Rome Total War: Fundusze i rozwój miasta
Aktualizacja:
Najjaśniejszy Panie, do prowadzenia wojny potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze - Gian-Jacopo Trivulzio (1448 - 1518)
Fundusze i rozwój miasta
Pieniądze są niezbędne do zbudowania koszar i rekrutacji wojska. To właśnie militarne budynki należy stawiać w prowincjach bezpośrednio położonych przy granicy z wrogim państwem. Zabudowania militarne nie przynoszą jednak zysków, wręcz przeciwnie - mocno obciążają nasz budżet. Aby państwo nie tonęło w długach, musimy wiec posiadać sporą ilość prowincji (najlepiej znajdujących się wewnątrz naszego imperium) przeznaczonych głównie do zarabiania złotych monet. Jak nie od dziś już wiadomo, to właśnie pieniędzmi wygrywa się wojny.
Pierwszymi wydatkami w naszych miastach powinny być inwestycje w budowę: dróg i targowisk, kopalń, oraz portów. To właśnie te obiekty przyniosą nam ogromne zyski z handlu, czyli głównego źródła naszych dochodów. Oczywiście nie każde miasto jest idealnym kandydatem do miana "żyły złota". Do tego określenia powinny kandydować stolice prowincji leżących na szlakach handlowych (szczególnie liczy się tutaj dostęp do morza), czyli w obszarach z dużą ilością dóbr naturalnych oraz małymi odległościami od innych, dużych centrów przemysłu i handlu. Pamiętajmy, że musimy jak najszybciej zapewnić naszym obywatelom przyzwoitą sieć dróg (o czym głośno rozprawia nasz polski rządca - Marek Pol). Nie dość, że są one niezbędne do sprawnego handlu, to przydają się także do sprawniejszego przemieszczanie naszych wojsk po mapie.
Trudno jest podać ogólny schemat rozwoju miasta, gdyż rozkwit prowincji zależy od jej usytuowania, czyli od zasobów pozwalających na handel, oraz odległości od wrogich ziem. Jeżeli nasze miasto znajduje się z dala od frontu, należy w jak największym stopniu ukierunkowywać je na handel. Budynki wojskowe stawiamy w obszarach aktywnych militarnie, aby nie zachodziła potrzeba transportowania wojsk na duże odległości. Pamiętajmy również, iż miasto, w którym będziemy co turę rekrutować nowych żołnierzy, nie dość, że będzie przynosiło ogromne straty [# VIII ], to nie osiągnie ona szybko wysokiego poziomu rozwoju, gdyż jego populacja będzie wciąż maleć, poprzez organizowane pobory do armii.
Osobiście upodobałem sobie następujący, ustawiony priorytetowo, początkowy schemat rozwoju miasta:
1. Drogi 2. Farmy 3. Port 4. Misja handlowa 6. Koszary 7. Świątynia 8. Kanalizacja 9. Willa namiestnika 10. Wybrukowane drogi 11. Stocznia |
Wychowałem się na grach typu Settlers i Industry Giant, w powyższym schemacie widać więc przyłożenie dużej wagi do rozwoju handlowo-ekonomicznego. Oczywiście przynosi to bardzo dobre rezultaty, im szybciej zaczniemy zarabiać wielkie pieniądze, tym szybciej nasze imparium posiądzie większą siłę militarną. Powyższe miasto, będzie wiec rozwijającym się, dochodowym ośrodkiem handlowo-militarnym, które może od tego momentu iść w jednym z wybranych kierunków rozwoju (militaria lub handel). Nawet gdy miasto to nie jest przeznaczone do produkcji wojska, musimy w nim zbudować choćby najmniejsze koszary, aby utrzymać porządek na ulicach miasta. Nie należy się natomiast spieszyć z budową palisady, która przydaje się jedynie w zagrożonych atakiem prowincjach na obrzeżach naszego państwa. Przy wyborze specyfikacji rozwoju danego miasta należy pamiętać, iż niezależnie od tego czy metropolia będzie typowo handlowym czy militarnym ośrodkiem, każde miasto powinno posiadać: budynki zwiększające lojalność poddanych, oraz podstawowe budynki ekonomiczne (farmy, porty, kopalnie i placówki handlowe). Jak widać, jest to błędne koło, gdyż w praktyce typowo militarne miasta nie istnieją. Przecież, również w nich warto zbudować farmy, aby pozyskać nowych mieszkańców, a posiadając rozbudowane rolnictwo, aż prosi się, aby umieścić taką osadę na jednym ze szlaków handlowych. Kierunek rozwoju miasta (handel lub militaria) polega na priorytetach w stawianiu budowli: wpierw dopatrując ekonomi, lub stawiając na pierwszym miejscu zabudowania do szkolenia wojsk. Dodatkowo, nasze metropolie możemy podzielić na centra budowy poszczególnych jednostek. I tak też, tylko w wybranych miastach rozwijać dany rodzaj żołnierzy (kawaleria, łucznicy, piechota) i stworzyć potężną stocznię wyłącznie do produkcji i serwisu statków.
