Upload – komedia SF autorstwa twórcy The Office. Najlepsze nowe seriale spoza Netflixa
- Najlepsze nowe seriale, które znajdziesz poza Netflixem
- Devs – dramat SF autorstwa twórcy Ex Machiny
- Star Trek: Picard – kolejna kontynuacja kultowej serii
- Perry Mason – klimatyczny kryminał
- Kraina Lovecrafta (Lovecraft Country) – horror o rasizmie
- Hunters – Al Pacino na tropie nazistów
- Upload – komedia SF autorstwa twórcy The Office
- To wiem na pewno (I Know This Much Is True) – serial z podwójną rolą Marka Ruffalo
- Mrs. America – dramat o walce kobiet
Upload – komedia SF autorstwa twórcy The Office

- Co to: troszkę bardziej rozluźniające Czarne lustro
- Współczynnik pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes: 87%
- Gdzie obejrzeć: Amazon Prime Video
Kocham The Office. To dla mnie prawdziwy ideał w gatunku sitcomów, trafiający zarówno w moje głupie poczucie humoru, jak i w potrzebę obcowania z ciekawą historią oraz wielowymiarowymi postaciami. Dlatego też Greg Daniels, czyli twórca serialu, ma mój szacunek do końca swego życia, a także kredyt zaufania, jeżeli chodzi o kolejne dzieła wychodzące spod jego pióra. W tym roku spłodził dwa takie twory – Siły Kosmiczne dla Netflixa, które nie zostały przyjęte zbyt ciepło, a także Upload dla Amazona o wiele bardziej satysfakcjonujący wymagających widzów. I to właśnie na tym drugim cudeńku się skupimy.
Daniels postanowił wyjść z ram prostej komedii realistycznej i wykorzystał powszechne zapotrzebowanie na science fiction. Podał je oczywiście w charakterystycznej dla siebie luźnej formie, jednak głupie byłoby niedocenienie samej koncepcji, bo ta spokojnie mogłaby posłużyć do stworzenia atrakcyjnego odcinka Czarnego lustra. Łączy ona bowiem ideę życia pośmiertnego z technologią wirtualnej rzeczywistości. Człowiek po tym, jak kopnie w kalendarz, może zostać wgrany do fikcyjnego odpowiednika nieba. Albo czyśćca. A może jednak piekła?
W każdym razie potencjał tego pomysłu jest nieskończony i na jego podstawie można opowiedzieć parę naprawdę fajnych i świeżych historii. Bo wiecie, ludzie w cyfrowych zaświatach to idealna okazja do ciśnięcia sobie beki z tego, jak technologiczny postęp zrobił z nas niewolników. A obok żartów znajdzie się też miejsce na odrobinę refleksji. Nie przeszkadza mi nawet obecność Robbiego Amella, aktora, za którym nie przepadam, bo kojarzy mi się z tymi gorszymi momentami seriali CW (jego brat gra w telewizyjnym Arrow). Ale daje radę chłopak. Zresztą cały ten serial daje radę.
WIELKI POWRÓT
Daniels udzielał się ostatnimi laty w branży w roli chociażby producenta, ale po ukończeniu prac nad Biurem oraz Parks and Recreation uciął sobie wieloletnią drzemkę. Trzeba było czekać ponad dekadę, aż do tego roku, aby móc obejrzeć nowe seriale jego autorstwa. I to od razu dwa – Siły Kosmiczne oraz Upload. Miejmy w takim razie nadzieję, że nie czeka nas teraz kolejne 10 wiosen posuchy.
