- Najlepsze filmy, w których złoczyńca wygrywa
- Taksówkarz – Travis Bickle
- Omen – Damien Thorn
- Dziecko Rosemary - Słudzy Szatana
- 1984 – „Wielki brat”
- Lęk pierwotny - Aaron Stampler
- Piła - Jigsaw
- To nie jest kraj dla starych ludzi - Anton Chigurh
- Avengers: Wojna bez granic - Thanos
- Siedem – John Doe
- Podejrzani – Roger „Verbal” Kint
- Zaginiona dziewczyna - Amy Dunne
- Whiplash - Terence Fletcher
- Nagi instynkt - Catherine Tramell
- John Wick 3 – Najwyższa Rada
1984 – „Wielki brat”

- Reżyser: Michael Radford
- Gdzie obejrzeć: TV
Powieść legenda, otwierająca oczy młodym ludziom niczym Podziemny krąg początkującym kinomanom. Najpopularniejsza książka Orwella, Rok 1984, jest autorskim pomysłem, a także przykładem, w jak umiejętny sposób można skrytykować totalitarny reżim. Bo w tej powieści – jak i w ekranizacji – zło (w postaci Wielkiego Brata, reżimowego tworu śledzącego mieszkańców Oceanii) triumfuje na każdym kroku. Zwycięstwo zła nie objawia się tutaj na chwilę albo w jakiejś nieinwazyjnej formie. Ono „wygrywa” tutaj w każdym momencie i, co najważniejsze, jest zawsze jeden krok przed głównymi bohaterami. W tym świecie to właśnie zło rozdaje karty.
Co ciekawe, film pod tytułem 1984 miał premierę w 1984 roku – twórcy nie mogli wcelować się w lepszą datę. W filmie poznajemy funkcjonariusza wspomnianej Oceanii, Winstona Smitha (John Hurt), który z biegiem czasu coraz mocniej nie godzi się na warunki życia, jakie narzuca mu totalitarne państwo. Poznaje Julię (Suzanna Hamilton), z którą wdaje się w nielegalny romans.
Ta namiastka wolności zostaje niestety prędko przerwana przez Wielkiego Brata – O’Brien (znakomity Richard Burton), czyli człowiek, którego dwójka bohaterów traktowała jak przyjaciela, okazuje się podstawionym agentem. Film kończy się tragicznie, choć przecież do końca wierzymy, że pojawi się jakiś deus ex machina. Smith zostaje poddany praniu mózgu, zdradza Julię, a pod koniec filmu (jak i powieści) widzimy go jako osobę czczącą reżim Oceanii.