Immortals: Fenyx Rising. Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w grudniu

- Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w grudniu 2020
- Twin Mirror
- Empire of Sin
- Immortals: Fenyx Rising
- Haven
- Gwint: Wiedźmini
- Call of the Sea
- Cyberpunk 2077
- Orwell’s Animal Farm
- Medal of Honor: Above and Beyond
- Najciekawsze premiery grudnia
Immortals: Fenyx Rising

Data premiery: 3 grudnia 2020
INFORMACJE
- Gatunek: przygodowe RPG akcji
- Platformy: PC, PS4, XOne, PS5, XSX, Switch
- Przybliżona cena: ok. 199 zł (PC), ok. 224,90 zł (PS4, XOne, PS5, XSX, Switch)
Immortals: Fenyx Rising to nowa marka Ubisoftu
Ubisoft wraca do Grecji, ale tym razem w ramach zupełnie nowej produkcji. Immortals: Fenyx Rising nie korzysta bowiem ze sprawdzonej marki jak np. Assassin’s Creed Odyssey. Tym razem dostaniemy baśniową opowieść, której bohaterem jest Fenyx, i będziemy ratować bogów z opresji! Tytan Tyfon zabrał im esencję i chce rządzić światem, a my, standardowo, nie możemy mu na to pozwolić. Po drodze poznamy utraconą przeszłość, spotkamy multum postaci oraz weźmiemy udział w niesamowitych wydarzeniach.
Immortals: Fenyx Rising tegorocznym czarnym koniem?
Chyba nikt nie spodziewa się cudów po Immortals: Fenyx Rising, ja jednak wierzę, że tytuł ten pozytywnie nas zaskoczy. Być może moja nadzieja wynika z faktu, że przemawia do mnie ta specyficzna szata graficzna. Do tego produkcja ta na pierwszy rzut oka przypomina The Legend of Zelda: Breath of the Wild oraz Genshin Impact, jeśli chodzi o styl zabawy, więc kto wie, może coś z tego wyjdzie? Walka również zapowiada się odpowiednio dynamicznie, pozostaje zatem liczyć, że świat gry nie okaże się przesadnie pusty.
Nasze oczekiwania

Kolejne gry Ubisoftu zwyczajnie mnie męczą. Bo co z tego, że tegoroczna Valhalla jest najlepszą odsłoną serii, a Watch Dogs: Legion... no, nie jest produkcją idealną, ale może pochwalić się ładnie zaprojektowanym Londynem i ciekawą mechaniką rekrutacji każdego NPC (której potencjał zmarnowano). Kolejne części marek francuskiego giganta są jednak podobne do poprzednich i granie w nie – mimo nowych mechanik, możliwości graficznych czy sposobu prowadzenia narracji – staje się doświadczeniem na różnych płaszczyznach wtórnym. Chętnie natomiast sprawdziłbym nowy eksperyment Ubisoftu, którym – miejmy nadzieję – okaże się Immortals: Fenyx Rising.
Jasne, w grze tej natrafimy na różne elementy gameplayowe w jawny sposób zainspirowane rozwiązaniami stosowanymi już chociażby w Assassin’s Creed czy switchowych sandboksach Nintendo. Zbytnio mi to jednak nie przeszkadza, o ile zostanie dobrze zrobione – w końcu pecetowcy też zasługują na porządną grę w konwencji Super Mario Odyssey czy The Legend of Zelda: Breath of the Wild. „Ubi” wychodzi z własnej strefy komfortu, proponując całkowicie nową markę, nowych bohaterów i nową (przynajmniej dla siebie) formułę zabawy – a ja mocno doceniam takie zmiany i trzymam za nie kciuki.
Michał „Pajdos” Pajda