Tenacious D: Kostka Przeznaczenia (Tenacious D in The Pick of Destiny) – diabeł. Najwredniejsze filmowe potwory, które pokochaliśmy
- Najwredniejsze filmowe potwory, które pokochaliśmy
- Park Jurajski (Jurassic Park) – Tyrannosaurus Rex
- Obcy – ósmy pasażer Nostromo (Alien) – ksenomorf
- Predator (1987) – Yautja
- Szczęki (Jaws) – rekin ludojad
- Dracula (1992) – wampir hrabia Dracula
- Frankenstein (1931) – potwór Frankensteina
- Wilk (Wolf) – wilkołak
- Tenacious D: Kostka Przeznaczenia (Tenacious D in The Pick of Destiny) – diabeł
- Harry Potter – dementorzy
- Władca Pierścieni (The Lord of the Rings) – Nazgule
- Krąg (The Ring) – Samara Morgan
Tenacious D: Kostka Przeznaczenia (Tenacious D in The Pick of Destiny) – diabeł
- W jakich filmach wystąpił: Faust (1926), Pasja (2004), Tenacious D: Kostka Przeznaczenia (2006)
- Gdzie obejrzeć te filmy: Canal+
- Czy choć raz bronił ludzi: Hellboy latał ze spluwą w naszej obronie.
Demony nie kojarzą się raczej ze wszystkim, co najprzyjemniejsze i najzabawniejsze, ale – jak sami widzicie – udało nam się wydobyć ze świata filmowego przykład potrafiący wywołać salwę śmiechu lub przynajmniej lekki uśmiech. Wiadomo, że Kostka Przeznaczenia to komedia jedyna w swoim rodzaju i trudno o nudę, gdy na ekranie wojuje Jack Black. Ponadto nad wszystkim unosi się aura garażowego rocka, której dał się nawet porwać sam Szatan (w którego wcielił się założyciel zespołu Foo Fighters, Dave Grohl).
Diabeł potrafi być także charyzmatycznym protagonistą, co udowodnił Guillermo del Toro w serii Hellboy. Ron Perlman wlał w wykreowaną przez siebie postać tonę luzu, wulgarnego poczucia humoru i przepysznej brutalności, więc w rezultacie trudno go nie polubić. Nieco bardziej biblijną reprezentację wysłanników piekieł mogliśmy zobaczyć chociażby w Pasji Mela Gibsona. Przyjęli tam oni formę kobiecą oraz dziecięcą, choć tym złowrogim ślepiom daleko było do ludzkiego spojrzenia.
Upadłe anioły charakteryzuje także spryt, zdolność manipulacji i nieustanna chęć zawładnięcia nieszczęsną duszą. Zwykle wykorzystują swoje sztuczki do wrobienia ludzi w jakiś mało opłacalny pakt. Tę ich przewrotność zobrazował Friedrich Wilhelm Murnau (reżyser wspomnianego już Nosferatu) w filmie Faust. To właśnie w nim nieco przygruby Mefistofeles wykorzystał głupotę i zachłanność tytułowego bohatera. Tych parę przykładów wystarczy, aby ukazać, jak kino bawi się figurą diabła, potrafiąc nim i straszyć, i bawić, i zaskakiwać.
PIANKOWY MARYNARZ
Pogromcy duchów mieli w swojej bogatej karierze możliwość stoczenia boju z niejednym demonem. Najdziwniejszym z nich był zdecydowanie Niszczyciel, dla przyjaciół: Piankowy Marynarz. Może rozmiarami nie dorównuje Godzilli, choć równie szybko burzy okoliczne wieżowce. No i ewidentnie ciężko zmieścić go do tego śmiesznego odkurzacza. Ale kto inny mógłby sobie poradzić, jeśli nie Ghostbusters?
