Spirit Hunter: Death Mark. 8 gier, które fabułą zawstydzają niejeden film
- 8 gier visual novel, które fabułą zawstydzają niejeden film
- Spirit Hunter: Death Mark
- Clannad
- Steins;Gate
- Doki Doki Literature Club
- Danganronpa: Trigger Happy Havoc
- AI: The Somnium Files
- Phoenix Wright: Ace Attorney Trilogy
Spirit Hunter: Death Mark

- Dla kogo: dla wielbicieli horrorów
- Rok wydania: 2018
- Wydawca: Aksys Games
- Platformy: PC, XOne, PS4, PSV, Switch
O Death Marku można w internecie przeczytać, że jest absolutnie najstraszniejszą visual novel i mrożącym krew w żyłach horrorem. Nie jest to jednak prawda, bo nawet najbardziej strachliwa osoba da radę przejść tę grę, choć raczej nie w słuchawkach, a przy cichym dźwięku z głośników. W SHDM wcielamy się w mężczyznę, który niewiele pamięta o sobie samym, a na przedramieniu odkrywa tajemnicze znamię. Okazuje się, że nie tylko on nosi na skórze ów symbol, bohater natrafia bowiem na inne osoby z tajemniczym piętnem na ciałach. Co więcej, po okolicy krążą opowieści, że pojawienie się tego symbolu, który z upływem czasu staje się coraz wyraźniejszy, zwiastuje rychłą śmierć. W Death Marku staramy się odkryć tajemnicę znamienia i powstrzymać to szaleństwo, tak by uratować od śmierci nie tylko siebie, ale też swoich towarzyszy.
Gra wyraźnie czerpie z japońskiego folkloru i miejskich legend. Jeśli chodzi o wizualia, wszystkie tła przygotowane zostały z ogromną dbałością o szczegóły – atmosfera niepokoju towarzyszy nam w każdym momencie. W grze oprócz klasycznych mechanik visual novel mamy możliwość eksploracji miejsc i budynków złożonych z wielu osobnych obszarów, po których poruszamy się strzałkami w perspektywie pierwszoosobowej. Czekają nas też proste „walki”, w których musimy w odpowiednim momencie wybrać przedmioty spośród wcześniej zebranych. Uratowanie wszystkich bohaterów wymaga skupienia się na fabularnych zawiłościach i starannego przeszukania każdego dostępnego zakamarku, a to wszystko w atmosferze grozy, przy klimatycznej muzyce i z wyskakującymi na nas obrazowo przedstawionymi duchami.
