Exclusive’y na pecety i pecetowe gry na konsolach. Konsole stają się pecetami?
 
- Ósma generacja konsol zrobiła siedem kroków w stronę pecetów
- Opcje graficzne – do wyboru, do koloru
- Exclusive’y na pecety i pecetowe gry na konsolach
- Myszka i klawiatura na konsoli
- Sklepiki ze śmieciami
Exclusive’y na pecety i pecetowe gry na konsolach
Podczas tej generacji zapadło wiele zaskakujących decyzji co do polityki wydawniczej. Wiele z nich dotyczyło pojawienia się konsolowych exclusive’ów na pecetach, ale to samo można też powiedzieć o odwrotnym trendzie – wydawania ściśle pecetowych gier na PS4 i XOne. Powoli zanika granica pomiędzy tytułami na wyłączność, choć oczywiście nadal widać tutaj dużą przepaść pomiędzy Sony a Microsoftem.

„Zieloni” – przez szereg złych decyzji marketingowych oraz sprzęt ogólnie uznany na starcie za słabszy – szybko stracili PlayStation z oczu. Jednym ze sposobów na walkę o rynek było wprowadzenie funkcji Play Anywhere, czyli zakupu jednej wersji gry i możliwości grania w nią zarówno na Xboksie, jaki i na pececie. W rezultacie na PC trafiły takie xboksowe exclusive’y jak serie Forza Motorsport i Halo oraz tytuły przygotowywane jeszcze z myślą o wyłączności, czyli Sunset Overdrive i Quantum Break.
Takich rozterek nie miała firma Sony, która nadal polega na wydawaniu niezwykle dopracowanych tytułów wyłącznie na swoją platformę. Na razie nie zanosi się, żeby na pecety miało kiedyś trafić najnowsze God of War, seria The Last of Us lub Gran Turismo. Ale nawet „niebiescy” mocno nas zaskoczyli, gdy po pewnym okresie „ekskluzywności” na komputerach PC pojawiły się Horizon: Zero Dawn, Death Stranding czy bardzo mocno kojarzone z PlayStation gry studia Quantic Dreams: Heavy Rain, Beyond: Two Souls i Detroit: Become Human.

Ten proces zachodzi również w odwrotną stronę i w tej generacji sporo pecetowych tytułów i gatunków pojawiło się na konsolach. Tak było chociażby z klasycznymi RPG w rzucie izometrycznym: Pillars of Eternity i Torment: Tides of Numenera, ostatnią odsłoną kultowego hack’n’slasha – Diablo czy simracingowym Assetto Corsa. W wersji do grania z padem zobaczyliśmy również szóstą część Cywilizacji i Stellaris Paradoxu, a na swoją xboksową premierę czeka tak rdzennie pecetowy tytuł jak Microsoft Flight Simulator! Koniec świata!
Cross-play
Pewnym symbolem większej otwartości gier konsolowych staje się coraz bardziej popularny cross-play, czyli możliwość wspólnego grania w dany tytuł bez względu na posiadaną platformę. Funkcja ta kiedyś uważana była za swego rodzaju zagrożenie dla „ekskluzywności” danej konsoli. Przodowała w tym firma Sony, która długo broniła się przed wprowadzeniem cross-playu do takich gier jak Rocket League czy Fortnite. Miejmy nadzieję, że cross-play w przyszłości będzie standardem w każdym sieciowym tytule.
