Niezwyciężony. Polskie gry, które podbiją świat w 2022 roku
- Polskie gry, które podbiją świat w 2022 roku
- Kangurek Kao
- Dying Light 2
- Hellish Quart
- Niezwyciężony
- Timberborn
- Against the Storm
- Shadow Warrior 3
- Lords of the Fallen 2
- Manor Lords
- Broken Ranks
- Layers of Fear 3
Niezwyciężony
- Data premiery: 2022
- Producent: Starward Industries
- Gatunek: przygodówka
- Budzi nadzieje: inspiracja twórczością Stanisława Lema
- Polskie akcenty: rodzimy materiał źródłowy
Czym jest Niezwyciężony?
Niezwyciężony jest egranizacją noweli Stanisława Lema o tym samym tytule. Nie da się ukryć, że oparcie nie tylko samej fabuły, ale w zasadzie całej gry na prozie pisarza, będącego jednym z najbardziej rozpoznawanych polskich literatów na świecie, to nie najgorszy sposób promocji. Ale nie o samą promocję tutaj chodzi. Przecież mowa o znakomitej historii, oryginalnym analogowym SF, klimacie pustynnej tajemnicy, obcej planecie i nienazwanym niebezpieczeństwie, które rękoma zdolnych ludzi, bo w końcu pracujących wcześniej przy największych polskich tytułach, jak Wiedźmin czy Dying Light, zostały żywcem przeniesione z książki na ekrany naszych monitorów. Aż szkoda, że twórcy nie wstrzelili się z premierą w okres boomu na pustynne, nieznane światy, towarzyszący pojawieniu się w kinach Diuny Denisa Villeneuve’a.
Dlaczego warto czekać?
Mimo że Niezwyciężony bazuje na tekście – kompozycji zamkniętej – sam nie zamyka się w fabularnym tunelu i daje graczowi możliwość wpływania na bieg wydarzeń. Jak obiecują twórcy, w grze czeka na nas aż 11 różnych zakończeń, które będą efektem naszych działań i podejmowanych decyzji. Gra zdaje się być przygodówką idącą w stronę rozgrywki stawiającej na eksplorację, zagadki logiczne, poznawanie historii i odkrywanie tajemnic, nie zaś opartej na walce jak chociażby w The Last of Us. Niemniej, jak wspominają twórcy, rozwiązania siłowe również się pojawią. Cieszy także fakt, że Starward nie nastawia się przede wszystkim na światową ekspansję – widać, że twórcy celują w dużej mierze w polskiego odbiorcę, co potwierdzać może chociażby zapowiedziany polski dubbing. Liczę, że rodzimi aktorzy, choćby z szacunku do prozy Lema, wykażą się zaangażowaniem pozwalającym zapomnieć o możliwości zmiany głosów na angielskie w opcjach gry. Ta nadzieja sprawia, że jeszcze bardziej niecierpliwie oczekuję premiery Niezwyciężonego.

