Bogactwa dawnego świata. Niesamowite detale i smaczki The Last of Us 2

Bogactwa dawnego świata

Przez dużą część gry zwiedzamy na przemian porośnięte trawą ulice Seattle i wnętrza rozpadających się budynków. Mimo tej jednorodności zdecydowanie nie można mówić tu o monotonii. Każda lokacja jest unikatowa i oferuje sporo smaczków, których odnajdywanie często prowokuje ciekawe komentarze naszej postaci. Warto zwrócić chociażby uwagę na faktycznie działające zegarki występujące w licznych miejscach – ale tylko tych, które są albo były do niedawna przez kogoś zamieszkiwane.

Przyglądając się zegarkom, przekonamy się, że rzeczywiście działają i godzina na wyświetlaczu ulega zmianie.

Pierwszego dnia wędrówki po Seattle możemy na przykład trafić do starej księgarni niedaleko stacji benzynowej. Wśród licznych książek znajduje się tam jedna, którą da się podnieść i zbadać. Ellie po skomentowaniu zawartości odkłada znalezisko na miejsce, ale najwidoczniej wpada ono w oko Dinie, gdyż – kiedy nie patrzymy (albo udajemy, że nie patrzymy) – nasza towarzyszka... po cichu je sobie przywłaszcza. Jeśli aktywowaliśmy tę sytuacje, to książkę znajdziemy później w teatrze, podczas dnia trzeciego. Oglądając ją, sprawimy, że Ellie skomentuje ten fakt.

Skoro już wspomniałem o stacji benzynowej, warto dodać, że ceny paliwa odpowiadają rzeczywistym cenom benzyny w Seattle z września 2013 roku, kiedy to epidemia osiągnęła masę krytyczną i dokonał się upadek cywilizacji. Jeśli przyjrzymy się dystrybutorom na tej stacji i porównamy je z analogicznymi urządzeniami w Jacksonville, zobaczymy, że sprzedawane dawniej za ich pomocą paliwo miało inną liczbę oktanową. Odpowiada to stanowi faktycznemu – w Stanach jakość paliwa różni się zależnie od regionu.

Innym wartym odwiedzin miejscem jest sklep muzyczny. Znajdziemy w nim reklamę płyty zespołu Pearl Jam zatytułowanej Lightning Bolt – jej rzeczywisty debiut nastąpił kilka tygodni po wybuchu epidemii w świecie gry. Znajomością tytułowej piosenki chwali się w pewnym momencie Joel. Jakim cudem mógł on znać ten utwór, skoro w realiach tego uniwersum nie doczekał się on premiery płytowej? I tę kwestię twórcy przemyśleli – jak się okazuje, ta konkretna piosenka była grana na żywo i udostępniona w sieci na długo przed premierą albumu. Swoją drogą Neil Druckmann zdradził w jednym z wywiadów, że manager Pearl Jamu początkowo nie był przychylny współpracy z Naughty Dog. By go przekonać, wykorzystano zwiastun gry... którego na tym etapie nie widziało nawet Sony. To się nazywa specjalne traktowanie!

Czerwony pokój. - Niesamowite detale i smaczki The Last of Us 2, które mogliście przegapić - dokument - 2020-07-03
Czerwony pokój.

Jedną z bardziej istotnych lokacji odwiedzanych w Seattle jest hotel. Na jego drugim piętrze znajdziemy czerwony pokój oznaczony numerem 217 z dwoma zamordowanymi przeciwnikami w środku. Jest to nawiązanie do słynnej powieści Lśnienie Stephena Kinga, której akcja również toczy się w hotelu i w której pokój 217 (w filmie numer został zmieniony na 237) odgrywa znaczącą rolę. W powieści ważną rolę odgrywa również słowo „REDRUM”, które czytane brzmi jak angielski zwrot „red room” – „czerwony pokój”. Taki jak w drugim TLoU.

Łatwą do przegapienia atrakcję twórcy przygotowali graczom wizytujących akwarium. Niedaleko zacumowanej w nim łódki znajduje się widownia oraz liczne poręcze – możemy na nich usiąść i zjechać po nich na sam dół. Nawet w ogarniętych chęcią zemsty mścicielkach jest coś z dziecka.

Wziuuuuuum! - Niesamowite detale i smaczki The Last of Us 2, które mogliście przegapić - dokument - 2020-07-03
Wziuuuuuum!

FANI DAVIDA BENIOFFA

Producenci cyklu The Last of Us są wielbicielami książki Miasto złodziei Davida Benioffa, jednego z twórców serialowej wersji Gry o tron. Wielokrotnie wskazywali oni tę powieść jako jedną ze swoich głównych inspiracji i złożyli hołd jej oraz jej autorowi w uniwersum gry. Głównym bohaterem książki jest Lev, siedemnastolatek, który stara się przetrwać oblężenie Leningradu w czasie II wojny światowej.

W pierwszej części The Last of Us mogliśmy znaleźć fragment artykułu napisanego przez niejakiego Leva Benioffa – imię jest oczywiście nawiązaniem do głównego bohatera powieści, a nazwisko do jej autora. Natomiast w TLoU: Part II jedna z ważniejszych postaci ma na imię Lev. Ponadto Abby, jedna z bohaterek gry, czyta Miasto złodziei.

The Last of Us: Part II

The Last of Us: Part II

PlayStation
Data wydania: 19 czerwca 2020
The Last of Us: Part II - Encyklopedia Gier
9.0

GRYOnline

7.4

Gracze

9.3

OpenCritic

Wszystkie Oceny
Oceń

74

Michał Grygorcewicz

Autor: Michał Grygorcewicz

Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl