Data wydania: 24 marca 2017
Połączenie turowej gry strategicznej i RPG. Produkcja Overhype Studios pozwala nam przenieść się do średniowiecznego świata w klimacie low fantasy, gdzie obejmujemy stanowisko kapitana drużyny najemników. Pod naszą komendę trafia do kilkunastu wojowniczych zuchów, z których każdy posiada własny portret, nazwisko i historię, jak i zestaw specyficznych cech, które wpływają na statystyki i możliwości na polu bitwy.
Gracze
Steam
OpenCritic
Battle Brothers to gra turowa łącząca elementy strategiczne i RPG. Produkcja przenosi nas do mrocznej krainy fantasy, przypominającej klimatem świat cyklu powieści Pieśń Lodu i Ognia George’a R.R. Martina, i pozwala wcielić się w dowódcę grupy najemników. Za stworzenie i wydanie tytułu odpowiedzialny jest niemiecki zespół Overhype Studios, dla którego Battle Brothers stanowi debiut na rynku gier. Autorzy inspirowali się takimi dziełami, jak Warhammer: Shadow of the Horned Rat, Mount & Blade, Jagged Alliance oraz pierwsza część serii XCOM.
Battle Brothers zabiera nas do autorskiego średniowiecznego świata w klimacie fantasy, a konkretnie – low fantasy. Podgatunek ten oznacza, że uniwersum gry o wiele bardziej przypomina świat realny, a elementy ponadnaturalne należą do rzadkości. Nie uświadczymy tu chwalebnej walki dobra ze złem, prowadzonej przez paladynów w lśniących zbrojach i czarodziejów w kolorowych szatach. Świat Battle Brothers jest szary i surowy, pełen zwykłych ludzi pracujących w pocie czoła na kawałek chleba i powodowanych przyziemnymi motywami. Mieszkańcy wiosek uprawiają okoliczne pola, odpierając ataki bandytów i rabusiów, a możni panowie knują intrygi przeciwko innym rodom.
Elementy fantasy objawiają się głównie w obecności dwóch ras zielonoskórych: wielkich i potężnych orków, oraz małych i zwinnych goblinów. W mrocznych ostępach można też spotkać zmarłych, przywróconych do życia przez ciemne moce. Są wśród nich bezmózgie zombie, szkielety starożytnych wojowników, widma, nekromanci, a także teleportujące się wampiryczne zjawy.
Gracz trafia do tego świata jako członek kompanii najemników, wynajętej do wyśledzenia lokalnego bandyty. Drużyna wpada jednak w pułapkę, zostaje ostrzelana z łuków i musi desperacko walczyć o przetrwanie. W ostatnich sekundach życia kapitan najemników przekazuje nam dowodzenia nad drużyną. Jeśli chcemy dożyć jutra, musimy zebrać ocalałych i wydostać się z zasadzki. Nasz desperacki atak rozbija szyki bandytów, topory druzgoczą ich tarcze, włócznie przygważdżają do ziemi… Wolność stoi przed nami otworem. W pobliskim mieście możemy wylizać rany, naprawić sprzęt, zatrudnić nowych ludzi. Od tej pory to my jesteśmy kapitanem. Decydujemy, jakiej broni używają nasi najemnicy, jakiego rodzaju pancerze noszą oraz jaką rolę spełniają na polu bitwy. Na naszej głowie znajduje się też wyszukiwanie intratnych zleceń, dzięki którym uda się nie tylko napełnić mieszki złotem, ale i rozsławić imię naszej drużyny. Kompania o dobrej reputacji może liczyć na najlepiej płatne zadania.
Drogocenny, potężny sprzęt oraz świetnie wyszkoleni członkowie przydadzą się w późniejszym etapie gry, gdy nadejdzie czas na jeden z kryzysów końcowych: inwazję zielonoskórych, atak nieumarłych albo wojnę domową pomiędzy rodami szlacheckimi. Inwazja zielonoskórych to skoordynowana kampania prowadzona przez połączone siły orków i goblinów, którzy ramię w ramię starają się zniszczyć świat ludzi. Sygnałem alarmowym jest rozplenienie się obozów tych ras w bliskiej odległości od osad zamieszkanych przez ludzi. W pewnym momencie wojownicze plemiona ruszają w dużej liczbie, aby palić, mordować i równać z ziemią miasta i wioski. Drugi możliwy kryzys, czyli atak nieumarłych, to gwałtowny wzrost potęgi ciemnych sił, ożywiających trupy i kierujących je do ataku na domostwa żywych. W przeciwieństwie do zielonoskórych, nieumarli nie palą zdobytych osad, lecz zamieniają je w nasycone nikczemną magią nekropolie, z których do walki ruszają następne kohorty śmierci. Trzecią możliwością jest wojną pomiędzy lokalnymi możnowładcami. Szlacheckie rody wysyłają armie swych żołnierzy do zdobywania miast i wsi należących do rywali. Sytuacja ta daje nam możliwość opowiedzenia się po stronie któregoś z możnowładców, ale też zmusza do radzenia sobie z nową falą bandytyzmu, zasilaną przez dezerterów.
Battle Brothers łączy elementy gier strategicznych oraz RPG. Rozgrywka toczy się w dwóch trybach: na mapie globalnej możemy podróżować po świecie w czasie rzeczywistym, odwiedzać miasta, kupować wyposażenie i zawierać kontrakty. Gdy rozpoczynamy walkę, gra przełącza się w tryb turowy, a wszyscy walczący zostają rozlokowani na planszy złożonej z sześciobocznych pól.
Pod naszym dowództwem może znajdować się do dwunastu najemników, uzbrojonych w różnego rodzaju broń i posiadających indywidualne zestawy cech. Charakterystyka żołnierza i dzierżony przez niego oręż definiują jego możliwości na polu bitwy: topornik może rozbić tarczę wroga, najemnik z młotem bojowym świetnie sprawdza się w walce z opancerzonym przeciwnikiem, a człowiek z buzdyganem może ogłuszyć adwersarza, co zmusi go do ominięcia następnej kolejki. Łucznicy i kusznicy atakują z dystansu, a włócznicy dzięki tzw. ścianie włóczni zadają natychmiastowy cios przeciwnikowi, który nieopatrznie się do nich zbliży.
Gra nie wykorzystuje systemu klasowego, więc każdego najemnika możemy wyposażyć według własnego uznania. Niektóre kombinacje mogą być jednak lepsze od innych, nie tylko ze względu na różnice w statystykach opisujących postaci, ale też przez obecność cech charakterystycznych. Przykładowo: najemnik z cechą Bleeder (Hemofilik) będzie w razie zranienia krwawił o jedną turę dłużej od innych postaci, zatem rozsądniej przeznaczyć go do walki na dystans. Cechy najemników mogą też spowodować wystąpienie losowych wydarzeń na mapie globalnej: od małych, pozytywnych bonusów, takich jak dodatkowy prowiant z ryb złowionych przez najemnika-rybaka, aż po kłótnie, bójki, czy nawet pojedynki na śmierć i życie, jeśli w naszej drużynie znalazło się dwóch wędrownych rycerzy.
Turowy system walki zastosowany w Battle Brothers nie stosuje metody znanej np. z gry XCOM, gdzie gracz może przesunąć wszystkie swoje postacie we własnej turze, a następnie do samo robi komputerowe AI. Zamiast tego, na początku tury dla każdej walczącej postaci obliczana jest wartość inicjatywy, która umieszcza ją na odpowiednim szczeblu kolejki. Inicjatywa obliczana jest na podstawie różnych statystyk, takich jak punkty akcji, zmęczenie czy ciężar używanego pancerza. Wyczerpany żołnierz wyposażony w ciężki pancerz czeka na swoją kolej znacznie dłużej, niż wypoczęty bojownik w lekkiej kolczudze.
Oprócz punktów akcji (służących do poruszania się i używania umiejętności) oraz zmęczenia (generowanego podczas wykonywania czynności i otrzymywania obrażeń), istotnym współczynnikiem jest wskaźnik morale. Likwidowanie kolejnych wrogów może zwiększyć morale naszych najemników, zaś oglądanie śmierci współtowarzyszy ma wpływ negatywny. Postacie o znacznie obniżonym morale mogą stracić głowę i uciec z pola bitwy.
