- Najlepsze filmy, w których złoczyńca wygrywa
- Taksówkarz – Travis Bickle
- Omen – Damien Thorn
- Dziecko Rosemary - Słudzy Szatana
- 1984 – „Wielki brat”
- Lęk pierwotny - Aaron Stampler
- Piła - Jigsaw
- To nie jest kraj dla starych ludzi - Anton Chigurh
- Avengers: Wojna bez granic - Thanos
- Siedem – John Doe
- Podejrzani – Roger „Verbal” Kint
- Zaginiona dziewczyna - Amy Dunne
- Whiplash - Terence Fletcher
- Nagi instynkt - Catherine Tramell
- John Wick 3 – Najwyższa Rada
Lęk pierwotny - Aaron Stampler

- Reżyser: Gregory Hobliit
- Gdzie obejrzeć: TV
To zarówno pierwszy „wielki” film z udziałem Edwarda Nortona (który wyniósł go do aktorskiej superligi), jak i świetny przykład tego, jak można zręcznie – oraz całkiem uczciwie – manipulować widzem. W końcu mało kto spodziewał się, że postać Nortona, Aaron Stampler, której tak zawzięcie i z sercem bronił Martin Vail (Richard Gere), okaże się złą do szpiku kości personą. Końcowy zwrot akcji jest tak niespodziewanym, ale i paradoksalnie ostatnim pasującym elementem całej układanki, że pierwszy seans tego filmu to wydarzenie, które po prostu trzeba przeżyć.
Lęk pierwotny jest sprawnym dramatem sądowym osadzonym pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Stampler zostaje oskarżony o zabójstwo arcybiskupa z mroczną przeszłością. Twierdzi jednak, że jest niewinny i że posiada zaburzenie osobowości. Po jakimś czasie przekonuje do tego nawet cynicznego Vaila, który zawzięcie zaczyna bronić młodego Stamplera.
Vailowi udaje się przekonać całą salę sądową, że Stampler nie popełnił tego morderstwa „celowo”, że jest to reperkusja jego trudnej choroby. Dopiero finałowa scena pokazuje, że całość była podstępnym planem Stamplera. Skryty antagonista popełnia jednak drobny błąd, który nie umyka uwadze wiecznie czujnego Vaila. Łatwość, z jaką Norton „wychodzi z roli”, aby kompletnie zmienić swoją osobowość, jest dowodem na aktorstwo najwyższej próby.