1. GTA 5. Najlepsze odsłony serii GTA - wybór redakcji
- Najlepsze odsłony serii GTA - wybór redakcji GRYOnline.pl
- 10. GTA: Chinatown Wars
- 9. GTA: Liberty City Stories
- 8. GTA: Episodes from Liberty City
- 7. GTA 2
- 6. GTA 1
- 5. GTA 3
- 4. GTA: San Andreas
- 3. GTA 4
- 2. GTA: Vice City
- 1. GTA 5
1. GTA 5
Rok produkcji: 2013
Platformy: PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox 360, Xbox One, PC Windows
Nasza ocena: 10/10
Jaka była konkurencja w roku premiery?
Hmm... tylko której premiery...? Niezależnie od stażu w branży gier każdy może śmiało powiedzieć, że przeżył kilka premier GTA 5 w swoim życiu, w tym każdą światową i... to jeszcze nie koniec. Ale dość żartów – warto przypomnieć, że gra ukazała się w tym samym roku co The Last of Us, BioShock Infinite, restart marki Tomb Raider i Metro: Last Light.
Bohaterowie i fabuła
Franklin, Michael i Trevor – Rockstar po raz pierwszy wprowadził mechanikę śledzenia losów trzech bohaterów jednocześnie, z opcją błyskawicznego przełączania się między nimi. Sama fabuła chyba nie zapadła nam w pamięć aż tak bardzo, ale na pewno pamiętamy skrupulatnie planowane i realizowane skoki, którym przyświecała wizja zdobycia większej gotówki.
Co ciekawe, każdy z bohaterów jest jakby odzwierciedleniem trzech typów graczy w GTA:
- Michael – to gracz endgame’owy, który już ukończył grę, wie o niej wszystko i czasem spokojnie sobie pogra przez chwilę;
- Trevor – jako psychopata reprezentuje gracza z wirtualnym ADHD, który chce tylko siać demolkę i rozjeżdżać przechodniów podczas eksploracji;
- Franklin – stanowi przykład najbardziej typowego gracza, który chce przejść grę od początku do końca, stopniowo wspinając się po szczeblach gangsterskiej kariery.
Co się podobało, a co nie?
Gra dostała w naszej recenzji 10/10! Chyba wiele rzeczy się podobało...
W „piątce” Rockstar po raz kolejny pokazał klasę i inteligencję. Nie w często niewybrednych żartach, ale w sposobie zaprojektowania gry. Bywa ona niesmaczna czy wręcz głupawa. Bywa skrajnie brutalna. Jednak nigdy nie przestaje bawić i zadziwiać. Jest olbrzymia, a jednocześnie skondensowana. Rozległa, ale niezwykle esencjonalna. Taki mały wszechświat na wyciągnięcie ręki – powinniście po niego sięgnąć.
Szymon „Hed” Liebert, Recenzja gry Grand Theft Auto 5 – 10 gwiazdek dla GTA 5!
Kontrowersje, kontrowersje
Poza standardowym gloryfikowaniem przemocy „piątce” najbardziej oberwało się za scenę tortur, w której braliśmy czynny udział, oraz za pokazywanie przedmiotowego traktowania kobiet.
GTA Online
Dla jednych frajda na lata, dla innych przekleństwo i źródło wszelkiego zła – albo raczej dowód na to, że GTA skończyło się na „piątce”, a autorom zabrakło motywacji, by stworzyć dodatki fabularne w stylu „Epizodów z Liberty City” bądź wydać szybciej szóstą część. Moduł sieciowy okazał się kurą znoszącą złote jajka i od lat przynosi Rockstarowi i wydawcy ogromne zyski. Cały wysiłek włożono więc w jego rozwój zamiast w nowe pozycje.
Gwiazdy, celebryci i soundtrack
Podobnie jak w GTA 4, po hollywoodzkich nazwiskach z San Andreas i Vice City w „piątce” nie ma już śladu, co wyraźnie pokazuje zmianę strategii w Rockstarze. Również liczba radiowych hitów jest znacznie skromniejsza niż w poprzednich odsłonach serii. GTA 5 jest za to pierwszą grą w historii cyklu, która ma własną specjalnie skomponowaną muzykę oryginalną. Instrumentalne kawałki dobrze uzupełniają licencjonowane piosenki ze stacji radiowych.
GTA – ranking czytelników
W przeprowadzonej kiedyś ankiecie zapytaliśmy Was, która część GTA jest najlepsza. Wyniki były dość podobne, choć na pierwszym miejscu znalazł się inny tytuł.
- GTA: San Andreas
- GTA 5
- GTA: Vice City
- GTA 4
- GTA 3
- GTA 2
- GTA
- GTA: Episodes from Liberty City
- GTA: Chinatown Wars
- GTA: Liberty City Stories
- GTA: Vice City Stories


