- Dragon Ball, One Piece czy Attack on Titan - wybieramy najlepsze anime shonen
- One Piece
- Naruto
- Hunter × Hunter
- Dragon Ball (wszystkie serie)
- My Hero Academia
- Jujutsu Kaisen
- Attack on Titan - AoT
- Demon Slayer
- Fullmetal Alchemist: Brotherhood
Demon Slayer

- Oryginalny tytuł: Kimetsu no Yaiba
- Liczba odcinków: 44
- Lata produkcji: 2019
- Studio: Ufotable
Manga Demon Slayer, gdy tylko pojawiła się na rynku, zaczęła bić wszelkie rekordy popularności. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się na jej podstawie stworzyć serial anime, który rozkochał w sobie miliony fanów na całym świecie. Co więcej, pełnometrażowy film – będący bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z pierwszego sezonu – bez problemu uplasował się na szczycie listy najbardziej dochodowych filmów 2020 roku.
Demon Slayer opowiada historię Kamado Tanjiro, który na skutek pewnego dramatycznego wydarzenia zmuszony jest wyruszyć w podróż w poszukiwaniu pomocy dla swojej siostry, która została przemieniona w demona. W tym celu zostaje członkiem Zabójców Demonów, czyli organizacji zajmującej się tropieniem tych krwiożerczych stworzeń i ich eliminowaniem. By zdobyć lekarstwo dla siostry, będzie musiał stać się o wiele silniejszy niż do pory, a to oznacza mnóstwo treningu i walk z potężnymi przeciwnikami. Na szczęście w międzyczasie poznaje kilku przyjaciół, którzy szybko staną się nieodłącznym elementem życia Tanjiro.
Brzmi jak klasyczny shonen – i takim w zasadzie jest. Demon Slayer raczej trzyma się reguł gatunku i wychodzi mu to znakomicie. To naprawdę wciągająca historia, która wręcz ocieka japońską kulturą, a postaci demonów zaczerpnięte są z różnych japońskich mitów. Anime łączy klimaty Japonii z początków XX wieku z mrocznymi opowieściami o potworach oraz dynamiczną, często nieprzewidywalną akcją i nadprzyrodzonymi mocami. Sami łowcy demonów nie korzystają z żadnej magii. Ich siła wynika z czegoś innego. Podczas treningu uczą się specjalnych technik oddychania, które pomagają im się skupić oraz dotlenić organizm. Anime jest totalnie nieprzewidywalne.
Znacie to uczucie, że oglądacie coś i wiecie jakie będzie zakończenie? Tutaj na to nie liczcie. Happy end to w tej serii również nic pewnego, a niektóre zwieńczenia poszczególnych wątków poruszą nawet największego twardziela. Mamy tutaj mroczną atmosferę z elementami horroru i dramatu, w której nie brakuje także komedii. To tworzy doskonałą mieszankę, której wynikiem jest świetna, pełna humoru, poświęcenia i tajemnic historia o demonach i pięknej relacji między rodzeństwem. Jeśli chodzi o stronę wizualną, to Demon Slayer jest po prostu prześliczny. Walki są dynamiczne i pełne zwrotów akcji, a przemoc jest potraktowana w najwłaściwszy sposób – kamera zazwyczaj nie odwraca od niej wzroku.