autor: Patryk Łukasz Kubiak
10 scen ze Star Wars, o których wolelibyśmy zapomnieć
Gwiezdne wojny to cykl filmów, który od kilkudziesięciu lat rozbudza wyobraźnię fanów na całym świecie. Nawet tak kultowym seriom (a konkretnie: ich twórcom) zdarzają się jednak wpadki w postaci scen, których widzowie woleliby nigdy nie ujrzeć.
Spis treści
- 10 scen ze Star Wars, o których wolelibyśmy zapomnieć
- Jar Jar Binks – imperatorotwórca
- Mieć polot Lei
- Mocno bolało, gdy spadłaś z nieba? – kajtek Anakin podrywa Padmé
- Śmierć, która nie przystoi
- Elegia o nienawiści do piasku
- Kontrolowanie umysłów? Potrzymaj mi ardees
- Midichloriany, czyli jak odrzeć magię z magiczności
- Greedo strzela pierwszy
- Powrót Palpatine’a
Greedo strzela pierwszy
- Która odsłona sagi: Nowa nadzieja (edycja specjalna)
- Postacie, których dotyczy ta sytuacja: Han Solo i Greedo
Choć w tym przypadku mamy do czynienia ze sceną z edycji specjalnej, która pojawiła się dwadzieścia lat później po oryginalnym filmie, jest to jeden z najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii Gwiezdnych wojen, a już na pewno najbardziej niezrozumiały w całej wersji z 1997 roku. W pierwowzorze podczas spotkania w kantynie Han Solo jako pierwszy strzela do swojego rozmówcy zwącego się Greedo, bo zdaje sobie sprawę, że ten zaraz go zabije. W edycji specjalnej George Lucas zmienił tę scenę – to rywal Solo używa broni jako pierwszy, ale... pudłuje, mimo że obydwu panów dzieli wyłącznie długość stołu.
Zostało jeszcze 51% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie