Sherlock (wersja BBC) – Sherlock Holmes. Najwięksi serialowi rywale Sherlocka Holmesa

• Serialowi detektywi, którzy konkurują z Sherlockiem Holmesem
• Sherlock (wersja BBC) – Sherlock Holmes
• Luther – John Luther
• Dr House (House M.D.) – Dr Gregory House
• Mentalista (The Mentalist) – Patrick Jane
• Alienista (The Alienist) – Dr Laszlo Kreizler
• Elementary – Sherlock Holmes
• Detektyw Monk (Monk) – Adrian Monk
• Kruk. Szepty słychać po zmroku – Adam Kruk
• Broadchurch – Ellie Miller i Alec Hardy

Sherlock (wersja BBC) – Sherlock Holmes

Co by było, gdyby Sherlock Holmes rzeczywiście żył i do tego przechadzał się po uliczkach współczesnego Londynu? Serial BBC pokazuje to wręcz idealnie w nowoczesnej wariacji. Najpopularniejszy detektyw świata zdecydowanie straciłby trochę na swojej elokwencji oraz elegancji, choć nadal mógłby się pochwalić niemalże nadludzką zdolnością przewidywania, nadzwyczajną percepcją i talentem do łączenia kropek. Swoimi przemyśleniami dzieliłby się na bieżąco w sposób szybki i niezapowiedziany – istny strumień świadomości. Ponadto brakowałoby mu trochę empatii względem drugiego człowieka, więc zachowywałby się w stosunku do niego jak programista okularnik spędzający całe dnie w innym świecie. Introwertyk do kwadratu, który lubi się popisywać.

Jak wytrzymać z kimś takim, a przy okazji nie dostać szału? Pytajcie o to Watsona, który stara się Sherlocka zrozumieć i próbuje dotrzymać mu kroku. Oczywiście, gdy tylko trzeba, potrafi go także stosownie ochrzanić, aby zapobiec często niezdrowej ekscytacji Holmesa. Martin Freeman doskonale oddał rolę tego nieco głupszego, ale bardziej rozumiejącego świat pomagiera, z którym jest się o wiele łatwiej utożsamić z pozycji widza.

I jak bardzo chaotyczny nie byłby główny bohater, tak trudno go po prostu nie lubić. To w dużej mierze zasługa Benedicta Cumberbatcha, czyli charakterystycznego aktora o twarzy kosmity, od zawsze lubującego się w manierycznych, nietypowych rolach (to wszystko wina bogatej kariery w teatrze). Pamiętacie Smauga z serii Hobbit – ten pan nie tylko udzielił mu głosu, ale i naśladował wszystkie smocze ruchy przy pomocy motion capture. Sherlock to rola wręcz stworzona dla nietuzinkowej osobowości aktora.