Rusza kolejny darmowy weekend ze Star Citizenem

Stańcie się częścią wszechświata – za darmo.

Obywatelami kosmosu zostaniecie w ten weekend za darmo. Do poniedziałku bez żadnych opłat ogracie Star Citizena, czyli wielki, ambitny i po 6 latach ciągłych prac wciąż znajdujący się w fazie alpha symulator kosmosu. Wystarczy, że wykonacie poniższe kroki:

• wejdziecie na tę oficjalną stronę;
• zalogujecie lub zarejestrujecie się do gry;
• wpiszecie kod GETINTOTHEVERSE;
• pobierzecie grę.

W zamian otrzymacie tymczasowy, ale nieograniczony dostęp do wersji alpha 3.2 tytułu. Wydana pod koniec czerwca łatka wprowadziła do produkcji m.in. możliwość tworzenia drużyn i przemieszczania się po galaktyce ze swoją ekipą, system górnictwa (pozwalający na wydobywanie surowców z 3 znajdujących się w grze księżyców) oraz garść nowych statków kosmicznych.

Darmowy weekend – nie pierwszy w przypadku tego tytułu – to dobra okazja, żeby przekonać się, o co cały szum otaczający Star Citizena. Gra jest w końcu ewenementem na skalę światową. Powstała jako inicjatywa Chrisa Robertsa, miała być początkowo duchowym następcą kultowej serii Wing Commander. Jeszcze w 2012 roku, by sfinansować jej produkcję, na Kickstarterze zebrano 2,1 miliona dolarów, a na stronie produkcji 4,1 miliona. Dwa lata później było to już 41 milionów. Obecnie kwota ta wynosi prawie 193 miliony dolarów (dla porównania – budżet GTA V to ok. 265 milionów dolarów), a gra wciąż nie opuściła alphy. Wsparły ją ponad dwa miliony osób (które od jakiegoś czasu mają trudności z otrzymaniem zwrotu wpłaconych pieniędzy). Obecnie tytuł najłatwiej nazwać po prostu totalnym symulatorem kosmosu – z każdą możliwą aferą otaczającą tak duże przedsięwzięcie na koncie. Warto zatem sprawdzić, jak sobie radzi.

Premiera Star Citizena na PC nastąpi… kiedyś.

• Oficjalna strona gry Star Citizen