Fantasy Westward Journey. Najlepiej zarabiające gry, które mało kto zna

• Niepozorni miliarderzy – najlepiej zarabiające gry, o których mało kto słyszał
• Lineage
• Fantasy Westward Journey
• Mobile Strike
• CrossFire
• MapleStory
• Dungeon Fighter Online
• Monster Strike

Fantasy Westward Journey

Było już kilka słów na temat gry, która odniosła olbrzymi sukces w Japonii. W tekście pojawił się też tytuł, który zdominował Koreę Południową. Pora więc na produkcję, która podbiła Chińską Republikę Ludową.

Pozycja o niefortunnym angielskim tytule Fantasy Westward Journey bazuje na jednej z czterech legendarnych chińskich powieści. W tym przypadku inspiracją była Wędrówka na Zachód, której elementy możemy odnaleźć także w mandze Dragon Ball czy grze Enslaved: Odyssey to the West.

Fantasy Westward Journey to kolorowa gra MMORPG, w której akcję obserwujemy z rzutu izometrycznego. Kolejne wersje produktu udoskonalały oprawę graficzną, dodawały nowe przedmioty i usprawniały rozgrywkę. Mimo to podstawowe wydanie nadal cieszy się olbrzymią popularnością.

Pozycja ta z biegiem czasu rozrosła się do naprawdę sporych rozmiarów. Fantasy Westward Journey doczekało się kilku odsłon, przynależących do różnych gatunków. Pojawił się nawet serial animowany, którego akcja osadzona jest w fantastycznym świecie gry.

O cyklu tym nie słyszał prawdopodobnie nikt, kto nie jest Chińczykiem. Jednak podczas pobytu w Chińskiej Republice Ludowej trudno uniknąć kontaktu z Fantasy Westward Journey. Wszystkie chińskie strony internetowe naszpikowane są reklamami komputerowej wersji tego dzieła. Jeżdżąc pekińskim metrem, zauważymy dziesiątki osób grających akurat w ten tytuł. Nawet niektóre banki oferują swoim klientom bonusowe przedmioty do gry.

Inspiracja klasyką chińskiej literatury pozwoliła NetEase na stworzenie produkcji bliskiej większości mieszkańców Azji Południowo-Wschodniej.

Fantasy Westward Journey jest tytułem interesującym także ze względów politycznych. W grze odbywały się protesty, w których udział brało ponad 80 tysięcy osób. Chodziło o kwestie związane z japońską propagandą, jaka rzekomo pojawiła się w tym tytule na parę dni przed rocznicą japońskiego ataku na Chiny, do którego doszło w 1937 roku.

Popularność Fantasy Westward Journey zdecydowanie przewyższa nasze najśmielsze wyobrażenia. Według NetEase w tę serię gier zagrało ponad 310 milionów graczy. Jeśli dane nie są zawyżone, to co czwarty mieszkaniec najludniejszego kraju na świecie miał kontakt z omawianą produkcją. Takich wyników musi pozazdrościć nawet Rockstar Games. W końcu Grand Theft Auto V dotarło „zaledwie” do jakichś 75 milionów osób.

NetEase nie spoczywa jednak na laurach i poprzez współpracę z takimi gigantami jak Activision Blizzard umacnia swoją dominację w branży gier wideo Państwa Środka. Fantasy Westward Journey i NetEase stały się kluczami do chińskiego rynku gier.