Skyrim 2 i Borderlands 3 – na zapowiedzi tych 18 gier czekamy w tym roku
W branży zdominowanej przez uznane marki i sequele wiele serii jest już na tyle wyeksploatowanych, że mamy ich serdecznie dość. Oczywiście nie tych, które wymienione są w niniejszym artykule – zapowiedzi tych kontynuacji wprost nie możemy się doczekać.
Spis treści
- Skyrim 2 i Borderlands 3 – na zapowiedzi tych 18 gier czekamy w tym roku
- Elder Scrolls 6, a może Skyrim 2
- Fallout 5
- Horizon Zero Dawn 2
- Nowy Batman: Arkham
- GTA 6
- Bully 2
- S.T.A.L.K.E.R. 2
- Borderlands 3
- Diablo 4
- WarCraft 4
- Dragon Age 4
- Forza Horizon 4
- Fable 4
- Doom 2
- Halo 6
- Alien: Isolation 2
- Test Drive Unlimited 3
Halo 6
- Producent: Bungie / 343 Industries
- Ostatnia odsłona w: 2015 roku (Halo 5: Guardians)
Halo to jedna z kilku marek, które niemalże w pojedynkę zbudowały mocną pozycję konsoli Xbox i które po dziś dzień pozostają produkcjami nierozerwalnie związanymi z platformą Microsoftu. Ale odkąd studio Bungie, odpowiedzialne za pięć odsłon serii, postanowiło skupić się na tworzeniu Destiny, a Halo przeszło w ręce nowo powstałego zespołu 343 Industries, cykl ten nieco stracił swój dawny blask. Nie zrozumcie mnie źle – zarówno czwarta, jak i piąta jego część to bardzo dobre FPS-y, które dały sobie radę w starciu z ogromnymi oczekiwaniami fanów, ale do niezwykle wysokiego poziomu oryginalnej trylogii doskoczyć nie zdołały.
343 Industries nadal musi udowodnić, że potrafi doścignąć Bungie, i trzymamy kciuki, by udało się to już przy okazji szóstej części. Ta bowiem niewątpliwie powstaje i chyba ma się całkiem dobrze – bo choć deweloperzy nadal oficjalnie jej nie zapowiedzieli, już kilkakrotnie wyraźnie sugerowali, że priorytetem studia jest obecnie właśnie „szóstka”. Niestety, na pewno nie zagramy w nią w tym roku, choć niewykluczone, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy Halo 6 zostanie publicznie ogłoszone. A studio nie ukrywa, że na tym przygody Master Chiefa się nie skończą – przedstawiciele 343 Industries stwierdzili, że ekipa ta ma wstępne plany rozwoju marki jeszcze na najbliższe dziesięć lat. Obyśmy tylko do tego czasu nie mieli Halo serdecznie dość.