4. Horizon: Forbidden West. Najlepsze gry 2022 roku - wybór redakcji
- Najlepsze gry 2022 roku - wybór redakcji GRYOnline.pl
- 14. CoD Modern Warfare 2
- 13. Immortality
- 12. Total War: Warhammer 3
- 11. Sniper Elite 5
- 10. Mario + Rabbids: Sparks of Hope
- 9. Sifu
- 8. Dying Light 2: Stay Human
- 7. Return to Monkey Island
- 6. Midnight Fight Express
- 5. Stray
- 4. Horizon: Forbidden West
- 3. God of War: Ragnarok
- 2. A Plague Tale: Requiem
- 1. Elden Ring
4. Horizon: Forbidden West
- Data premiery: 18 lutego
- Gatunek: gra akcji TPP
- Producent: Guerrilla Games
- Platformy: PlayStation 5, PlayStation 4
- Nasza ocena: 9/10
Według uznanego serwisu Digital Foundry analizującego gry pod kątem technicznym Horizon: Forbidden West to najładniejsza produkcja 2022 roku. Ale nie tylko przepiękny otwarty świat postapokaliptycznej Kalifornii robi tu tak dobre wrażenie. Nowe przygody dzielnej Aloy to także bardzo przyjemna eksploracja na wzór tej z Zeldy oraz ciągle kapitalny, niezwykle satysfakcjonujący system walki z mechanicznymi dinozaurami. Twórcy nie przeprowadzili żadnej rewolucji, za to dopracowali znane mechaniki do perfekcji.
Nawet nieco skomplikowana fabuła działa tu na plus, bo pokazuje, jak bardzo rozbudowane i złożone uniwersum stworzono od samego początku, z myślą o kolejnych częściach tej historii. Dzięki temu mamy tu naprawdę ciekawe questy poboczne oraz zapadające w pamięć postacie. W Horizonie: Forbidden Weście każdy element wydaje się dopracowany i przemyślany, by wszystkie razem tworzyły niemal perfekcyjną całość. Ukończenie tej gry jest jedną z najwspanialszych, najbardziej „epickich” przygód, jakie można było przeżyć w 2022 roku.

Jestem wzrokowcem, więc polubiłem się z już z pierwszym Horizonem. Strasznie podobał mi się projekt tego nietypowego postapokaliptycznego świata, czemu dałem zresztą wyraz w felietonie o modzie z „dwójki” (tak, modzie, nie modach). Po przejściu Forbidden West myślałem, że będzie to dla mnie trochę taka gra-hamburger. Efektowna i smaczna, ale szybko się o niej zapomnę. Myliłem się. Choć minęło wiele miesięcy, od kiedy zaliczyłem grę, to od czasu do czasu wracam myślami do przygody Aloy i do losów jej towarzyszy oraz towarzyszek. Doskonale pamiętam miejscówki, zwroty akcji, a nawet te krótkie rozmowy, które prowadzimy z członkami naszej ekipy w Bazie. Horizon Forbidden West to piękna, epicka i przeogromna przygoda, której skalę przebija niewiele gier z ostatnich lat. Nie mogę się doczekać na nachodzący wielkimi kropkami duży dodatek Burning Shores.
Adam Zechenter

