Utrzymały poziom do końca. Seriale, które nie miały ani jednego złego sezonu
Utrzymały lub utrzymają poziom do samiuteńkiego końca – to chyba wystarczająca rekomendacja, aby je poznać, prawda?
Spis treści
- Utrzymały poziom do końca. Seriale, które nie miały ani jednego złego sezonu
- Harley Quinn
- Brooklyn 9-9
- Dobre miejsce
- Sukcesja
- Zadzwoń do Saula
- Awatar: Legenda Aanga
- Ted Lasso
- Rodzina Soprano
- Dom
Harley Quinn
Kolejna pozycja w dzisiejszym zestawieniu wydawać się może nieco spekulatywna, choć możemy mieć pewność, że opis ten okaże się w stu procentach proroczy. Szukacie serialu, który pozwoli Wam w pełni się wyluzować, a do tego uraczy Was inteligentnym, czarnym humorem? Chcielibyście obejrzeć The Boys w wersji animowanej? Harley Quinn będzie dla Was w sam raz – ze swoim feministycznym sznytem nie tylko bawi, ale i mądrze prawi o współczesnej sytuacji kobiet, związkach, relacjach partnerskich (i nie tylko). A to wszystko w krwawym i bezkompromisowym sosie o nazwie „nie dla dzieci, produkcja od lat 18!”. Każdy sezon oferuje wciągającą fabułę, pozwala (anty)bohaterom rozwinąć skrzydła, a także w wymyślny sposób redefiniuje uniwersum DC. Choć czwarta seria dopiero się rozpoczęła, jedno jest pewnie – będzie idealna – tak jak poprzednie.
Polski dubbing w sumie nie jest zły i daje radę, ale to właśnie oryginalne głosy zdają się być kwintesencją całego przedsięwzięcia. Diabeł tkwi w szczegółach (w tym przypadku w dialogach i zawartym w nich humorze), więc jeśli jesteście zaznajomieni z językiem angielskim, dajcie mu w tym serialu szansę i wraz z nami wkręćcie się w zwariowany (i niewybaczający) świat pewnej (nieco) szalonej byłej pani doktor.