Na to czy miasto ma być bardzie militarne czy handlowe, wpływają także wybudowane w nim świątynie. Każda rasa posiada kilku bogów, jakim może oddawać cześć. Niestety, w jednym mieście możemy zdecydować się na wychwalanie tylko jednego bożka. Budowle te dają określone bonusy, przyjrzyjmy się całej sprawie na przykładzie nacji Rzymskich (dokładny opis Rzymskich świątyń w osobnym dziale). Ród Juliuszów (House od Julier) nie oferuje wielkiego wyboru, wybieramy tam bowiem pomiędzy świątyniami wpływającymi pozytywnie na wzrost populacji i zwiększającymi zadowolenia ludności. Dużo większe możliwości mamy w przypadku Domu Brutusów (House of Brutii): świątynia ku czci boga Merkurego powinna być zbudowana w mieście z uwarunkowaniami rozwoju ekonomicznego (wzrost w dobrach wymienialnych), szczególnie gdy na terenie prowincji znajdują się kopalnie, bogactwa naturalne i port morski. Świątynie Marsa zaś, to idealne rozwiązanie dla miast, w których będą rekrutowane duże ilości wojska. Podobna świątynia jest dostępna dla Rodu Scypionów (House of Scipio), jest to budynek poświęcony bogu Wulkana, który wpływa na ulepszenie broni budowanej w danym mieście. Stawianie religijnych budynków to ważna decyzja, którą należy wcześniej dobrze przemyśleć oraz zgrać z pozostałymi budynkami i przeznaczeniem danego miasta. Po więcej szczegółów dotyczących świątyń rzymskich odwołuje do poświęconego temu działowi.
Komentarze czytelników
zanonimizowany62290 Junior
Kilka uwag po 'przeskanowaniu' poradnika:
- nie jest sluszny postulat maksymizowania prod. rolniczej. Gwaltowny wzrost populacji to bardzo czesto przyczynek to fali problemow z nedza i niezadowoleniem. Proponuje bardziej wywazona polityke. Kazde miasto o populacji pow. 20 000 to wiecej problemow niz korzysci. Zwykle rozwijam farmy do, jak mi sie wydaje, drugiego poziomu (plodozmian?). Tylko 2 lub 3 miasta maksymalizuje (irygacja, itp.)
- nie jestem na 100% pewien ale wydaje mi sie ze nie do konca jest tak ze ilosc wyprodukowanych jednostek w miescie w sposob bezposredni wplywa na koszty (dla tego miasta). Wydaje mi sie ze koszty utrzymania armii dzielone sa miedzy osady proporcjonalnie do liczby mieszkancow. Przez to miasta o duzej populacji beda z reguly 'na minusie' z uwagi na koszt utrzymania wojsk.
- szkoda ze moglem doczytac tylko do czesci Flota :(
Pozdrawiam - fan serii total war
MAROLL Legend
Co do poradnika nie ma większych uwag, dzisiaj bede mial pelna i wtedy wszystkow sprawdze dokladnie:)
Co do karty graficznej mam GF4 MX4000 i w demie żadnych problemów nie miałem czy w pełnej mogą takie wystąpić????
zanonimizowany62290 Junior
Mam geforce 5700 i momentami bywa ciężko. Czasami (podczas oblężenia najczęściej) mam ok 3 fps :/. W opcjach można sporo powyłączać zatem na 'okrojonej' czwórce powino pójść... powodzenia
MAROLL Legend
Juz mam ta wypaśną gitarna grę zadnych problemów ale dwa raz mi sie komp zrestartował dlaczego??
zanonimizowany2569 Generał
WItam.
Absolutnie nie zgadzam sie co do falangi. Opis jest zły. Falanga dobrze dowodzona doskonale daje sobie rade z piechotą. Wadami jej to mala prędkości i czułości na ataki z tyłu i boku.
Poz RM
zanonimizowany1116 Legionista
Ja tylko powiem że jestem zdegustowany po raz kolejny poradnikami na gry-online. Kolejny raz przetłumaczono poradnik z innej strony, oczywiście nawet o tym nie wspominając (tak wygląda 90% poradników tutaj).
PORAŻKA!!!!!!!!!!!!!!!
poniżej link...
http://pc.gamespy.com/pc/rome-total-war/551582p1.html
zanonimizowany1116 Legionista
A względem samej gry: Falanga jest świetną formacją do zatrzymania wroga - o ile zdązy się ustawić w jego kierunku ;) Potem można korzystać ze strategi Alexandra i kosić tak przyszpilonych od tyłu kawalerią - falanga bardzo długo się trzyma nawet przy przewadze wroga. A przeciw niej najlepsze są pilumy Velites - zwłaszcza, że hoplici nawet ich nie dogonią. Z kolei na Velites najlepsi sa łucznicy, w końcu chłoptasie pancerzy nie noszą. Na jednych i drugich świetna jest kawaleria.
Najwięcej kłopotu sprawiaja piechociarze rzymscy - na nich to pilumy i oszczepy (strzały za bardzo się nie imają), słonie, ew zatrzymanie falangą i wykańczanie od tylca czym popadnie ;)
A generalnie na wszytsko swietne są wardogs jako pierwsza fala (tylko trzeba dać im natychmiastowe wsparcie bo momentalnie wyginą).
zanonimizowany5875 Konsul
Svean ---> Nie powiem, przed przystąpieniem do pisania poradnika, czytałem zagraniczne txty o tej grze i czasami opierałem się na ich podziale poradnika na poszczególne części, ale nie jest to z pewnością przetłumaczony żywcem txt, ale okupiony wielogodzinnym graniem poradnik mojego autorstwa !!! Trudno, aby czasami porady nie powtarzały się w roznych poradnikach, jednak, nawet gdy chciałem coś przepisać z zagranicznej prasy, to wpierw sprawdzałem czy jest to prawda i dodawałem doń swoje własne przemyślenia.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-12-22 13:10:18]
zanonimizowany229065 Junior
1. Ten kto napisał ten poradnik to chyba nawet nie skończył gry. Przeszedłem całą kampanię BRUTUSAMI (56 prowincji + Rzym) i gra zakończyła się zaraz po zdobyciu miasta Rzym, nie dając mi nawet możliwości wyboru kontynuacji dalszej gry. Zaraz po decydującej bitwie wyskoczyło okno z bardzo słabym filmikiem końcowym i lakoniczną informacją o objęciu rządów nad światem przez zwycięską frakcję oraz jedyną możliwą do wybrania opcją "powrót do menu głównego".
Gdzie te 10 rund przez które według autora opublikowanego poradnika miałem utrzymywać Rzym?????
2. Gra całkiem niezła, byłaby dobra gdyby nie kilka uciążliwych niedogodności i błędów.
zanonimizowany481322 Junior
Żałosny poradnik szczególnie opis tej falangi, gościu wracaj na wieś krowy doić!
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
