- Filmy, które dostały bana
- Ostatnie kuszenie Chrystusa (1988)
- Wonder Woman (2017), 2012 (2009), Krzysiu, gdzie jesteś (2018)
- Mechaniczna Pomarańcza (1971)
- Teksańska masakra piłą mechaniczną (1974)
- Cannibal Holocaust (1980)
- Oblicza śmierci (1978)
- Srpski film (2010)
- Tajemnica Brokeback Mountain (2005)
- Ostatnie tango w Paryżu (1972)
Oblicza śmierci (1978)

- Co to za film: Quasi-dokument stanowiący zestawienie materiałów filmowych przedstawiających egzekucje, wypadki, morderstwa, autopsje itp.
- Za co dostał bana: Wyjątkowo realistyczne sceny przedstawiające śmierć, obrazy przemocy wobec zwierząt.
- Gdzie obejrzeć: DVD
Być może niektórzy z Was kojarzą ten film, który dawniej oglądało się w tajemnicy przed rodzicami na podebranej kasecie z wypożyczalni. Dokument autorstwa Johna Alana Schwartza przedstawia postać patologa Francisa Grossa, który podróżuje po świecie i bada różne formy śmierci. Materiał rzekomo stanowił podsumowanie dwudziestu lat jego pracy, a także miał na celu skłonić odbiorców do refleksji. Zainteresowania nie wzbudzały jednak pseudofilozoficzne wynurzenia, ale szokujące sceny.
Oblicza śmierci to zlepek kilkudziesięciu nagrań, wśród których można zobaczyć m.in. autopsję, samobójstwo, tortury, a także skórowanie, zabijanie i okaleczanie zwierząt. Schwartz podobno zdobywał materiały w legalny oraz nielegalny sposób z różnych źródeł, m.in. od znajomego lekarza, stażysty ze stacji telewizyjnej, małej organizacji dziennikarskiej itp. Chociaż zarzekał się, że wszystkie nagrania przedstawiające śmierć ludzi są autentyczne, wiele z nich ewidentnie zostało spreparowanych. Po latach charakteryzator pracujący przy projekcie wyjawił, że ok. 40% filmu to nic innego, jak sceny zaaranżowane na jego potrzeby.
Schwartz był od młodych lat zafascynowany filmami mondo, czyli kompilacjami nagrań przedstawiających prawdziwą śmierć. Pod koniec lat 80. gatunek ten zaczął cieszyć się coraz większą popularnością. Z tego względu reklamowano Oblicza śmierci jako film „zakazany w 46 krajach”. W rzeczywistości obraz został zbanowany tylko w Australii, Nowej Zelandii, Norwegii, Finlandii i Wielkiej Brytanii, gdzie wyświetlanie i dystrybucja takich materiałów była zakazana z urzędu.
Chociaż „dzieło” Schwartza zostało zmiażdżone przez krytyków, krążyły o nim rozmaite legendy. Podobno pojawiały się przypadki morderstw i innych aktów okrucieństwa, dla których inspirację stanowił właśnie seans tego filmu. Kiedy zaś w prasie zaczęły pojawiać się artykuły o najgorszych, najbardziej obrzydliwych tytułach dostępnych w wypożyczalniach kaset video, paradoksalnie zrobiły mu świetną reklamę. W tym czasie ukazał się też wywiad z nieznanym nikomu pracownikiem takiego punktu, Quentinem Tarantino – przyznał, że Oblicza śmierci cieszą się ogromną popularnością i regularnie znikają z półek.