- Zmarnowane seriale, które świetnie się zapowiadały
- Heroes
- Revolution
- Lost (Zagubieni)
- Dexter
- Z Archiwum X (The X-Files)
- Zemsta (Revenge)
- Riverdale
- Skazany na śmierć (Prison Break)
- Dom grozy (Penny Dreadful)
- The Affair
- Seks w wielkim mieście
- Euforia
- Bloodline
- The Walking Dead
Lost (Zagubieni)

- Lata emisji: 2004–2010
- Gdzie obejrzeć: Disney+
- Liczba sezonów: 6
- Gatunek: science-fiction
Lost to jeden z tych seriali, o których można rozmawiać nawet wiele lat po zakończeniu emisji. Nic dziwnego, bowiem jest to jedna z tych produkcji, które zapracowały na swój kult. Oczywiście historia wykreowana przez J.J. Abramsa oraz Damona Lindelofa nie jest pozbawiona wad, które z czasem zaczęły wychodzić na pierwszy plan.
Jednocześnie Lost jest produkcją, z którą z pewnością wielu serialowych maniaków rozpoczęło swoją przygodę. Hit ten trafił po pewnym czasie również do polskiej telewizji i z miejsca stał się jedną z najczęściej oglądanych pozycji w ramówce. Autorzy Lost stworzoną historią potrafili zaintrygować widza, a nieustanne napięcia zagwarantowały produkcji ogromną popularność na całym świecie.
Mam jednak wrażenie, że w pewnym momencie nawet twórcy pogubili się we wszystkich wprowadzonych wątkach. Opuszczenie chociażby jednego odcinka oznaczało często brak zrozumienia wydarzeń z następnych epizodów, co było wręcz katastrofalne dla widza. Niemniej jednak każdy odcinek powodował, że w sieci prowadzone były wielogodzinne rozmowy na temat wydarzeń, które można było zobaczyć na ekranie.
Nadszedł jednak moment, w którym serial stracił swoją tożsamość, a twórcy od w miarę prostej historii odeszli w kierunku, który bardziej pasowałby do Supernatural aniżeli do Lost. Mieliśmy do czynienia z retrospekcjami, futurospekcjami, starożytnymi cywilizacjami czy też alternatywnymi liniami czasowymi. Z każdym pojawiającym się na ekranie wątkiem pojawiało się wiele pytań, a na niektóre z nich do dzisiaj nie ma żadnej odpowiedzi.
To był właśnie jeden z największych problemów Zagubionych. Tworzenie tajemnic i zagadek okazało się dla twórców ważniejszym zadaniem, aniżeli sprawne ich wytłumaczenie widzowi. Jak już wcześniej wspomniałem, wiele z nich nie otrzymało żadnej konkluzji lub też zostały potraktowane po macoszemu.
Wisienką na torcie jest jednak finałowy odcinek, który jest prawdopodobnie jednym z najbardziej hejtowanych w historii seriali telewizyjnych. Wystarczy powiedzieć, że od finału minęło już 12 lat, a fani do dzisiaj nie potrafią zrozumieć, o co tak naprawdę w nim chodziło.
