- 10 typów graczy, których każdy choć raz spotkał w League of Legends
- Modniś
- „Lager” albo człowiek o słabym łączu
- Złodziej recydywista
- Po prostu troll
- „Prawdziwy” wojownik
- AFK – człowiek Schrödingera
- „Mistrz” jednej sztuczki
- Noob entuzjasta
- Jestem dziewczyną, wiesz?
AFK – człowiek Schrödingera
AFK (away from keyboard) – czyli z daleka od klawiatury.
Typ występujący we wszystkich grach online. On się nie musi spieszyć, on ma jeszcze czas. Gra się zaczyna? On w tym momencie je świeży, pachnący i jeszcze ciepły obiadek. Spóźnienie się 10 minut na mecz? Dla niego to przecież nie jest żaden wielki problem. Istnieje też szczególnie uciążliwe wydanie AFK (spotkałam tylko parę razy w życiu), czyli „wylosowało mi złego bohatera” albo „nie na tę linię chciałem iść” – to przestoję w bazie cały mecz albo wyjdę z gry.
Najwięcej AFK spotykam w LoL-u w ARAM-ach. Nie wiadomo dlaczego, bo to tryb z najkrótszymi meczami. Kto siada do gry na tej małej mapce, nie mając na nią tych dwudziestu minut? Niemniej tacy się zdarzają i przez nich nasza drużyna zostaje osłabiona już na samym starcie, a pozostali muszą wziąć więcej na siebie.
Najbardziej irytujący AFK pojawiają się jednak w grach rankingowych. Jeśli zależy nam na wyniku, a na starcie mamy osłabiony skład, siada nam morale. I czasem jest to jedyny powód przegranej. Duża część graczy domaga się od Riotu zaostrzenia kar za AFK i prosi o banowanie takich graczy.
Nie czepiam się, każdemu się zdarzy, że od komputera odejść po prostu trzeba. W końcu istnieje sporo spraw znacznie ważniejszych od gry w LoL-a. Czasem winne są też problemy techniczne. Dość łatwo da się jednak zweryfikować, czyja nieobecność jest nieusprawiedliwiona.