Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 30 listopada 2020, 15:24

Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w grudniu 2020

Dobrze wiemy, że w ostatnim miesiącu bieżącego roku niemal wszyscy czekają na jeden tytuł. Niemniej w grudniu zadebiutuje również kilka innych, fajnych gier – poważnie!

Spis treści

Empire of Sin

Data premiery: 1 grudnia 2020

INFORMACJE

  1. Gatunek: gangsterska gra taktyczna z elementami ekonomicznymi
  2. Platformy: PC, PS4, XOne, Switch
  3. Przybliżona cena: ok. 149 zł (PC, PS4, XOne, Switch)

Czego spodziewać się po gangsterskim Empire of Sin?

Empire of Sin ma być strategią z turowymi strzelaninami i jednocześnie rozbudowanymi elementami ekonomicznymi. Fabularnie przeniesiemy się do Chicago z lat dwudziestych. Czas prohibicji to idealny okres dla organizacji przestępczych – i na czele właśnie takiej „firmy” staniemy jako szef chcący udowodnić, że w jego mieście nikt nie jest mu równy.

Co takiego zaoferuje Empire of Sin?

Wirtualne Chicago czeka tylko na kolejnych gangsterów, pragnących wybić się na handlu nielegalnym alkoholem czy hazardzie. Spore znaczenie będą mieć relacje z różnymi mieszkańcami, którzy przyczynią się do rozrostu naszej działalności przestępczej. Jedne osoby trzeba będzie przekupić, inne zastraszyć, a jeszcze inne uwieść. Policja również nie pogardzi łapówką, przy czym nade wszystko trzeba będzie pamiętać o najważniejszym – alkoholu. To on ma być w Empire of Sin głównym towarem, od którego uzależnione zostanie nasze być lub nie być w Chicago.

  1. Więcej o grze Empire of Sin

Nasze oczekiwania

Empire of Sin trafiło na mój celownik już w momencie oficjalnej zapowiedzi – gangsterska strategia osadzona w czasach prohibicji to zdecydowanie moja tematyka i bardzo mile wspominam m.in. serię Gangsters. Podoba mi się pomysł połączenia strategii ekonomicznej z walką turową, która – tak jak w większości innych nowych produkcji tego typu – kopiuje pewne pomysły z XCOM-a. Obawy mam tak naprawdę tylko co do budżetu Empire of Sin, gdyż niektóre animacje i modele postaci wyglądają na tę chwilę dość prymitywnie i ubogo. Jeśli jednak gra obroni się wciągającą rozgrywką, to jak najbardziej będę w stanie przymknąć oko na techniczne niedoskonałości.

Jacek „Stranger” Hałas

Niemal od zawsze na rynku gier wideo panuje poważny deficyt produkcji osadzonych w klimatach mafijnych. Pojawiają się co prawda rodzynki – takie jak trylogia Mafii, dwie części leciwego już Ojca chrzestnego i kilka mniejszych pozycji (Omerta: City of Gangsters). Mało? Mało. To elitarne grono powiększy się niebawem o Empire of Sin. Najnowsze dzieło studia Romero Games wydaje się ociekać klimatem mafijnych porachunków – są prochowce i fedory, cygara, drogie garnitury, potężne tommy guny, walka o wpływy, nielegalny handel, wymuszenia i śmierć.

Jest też wszechobecna prohibicja pełniąca funkcję tła dla rozgrywającej się na ekranie historii oraz motoru napędowego wielu nielegalnych działań, których podejmiemy się w EoS. Czy ta produkcja warta będzie tytułowego grzechu? Szczerze mówiąc... mam taką nadzieję i już przygotowuję się do popremierowego odpalenia gry w oparach dymiącego nowego Xboksa – dla klimatu rzecz jasna! Jest tylko jeden haczyk... Trzeba przełknąć kamerę w rzucie izometrycznym, do której wciąż spora część graczy z niewyjaśnionych przyczyn czuje potężną awersję. Ale zaciśniemy zęby, prawda?

Michał „Pajdos” Pajda

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM

Na jaką grę grudnia 2020 czekacie najbardziej?

Chronos: Before the Ashes
0,9%
Twin Mirror
1,3%
Empire of Sin
2,4%
Immortals: Fenyx Rising
3,1%
Haven
0,9%
Gwint: Wiedźmini
2,8%
Call of the Sea
1,1%
Cyberpunk 2077
83,6%
Orwell’s Animal Farm
1%
Medal of Honor: Above and Beyond
2,8%
Zobacz inne ankiety
Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w lutym 2021
Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w lutym 2021

Początek roku nie był taki zły, więc jak wypada na jego tle luty? W tym miesiącu nie ma jakichś spektakularnych premier, niemniej każdy powinien znaleźć tutaj coś dla siebie. Ewentualnie będzie okazja do pomarudzenia, że nie ma w co grać.

Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w styczniu 2021
Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w styczniu 2021

Grudniowy szał za nami, więc pora wejść w nowy rok raczej spokojnie. Styczeń nie kryje żadnej petardy na skalę światową, niemniej nie jest źle – raczej każdy powinien znaleźć sobie w tym miesiącu grę lub dwie dla siebie.

Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w listopadzie 2020
Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w listopadzie 2020

W pełni zdajemy sobie sprawę, że oczy niemal wszystkich skierowane były na jedną, konkretną grę. Przygotowaliśmy jednak dla Was zestawienie premier, które również mogą Was zainteresować oraz umilić oczekiwanie na grudzień.