Data wydania: 28 sierpnia 2020
Zręcznościowa gra piłkarska na licencji znanej mangi Kapitan Tsubasa (w Polsce kojarzone jest głównie anime pt. Kapitan Jastrząb). Captain Tsubasa: Rise of New Champions oferuje widowiskowy model rozgrywki i wiernie oddaje atmosferę oryginału. Za jej stworzenie odpowiadają firmy Tamsoft i Bandai Namco Entertainment.
Gracze
Steam
Captain Tsubasa: Rise of New Champions jest grą sportową bazującą na licencji anime Kapitan Tsubasa (Kapitan Jastrząb), bardzo popularnego w naszym kraju w latach 90. W tytule tym możemy znaleźć liczne postacie i elementy charakterystyczne dla tamtego dzieła (choćby tzw. „superstrzały”). Tytuł charakteryzuje się zręcznościowym i łatwym do opanowania modelem rozgrywki. Za jego opracowanie odpowiada studio Tamsoft (twórcy serii Senran Kagura). Wydawcą jest firma Bandai Namco Entertainment.
Captain Tsubasa: Rise of New Champions korzysta z uniwersum znanego z mangi Kapitan Tsubasa, stworzonej przez Yoichiego Takahashiego, a także opartego na niej anime. Dzieła te opowiadają o karierze piłkarskiej młodego i wyjątkowo utalentowanego Japończyka - Tsubasy Ozory. W grze możemy zobaczyć liczne postacie znane z kart mangi i ekranu telewizora, takie jak tytułowy Tsubasa, jego rywal Kojiro Hyuga czy bramkarz Genzo Wakabayashi.
Captain Tsubasa: Rise of New Champions nie przywiązuje dużej wagi do realizmu. Model rozgrywki jest tutaj bardzo zręcznościowy i dynamiczny, a zasady mają być łatwe do opanowania dla niemal każdego gracza - kluczowe są widowiskowość i dobra zabawa.
W czasie gry możemy używać różnego rodzaju specjalnych manewrów - np. niezwykle mocnych lub technicznie zaawansowanych strzałów (które czasem dosłownie rozrywają siatkę w bramce i wybijają dziury w ścianach) czy też niesamowitych defensywnych zagrań, które służą do omijania lub oszukiwania rywali.
Captain Tsubasa: Rise of New Champions oferuje szereg trybów rozgrywki - części z nich możemy doświadczać samotnie, zaś inne służą do gry w trybie multiplayer.
Captain Tsubasa: Rise of New Champions posiada ładną, trójwymiarową oprawę graficzną, która została opracowana w taki sposób, by postacie i świat gry przypominały to, co fani znają z anime (wykorzystano w tym celu znaną technikę cel-shadingu). Nie brakuje tu także widowiskowych efektów świetlnych, które towarzyszą zagraniom wykonywanym przez bohaterów. Całość prezentuje się całkiem dobrze i powinna zadowolić miłośników marki.
Autor opisu gry: Bartosz Świątek
Platformy:
Nintendo SwitchAngielskie napisy
PC WindowsAngielskie napisy
PlayStation 4Angielskie napisy
Gry podobne:
30 lipca 2020
Po miesiącach konsolowej dominacji, w sierpniu nastąpi kontratak pecetów, które otrzymają m.in. Baldur's Gate 3, Horizon: Zero Dawn oraz nową odsłonę cyklu Total War.
W 38. tygodniu 2022 roku w Polsce najlepiej sprzedawały się takie gry jak Captain Tsubasa: Rise of New Champions, GTA 5, Devil May Cry 5, Sid Meier's Civilization VI, Metro 2033 Redux czy Wolfenstein II: The New Colossus.
gry
Adrian Werner
13 października 2022 12:20
Wczoraj zakończył się turniej, którego uczestnicy zmierzyli się w grze Captain Tsubasa: Rise of New Champions. Po zaciętej walce poznaliśmy trzech najlepszych zawodników, którzy otrzymają nagrody rzeczowe od marki HyperX.
Friendly Fire
Paweł Woźniak
19 września 2020 15:50
Dzisiaj ruszyły zapisy do turnieju Captain Tsubasa: Rise of New Champions. W nim 64 graczy powalczy o nagrody rzeczowe oraz tytuł mistrza. Nie przegap swojej szansy, aby poprowadzić drużynę Kapitana Jastrzębia prosto do zwycięstwa!
Friendly Fire
Paweł Woźniak
8 września 2020 21:06
Firma Bandai Namco ujawniła na platformie Steam wymagania sprzętowe gry Captain Tsubasa: Rise of New Champions na PC.
gry
Bartosz Woldański
10 lipca 2020 17:10
Firma Bandai Namco podzieliła się informacjami na temat daty premiery piłkarskiej gry Captain Tsubasa: Rise of New Champions, która oparta jest na popularnej sportowej serii anime. Wydawca zaprezentował też imponującą zawartość kilku edycji kolekcjonerskich tytułu, gdzie znajdziemy między innymi pełnowymiarowy stół do piłkarzyków.
gry
Michał Kułakowski
26 maja 2020 18:18
Do sieci trafiły już pierwsze materiały prezentujące rozgrywkę w zapowiedzianej niedawno grze Captain Tsubasa: Rise of New Champions. Wygląda na to, że produkcja faktycznie będzie pełna widowiskowych akcji, a jej opanowanie powinno być proste i intuicyjne.
gry
Paweł Woźniak
25 stycznia 2020 10:10
Firma Bandai Namco Entertainment zapowiedziała grę Captain Tsubasa: Rise of New Champions - nowy tytuł z udziałem postaci z kultowego anime.
gry
Bartosz Świątek
21 stycznia 2020 12:07
Popularne pliki do pobrania do gry Captain Tsubasa: Rise of New Champions.
Wymagania sprzętowe gry Captain Tsubasa: Rise of New Champions:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core i5-650 3.2 GHz / AMD Phenom II X6 1100T 3.3 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTS 450 / 2 GB Radeon HD 6970 lub lepsza, 37 GB HDD, Windows 7 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i3-6100 3.7 GHz / AMD Ryzen 3 1300X 3.5 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 2 GB GeForce GTX 750 Ti / Radeon HD 7870 lub lepsza, 37 GB HDD, Windows 10 64-bit.
Lista małych dodatków do gry Captain Tsubasa: Rise of New Champions:
DLC Character Mission Pass 31 marca 2022
DLC Early Purchase DLC Pack 3 listopada 2020
DLC Character Pass 28 sierpnia 2020
Średnie Oceny:
Średnia z 118 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"W większości pozytywne"
Średnia z 4507 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Mistrz Świata Chorąży
bardzo dobra giera :) juz dawno nie bylo tak ze przeszedlem jakas cala gre.
historia w sigle jest srednia ale i tak dobrze sie gra. wg mnie fun znacznie lepszy niz w fifie. Oczywiscie pewne aspekty mogliby dopracowac co do poruszania sie zawodnikow i gameplayu. Wiecej druzyn wiecej trybow po single i byloby super
mackal83 Konsul
Ogromny zawód dla fana Tsubasy(oglądałem odcinek po odcinku na początku lat 90-tych).Tragiczne sterowanie,system strzelania i bronienia i mnóstwo bugów,a gameplaytak płytki i ubogi, że szkoda gadać,no i te ciągle powtarzające się animacje obrony bramkarza(porażka).
Zdecydowanie wersja Captain Tsubasa 1 na Nesa(Pegasusa)z lat 80,-tych,była o wiele bardziej grywalna i klimatyczniejsza.
To powinien być rpg,a nie bezmyślna arcadówka.
NoYoN Chorąży
Czytam niektóre komentarze i śmiać mi się chce z tych, gdzie ktoś porównuje grę do Fify. FIFA to seria poważnych gier sportowych skupiających się na piłce nożnej. Capitan Tsubasa to gra bazująca na anime o piłce nożnej, którą trzeba traktować lekko i pewne rzeczy z przymrużeniem oka. Oczywiście, że sterowanie i AI w grze jest gorsze, niż w Fifie. EA od lat robi Fifę i mieli długie lata na udoskonalenie rozgrywki. Tsubasa to pojedynczy produkt z płonącymi piłkami mający dać luźną frajdę fanom tego typu klimatów.
Co do mnie i moich odczuć:
Przeszedłem historię Tsubasy i w New Hero kazdym klubem. Bawiłem się świetnie. Przyznam, że nawet na trzech gwiazdkach łatwo jest wyczaic system i dawać wpierdziel każdemu klubowi/reprezentacji.
Co mnie wnerwialo?
Były momenty, gdzie sterowany przeze mnie zawodnik robił zupełnie co innego niż chciałem. Np. wymijanie i w lewo, a on potrafił biec przez chwilę do góry, czy zatrzymać się całkowicie, co sprawiało, że AI zabieralo mi piłkę. Rzadko się zdarzało, ale jednak.
Również kamera potrafiła momentami mnie denerwować. Przez kilka sekund za wolno się przesuwać w dana strone, a przy dynamicznej i szybkiej rozgrywce sekunda to dużo.
I ostatnia rzecz, ale to już bardziej mój problem:
Niektóre dialogi za bardzo się dłużyły w wielu miejscach mogli sobie darować tony tekstu do czytania.
Ogółem 7.5/10
Przyjemna produkcja, można się świetnie bawić przy niej.
Michciu01 Junior
Gra bardzo fajna, ale tylko dla fanów serialu. Zdecydowanie nie dla kogoś, kto szuka odmiany po Fifie czy innych PESach.
Ogromny plus za animowaną grafikę, wierną oryginałowi, fajne animacje strzałów i dryblingów. Widzę też sporo - przypadkowych lub nie - podobieństw do kultowego Captain Tsubasa II na NES (czyt. Pegasus).
Są też minusy.
Fatalna, naprawdę przefatalna muzyka, ciężka do zniesienia na dłuższą metę. Rodem raczej z jakiegoś theme hospital czy serii (cośtam)Tycoon. Wszystkie utwory grane na tym samym zestawie instrumentów z wiodącymi wiolonczelami - bez motywu, bez polotu, bez emocji. Beznadzieja. Pegasusowe 8- czy tam 16-bitowe midi były naprawdę 1000 razy lepsze.
Słabizna w grze solo, krótka i banalnie prosta kampania składająca się chyba z 6 czy 8 meczów. Tu oczywiście nasuwa się kolejne porównanie do pegasusowej wersji (no bo z czym innym porównywać?) gdzie do przejścia były 32 mecze, niektóre piekielnie trudne i epickie ze świetnymi cut-scenkami.
Daję 8, choć liczyłem na 10 - lekkie rozczarowanie jednak jest.
Cordite Generał
totalna lipa. ta gra w zasadzie tylko wyglada ale we wszystkim innym jest gorsza niz starsza wersja z PS2 czy jeszcze starsza z super nintendo. pododawali jakies bezsensowne paski zycia bramkarzom i calkowicie zlikwidowali mozliwosc strzelania bramek w normalny sposob bez uzycia jakiejs specjalnej animacji zawodnikow o supermocach :S w tej grze nie da sie nawet okiwac bramkarza jak w starszych czesciach. tu w zasadzie wszystko sie sprowadza do zbijania paska zycia bramkarzom i odpalania na koniec jakiegos superstrzalu dowolnym w zasadzie zawodnikiem. nie ma nawet znaczenia czy to bedzie jakis tygrysi strzal czy zwykla glowka jakiegos randoma. o ile bramkarz bedzie miec zbity pasek zycia i strzal bedzie miec animacje to dopiero gra pozwoli nam strzelic gola. nawet Tsubasa przeciwko bramkarzowi z zerowym paskiem zycia zwyklymi strzalami zawsze trafimy w bramkarza, slupek albo poprzeczke. duele pomiedzy zawodnikami to jakas kpina i bezsensowny spam klawiszy w porownaniu do starszych czesci. jednym slowem, porazka. PS: osoba ktora wpadla na pomysl aby w kampani w czasie meczu polowe ekranu zaslonic dialogami powinna zarobic karnego facepalma za glupote.