Nie-Sława (Planescape: Torment). Oto najodważniejsze bohaterki gier wideo

- One śmierci się nie boją! Oto najodważniejsze bohaterki gier wideo
- Amanda Ripley (Alien: Isolation)
- Cassandra Pentaghast (Dragon Age 2)
- Senua (Senua’s Saga: Hellblade 2)
- Jade (Beyond Good & Evil)
- Nie-Sława (Planescape: Torment)
- Sagani (Pillars of Eternity)
- Susan Ashworth (The Cat Lady)
- Six (Little Nightmares)
- Sebille (Divinity: Origins Sin 2)
- Aurora (Child of Light)
- Ellie Williams (The Last of Us)
Nie-Sława (Planescape: Torment)

- Rok debiutu: 1999
- Najważniejsze gry: Planescape: Torment
- Wiek, w którym dokonuje najodważniejszych czynów: kilkaset (?) lat
- Aktorka głosowa: Gabriela Kownacka (Jennifer Hale w wersji angielskiej)
Nie-Sława (a w zasadzie Sława, bo takie imię nadał jej na koniec Bezimienny) to tanar’ri, przedstawicielka jednej z demonicznych ras w uniwersum Planescape’a: Tormenta, a bardziej konkretnie – sukkub. Podobnie jak jej poprzedniczki miała za zadanie uwodzić perfekcyjnym ciałem i wodzić na pokuszenie nieokiełznaną namiętnością śmiertelników, którzy wpadliby w jej sidła. Nie chciała jednak tego robić. W młodości matka sprzedała ją śmiertelnym wrogom chaotycznych tanar’ri, uporządkowanym (choć tak samo demonicznym) baatezu. Sądząc, że ci niebawem pozbawią ją życia, przestała przejmować się jej losem. Nie-Sława jednak w pojedynku improwizacyjnym wywalczyła sobie wolność.
W społeczności baatezu nigdy nie była jednak traktowana jako jej pełnoprawny członek. Tanar’ri uznali ją natomiast za zdrajczynię własnej rasy. Nie-Sława skłaniała się bardziej ku filozofii tych pierwszych, panując nad namiętnościami i skupiając się na poznawaniu świata dzięki doświadczeniom zmysłowym i powolnemu ich analizowaniu, a nie zatracaniu się w fizycznych namiętnościach. Silna empatia nie pozwalała jej jednak w pełni akceptować postępowania baatezu. Dlatego stała się wyrzutkiem w każdej społeczności, w której się pojawiła.
W Sigil, mieście, w którym toczy się niemal cała akcja Planescape’a: Tormenta, założyła Przybytek Zaspokajania Żądz Intelektualnych, w którym jej pracownice za stosowną opłatą ofiarowywały gościom szczerą i niebanalną rozmowę. No, przynajmniej w większości przypadków (jedna z nich lubowała się bowiem na przykład w obrzucaniu się coraz bardziej wyrafinowanymi przekleństwami). Kiedy w mieście pojawił się Bezimienny, Nie-Sława porzuciła swój interes i podążyła za nim, najpierw do Raveli, a potem do Fortecy Żalu, na końcu walcząc zacieklej niż jakikolwiek inny przedstawiciel jej rasy i poświęcając dla protagonisty gry własne życie.