacja. Zapowiedzi obniżenia ceny konsoli do 50 funtów brytyjskich (ok 300 zł) w przeciągu roku nie wydają się być takie niedorzeczne jak to niektórzy twierdzą. Operacja taka będzie możliwa dzięki programowi, którzy mogą wybrać potencjalni użytkownicy Gizmondo - muszą oni po prostu wyrazić zgodę na oglądanie reklam wyświetlanych na swojej maszynce. Niestety, nie potwierdzono jeszcze takiego rozwiązania - system jest na razie w fazie testów.