Władca Pierścieni (The Lord of the Rings) – Nazgule. Najwredniejsze filmowe potwory, które pokochaliśmy

filmomaniak.pl

Karol Laska

Władca Pierścieni (The Lord of the Rings) – Nazgule

  1. W jakich filmach wystąpili: trylogia Władca Pierścieni
  2. Gdzie obejrzeć te filmy: Netflix, Chili, iTunes Store, Rakuten
  3. Czy choć raz bronili ludzi: Za czasów, kiedy jeszcze nie służyli Sauronowi.

Cóż ja na to poradzę, że niewidzialne upiory w kapturach są najciekawszymi rodzajami maszkar w uznanych uniwersach fantasy. Niedaleko pada taki Nazgul od dementora, z tym wyjątkiem, że ten drugi para się magią, podczas gdy Upiór Pierścienia stawia na długi miecz z czarnej stali. Nie ograniczajmy jednak zdolności tych jegomościów do zwykłego ciachania orężem na prawo i lewo, bowiem mogą się oni też pochwalić wyczulonymi zmysłami, przebijającym błonę bębenkową krzykiem oraz zdolnością poruszania się na przeolbrzymich smokopodobnych stworach. Czasem jednak i największy kozak okazuje się pod pewnym względem zwykłym słabeuszem. Piętą achillesową Nazguli jest woda. Szkoda, że w świecie Froda nie opatentowano primaaprilisowych psikawek.

Postaram się choć na chwilę wyrzucić ironię za burtę i skupić się na genezie Czarnych Jeźdźców. Była ich dziewiątka, kiedyś władali tymi ziemiami jako prawdziwi królowie. Lepsi czy gorsi, nieważne. W pewnym momencie dali się jednak omamić Sauronowi i poniosła ich żądza władzy, kompletnego materialnego spełnienia. Koniec końców wylądowali w krainie cieni jako naczelni słudzy Mairona nękający Bagginsa i spółkę.

Peter Jackson naprawdę świetnie wykorzystał Nazguli, aby trochę zestresować widza i wprawić go w stan chwilowej niepewności, szczególnie w Drużynie Pierścienia. Po jakimś czasie przyszło się do nich przyzwyczaić, ale nawet i wtedy można było delektować się zdolnościami bitewnymi oraz łatwością, z jaką przebijali się przez zastępy wrogów. Nie będziemy się chyba kłócić, że na płaszczyźnie estetycznej zmietli orków z powierzchni ziemi.

Podobało się?

36

Karol Laska

Autor: Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl