Terraria za 17,99 zł. Steam Summer Sale 2020 - gry, które warto kupić
- Steam Summer Sale 2020 – tanie gry, które warto kupić
- Hellblade: Senua’s Sacrifice za 32,39 zł
- Terraria za 17,99 zł
- Cities Skylines za 26,99 zł
- Monster Hunter World za 82,50 zł
Terraria za 17,99 zł
Gry niezależne

Terraria to jedna z lepszych produkcji indie, którą z pewnością docenią fani Minecrafta. Co prawda tutaj zamiast wokseli mamy pełnoprawny pixel art, jednak na pierwszy rzut oka rozgrywka w obu tych tytułach niewiele się różni. Tymczasem nic bardziej mylnego, Terraria to prędzej przygodówka z trudnymi walkami z bossami, w której elementy survivalowe, budowanie oraz crafting, stanowią jedynie dodatki do głównej rozgrywki. Warto sięgnąć po ten tytuł zwłaszcza teraz, gdy gra została ukończona i otrzymała ostatnią aktualizację z nową zawartością.
Secret of Mana za 71,49 zł

Z remake’ami trzeba uważać, bo czasami nie wystarczy tylko uwspółcześnić grafikę i część elementów. Niektóre mechaniki zwyczajnie się starzeją i trzeba wprowadzić pewne zmiany, ale nie mogą być one zbyt daleko idące, żeby zbytnio nie wpłynęły na grę. To na tyle delikatna sprawa, że łatwo coś popsuć, jak to miało miejsce przy Secret of Mana. Od strony wizualnej grze niczego nie można zarzucić, ale deweloperom nie udało się dostosować sterowania, które negatywnie oddziałuje na walkę. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż mamy do czynienia z niezłym kawałkiem historii z interesującymi postaciami.
SteamWorld Quest: Hand of Gilgamech za 44,99 zł

Po udanym debiucie Slay the Spire trzeba było liczyć się z tym, że scena gier indie zalana zostanie deck builderami gorszej lub lepszej jakości. Na szczęście do tej drugiej kategorii należy SteamWorld Quest: Hand of Gilgamech, które w pełni wykorzystuje świat oraz postacie z uniwersum SteamWorlda. Tytuł odznacza się specyficzną szatą graficzną, wciągającą fabułą i przemyślanym systemem walki, w którym planowanie oraz dobieranie kart faktycznie przekłada się na przebieg potyczek.
Call of Cthulhu za 38,97 zł

Call of Cthulhu to przygodówka z elementami survivalu, która wplata w to wszystko segmenty skradankowe. Nie zostaliście kupieni? No to na deser dorzucę Przedwiecznego, mrok, zło, tajemnicze zaginięcia oraz kult Wielkiego Śniącego. Fani Lovecrafta powinni być zadowoleni, a osoby szukające dreszczyku emocji również nie będą mieć prawa narzekać. Pod warunkiem, że nie przeszkadza im nadmierna liniowość oraz iluzja rozwoju postaci, który to aspekt tylko sprawia wrażenie, że ma jakiś wpływ na rozgrywkę. Na plus należy jednak dodać fakt, że bohater może ześwirować!
Monster Boy and the Cursed Kingdom za 49,49 zł

Monster Boy and the Cursed Kingdom to zręcznościowa gra platformowa o przeuroczej szacie graficznej. Fabuła jest prosta i naiwna – uratować musimy królestwo przed klątwą – ale doskonale wpisuje się w konwencję zabawy oraz służy za motor napędowy dla naszego bohatera. Tego cechuje umiejętność przemiany w jedną z pięciu istot, z czego regularnie będziemy korzystać. Każde stworzenie ma bowiem własne zdolności i ich odpowiedni dobór pozwala na rozwiązywanie zagadek, przechodzenie platformowych segmentów czy pokonywanie co twardszych przeciwników.
Stranded Deep za 37,79 zł

Daleki jestem od polecania gier w fazie wczesnego dostępu, zwłaszcza takich z tagiem „open world” oraz „survival”. Niemniej Stranded Deep to przyjemny tytuł, stawiający na realizm. Wcielamy się w rozbitka, który musi przetrwać na wyspie znajdującej się gdzieś na Pacyfiku. Szybko odkrywamy, że aby przeżyć, będziemy musieli dać nura, a jak gracze w Subnauticę dobrze wiedzą, pod wodą potrafią czaić się prawdziwe koszmary. W Stranded Deep dochodzi do tego proceduralnie generowana mapa, więc nie sposób przygotować się na to, co kryje morska toń!
Stardew Valley za 32,39 zł

Tak cudowna gra farmerska w tak zaskakująco niskiej cenie? To skandal, ale cóż, korzystajcie, póki jest okazja. Warto bowiem posiadać Stardew Valley w swojej bibliotece, choć nie będę Was do tego przekonywać – musiałby powstać osobny artykuł na kilkadziesiąt stronic. Powiem jedynie, że to gra prawie idealna, w której każdy powinien znaleźć sobie zajęcie. Nikt bowiem nie powiedział, że życie farmera to jedynie pielenie ogrodu. Czasami trzeba sięgnąć po miecz, a innym razem skoncentrować się na budowaniu czy na craftingu.
Ori and the Blind Forest: Definitive Edition za 17,99 zł

Oto niezwykle udana platformówka, o iście baśniowej szacie graficznej, której jedyną realną konkurencją jest jej kontynuacja. Ori and the Blind Forest: Definitive Edition to tytuł wzbudzający skrajne emocje: z jednej strony zachwycający widokami, z drugiej złoszczący poziomem trudności. Nie dajcie się bowiem zwieść pozorom – trzeba się tutaj nieźle nagimnastykować, aby przejść niektóre etapy, jednak zapewniam, że satysfakcja jest gwarantowana, gdy już się nam to uda. Bierzcie w ciemno i nawet się nie zastanawiajcie.