Battle Brothers cechuje się estetyczną, choć zdecydowanie skromną dwuwymiarową grafiką. Mapa świata została okraszona animowaną wodą, poruszającymi się chmurami, a także cyklem dobowym. Warto wspomnieć, że zawartość świata jest generowana proceduralnie przy każdym rozpoczęciu rozgrywki, co zapewnia pewną dozę świeżości i unikatowości.
Twórcy zadbali o ponad dwie godziny klimatycznej ścieżki muzycznej, która towarzyszy nam w czasie przygody.
Autor opisu gry: Paweł Szymczyk
Platformy:
PC Windows 24 marca 2017
Xbox One 13 stycznia 2022
Nintendo Switch 11 marca 2021
PlayStation 4 13 stycznia 2022
Producent: Overhype Studios
Wydawca: Overhype Studios
Ograniczenia wiekowe: 16+
Gry podobne:
21 maja 2021
Na seriach Total War i Cywilizacja gry strategiczne się nie kończą. A może by tak spróbować jakiejś mniej znanej alternatywy? Czegoś ciekawego i świeżego? Poszukiwania polecamy zacząć od naszego tekstu.
6 maja 2020
Jest sezon ogórkowy, kwarantanna, masz za dużo wolnego czasu, a w Twojej bibliotece brakuje aktualnie ciekawych pozycji do zagrania? Spokojnie, przychodzimy z pomocą.
12 maja 2017
To już piąta wyprawa naszego szambonurka po steamowe skarby – nie mniej owocna niż poprzednie. Tym razem wśród złowionych perełek mamy m.in. wyśmienitą przygodówkę dla fanów Firewatch oraz garść smakowitych strzelanek i strategii.
Menace, czyli nowa turówka autorów Battle Brothers, otrzymała śliczny zwiastun CG od autora Astares. Twórcy udzielili także ciekawego wywiadu.
gry
Adrian Werner
2 września 2025 12:42
Dobrze oceniana strategia Battle Brothers otrzymała nową aktualizację oraz świeżą zawartość. Poprzednią łatkę produkcja dostała dwa lata temu.
gry
Maciej Gaffke
24 marca 2025 16:24
Battle Brothers jeszcze przez kilka dni będzie dostępne w dobrej cenie na Steamie. Ta mieszanka gry strategicznej z RPG może zainteresować fanów Wartales.
gry
Zuzanna Domeradzka
24 kwietnia 2023 16:17
Of Flesh and Faith – darmowe DLC do strategicznego RPG-a Battle Brothers – zostało udostępnione. Wraz z dodatkową zawartością do gry trafiła spora aktualizacja.
gry
Miriam Moszczyńska
11 marca 2022 10:32
Overhype Studios zapowiedziało darmowe DLC Of Flesh and Faith do RPG-a Battle Brothers. Dodatek ukaże się w przyszłym miesiącu.
gry
Adrian Werner
19 lutego 2022 08:36
Steam Summer Sale 2021 powoli dobiega końca. W tym przeglądzie znajdziecie moje rekomendacje gier za około 30 i 50 zł - głównie strategicznych oraz symulacyjnych, które, oprócz niskiej ceny, potrafią zaskoczyć dobrą rozgrywką.
gry
Adam Kusiak
4 lipca 2021 11:15
Zespół Overhype Studios ogłosił datę premiery Blazing Deserts – inspirowanego perską oraz arabską kulturą trzeciego i największego do tej pory dodatku do gry Battle Brothers.
gry
Bartosz Krawcewicz
4 lipca 2020 15:41
Twórcy dobrze przyjętej gry Battle Brothers, która łączy elementy strategii turowej oraz RPG-a, ogłosili, że pracują obecnie nad trzecim dodatkiem do produkcji. DLC nazwane Blazing Deserts wprowadzi sporo nowej zawartości, ale nie poznaliśmy jeszcze jego daty premiery.
gry
Paweł Woźniak
18 stycznia 2020 10:45
Miks RPG, survivalu i turowej strategii, wydane w 2017 roku Battle Brothers, doczeka się drugiego płatnego DLC. Rozszerzenie wprowadzi całkowicie nową frakcję wojowników z północy, wzorowanych na wikingach.
gry
Jakub Mirowski
2 lutego 2019 10:59
Dziś piszemy o aktualizacji i darmowym DLC do rodzimego Frostpunka, darmowej studenckiej grze Fuel Renegades, zapowiedzi DLC do RPG Battle Brothers, rychłej premierze remastera The Bard’s Tale i dalszym wsparciu fundacji zdrowia psychicznego przez deweloperów Hellblade: Senua's Sacrifice . Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Krzysztof Sobiepan
7 sierpnia 2018 15:25
Popularne pliki do pobrania do gry Battle Brothers.
mod Battle Brothers - Vivid Landscape Updated for Lindwurm v.5.0 - 2 września 2019
mod Battle Brothers - Veteran Perks Mod v.1.2 - 1 września 2019
mod Battle Brothers - Talent + Mod v.1.0 - 19 sierpnia 2018
mod Battle Brothers - Battle Preparation Mod v.1.0 - 19 sierpnia 2018
mod Battle Brothers - Campaign Tweakster v.1.1 - 12 lutego 2019
mod Battle Brothers - More Flags v.0.6.4 - 8 grudnia 2021
mod Battle Brothers - Mod More Music v.5012021 - 4 lutego 2021
mod Battle Brothers - Mod Metal_Music v.0.4 - 5 lutego 2021
Wymagania sprzętowe gry Battle Brothers:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Pentium 3 1.2 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 512 MB lub lepsza, 1.5 GB HDD, Windows XP/Vista/7/8/10.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Duo 2 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 560 lub lepsza, 1500 MB HDD, Windows 7/8/10.
Lista małych dodatków do gry Battle Brothers:
DLC Of Flesh and Faith 10 marca 2022
DLC Lindwurm 13 stycznia 2022
DLC Blazing Deserts 13 sierpnia 2020
DLC Warriors of the North 15 kwietnia 2019
DLC Beasts & Exploration 29 listopada 2018
Średnie Oceny:
Średnia z 977 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 22791 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Toril
Ekspert
2021.08.07
Przez kilka pierwszych dni nie mogłem się po prostu oderwać a i do dzisiaj mam co jakiś czas ochotę rozpocząć nową kampanię. Ta gra to kwintesencja tego jak małymi środkami osiągnąć wspaniały efekt.Zalety:1.Nastrój ponurego, pozbawionego w zasadzie magicznego efekciarstwa, fantasy. To świat prostych ludzi, chłopów, szlachty i próbujących zarobić na życie najemników czyli nas. Jest całkiem sporo potworów oraz sporadycznie natkniemy się na jakąś wiedźmę ale generalnie to low fantasy.2. Brak wątku głównego, historię piszemy sami naszymi działaniami i decyzjami. Prowadzimy oddział najemników i to my decydujemy o zleceniach jakich się podejmiemy, miejscach gdzie będziemy działać czy też o tym czy zaangażujemy się w wybuchające czasem a obejmujące cały obszar gry kryzysy. Możemy być bohaterami którzy będą odpierać kolejne hordy nieumarłych ale możemy też spróbować przeczekać całą apokalipsę licząc na to, że świat jakoś sobie bez nas poradzi. To jedna z tych gier w których trochę sami nadajemy sens wydarzeniom np strata najemnika którego prowadziłem od początku gry była dla mnie bolesna nie tylko z mechanicznego punktu widzenia, choć przecież teoretycznie nie wiązała się z nim żadna opowieść. 3. Cudowna, taktyczna walka, ogromna ilość dostępnego ekwipunku, wysoki poziom trudności i rozwój drużyny. Prawie każde starcie wciągało mnie doszczętnie. Na pewno to częściowo dlatego, że cały czas brakuje nam złota i łupów a każda śmierć jest ostateczna. A zginąć można bardzo prosto nawet w łatwych walkach.4. Świetna muzyka i dobrze dobrana do poszczególnych momentów. Już tylko po muzyce można się zorientować czy walczymy z nieumarłymi czy odwiedziliśmy właśnie bogaty zamek. Nie brakuje spokojniejszych utworów ale dominują te żwawsze. Widząc na mapie barbarzyńców od razu miałem ochotę ich zaatakować bo to co słyszymy podczas starć z nimi to prawdziwe cudo.5. Nie tylko muzyka ale i udźwiękowienie daje radę. Szczęk żelaza, odgłosy umierających, psi warkot. Wszystko brzmi elegancko.6. Grafika. Wiem, że może się wydawać trochę śmieszna ale gdy już się do niej człowiek przyzwyczai do zaczyna dostrzegać w niej piękno.Wady:1. Trochę za mało pewnych rzeczy np kontrakty za szybko zaczynają się powtarzać włącznie z fabularną otoczką wokół nich a przeciwnicy są niezbyt różnorodni. Gra nie wymaga zmiany modelu rozgrywki ale nudziłaby się jeszcze wolniej gdyby władować tam trochę więcej treści. Na szczęście z każdym DLC jest coraz lepiej bo właśnie takie rzeczy łatwo dodawać wraz z kolejnymi dodatkami.
Ocena STEAM
Bardzo pozytywne (22 791)
Główne zalety gry
Główne wady gry
Funkcje lub elementy, których brakuje w grze według użytkowników
Podsumowanie
Podsumowanie recenzji użytkowników wygenerowane przez AI,
Ocena OpenCritic
67% rekomendacji (23)
GideonsGaming
Joseph Pugh
GameSkinny
SwitchRPG
Sam Hillestad
Softpedia
Cosmin Vasile
RPG Fan
Bob Richardson
Xetrov Legionista
Kolego, nie wszystkie kontrakty doprowadzasz do końca, musisz się wycofać jeżeli widzisz że nie dasz rady. Gra jest super skalowana i nie dopuszcza do tego że będzie ci super szło, zabijając każdego, zero strat i dużo lutu. A powiem ci jeszcze że gra idealnie pokazuje ludzką chciwość i płacenie życiem za nią. Jest to tak smaczna gra że tylko nie wielu będzie się podobać. Poziom trudność, nie wiele ci da jeżeli nie umiesz grać, myśląc że zaczniesz od najprostszego poziomu i polecisz jak nóż przez masło. Gra jest idealna i nigdy w życiu nie grałem tak długo w jedną grę, zasługuje na złoty medal.
maly_17a Senator
Otoz to, gra bywa okrutnie brutalna, trzeba trochę pograć (kilkaset godzin :P) i mierzyć siły na zamiary. Kto grał tryb ironman, ten wie, ze często wycofac się to nie grzech.
To daje nieco realizmu, masz świat pełen orków, bestii, ktoś chce, zebys eskortował karawanę.. I myślisz, ze nic zlego sie nie moze wydarzyc, jedna czaszka trudności i idzie gładko? A skąd wiesz kto się będzie przechadzał Twoimi ściezkami?
Necross123 Konsul
Gra potrafi nieźle dać w kość. Często jest taka sytuacja, że 'mamy o jednego najemnika za dużo' i potem nawet najłatwiejszy kontrakt może okazać się zbyt trudny. A jak mamy dodatki, to skomplikowania może dodać wybranie innego startu niż domyślny. Przykład? Wziąłem start 'najeźdźcy z północy' czy jakoś tak. Start generalnie wydaje się być łatwy (gdyż mamy dość dobry ekwipunek i broń drugiego tieru, mamy też pomoc mnicha, który ułatwia nam przy niektórych wydarzeniach)... gdyby nie to, że dwa domy szlacheckie nas nienawidzą, a naszym celem na początku jest dotarcie do jedynego neutralnego terenu, który znajduje się na dole. Gra nie ułatwia nam dotarcia do celu, gdyż oczywiście zaczynamy na górze mapy, a wróg może czaić się w drodze do celu. A zanim dojdziemy, może minąć sporo prób, ale gdy już dojdziemy, to w większości wypadków możemy poczuć ulgę... lub też nie.
Tutaj nawet łatwy może być trudny, jak się nieodpowiednio wystartuje i weźmiemy za dużo osób. I tak, czasem nie żałuję, że biorę wczytaj grę, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie ma walk, a nastrój z maksymalnego pozytywnego staje się neutralny lub niższy z powodu braku walk, które czasami omijamy lub z powodu braku 'odpowiednich kontraktów'. Podbijanie nastroju alkoholem w karczmie również może się źle skończyć, jeśli nasz najemnik dostanie (nie)sławną cechę alkoholika (który nie sposób znieść).
A mimo to ta gra może dać sporo uroku.
Piesman Centurion
Próbowałem... Ale nie da się na to patrzeć. Te wielkie łby mnie pokonały. Kto wymyślił tą grafikę???