Smok. 10 rzeczy, które w polskim Wiedźminie są lepsze

filmomaniak.pl

Krzysztof Mysiak

Smok

Tak, tak, śmiejcie się. Oczywiście, że smok Netflixa wyglądał lepiej niż ten opracowany przez „speców” od komputerowej animacji z Gdańska. Tylko że nasz gad przynajmniej wykonywał jakieś ruchy i nawet potykał się „konfesjonalnie” ze wspomnianym już obłędnym rycerzem Eyckiem z Denesle. A Amerykanie, jako się rzekło, bezmyślnie ukatrupili Eycka w połowie odcinka i Villentretenmerthowi pozostało – jak to rzekł Zdzieblarz – „siedzieć na rzyci jedynie”. No dobra, raz zionął ogniem. Ale co z tego?

I to wszystko?

Władcza, charyzmatyczna, majestatyczna – zupełnie inna Calanthe niż ta, którą pokazał Netflix. - 10 rzeczy, które polski Wiedźmin robił lepiej od serialu Netflixa - dokument - 2020-06-18
Władcza, charyzmatyczna, majestatyczna – zupełnie inna Calanthe niż ta, którą pokazał Netflix.

Gdzieżby. Mógłbym jeszcze godzinami rozprawiać o tym, co polski Wiedźmin zrobił lepiej niż nowy serial. Na przykład o królowej Calanthe, z której Netflix zrobił wojowniczą herod-babę, niefrasobliwie wtaczającą się w zakrwawionej zbroi w sam środek zaręczynowej uczty własnej córki, ponoć bardzo istotnej dla przyszłości państwa – podczas gdy najgorszym, do czego dało się przyczepić w kreacji Ewy Wiśniewskiej, był chyba niedostatecznie szeroki wachlarz wieloznacznych uśmiechów aktorki.

O Brokilonie, który w produkcji Marka Brodzkiego otaczała jakaś taka aura grozy i tajemnicy – nie był zaś licho skomputeryzowaną dżunglą, do której wchodził w zasadzie kto chciał, niezatrzymywany przez ciężkozbrojne driady. O Dolinie Kwiatów, cudownie sielskiej, wiejskiej i pełnej książkowych motywów w polskim Wiedźminie, a potraktowanej zupełnie po macoszemu przez ekipę Lauren S. Hissrich (tak względem prezentacji, jak i przebiegu zachodzących tam wydarzeń). O przedstawicielach obcych ras, których aktorzy tacy jak Jarosław Boberek i Daniel Olbrychski swoją grą skutecznie odróżnili od ludzi – choć wspominam ich kreacje nie bez kolejnego szerokiego uśmiechu pobłażania – a których Netflix ucharakteryzował (?) tak, że zwykle trudno było zgadnąć, kto jest człowiekiem, a kto nie. I tak dalej, i tak dalej.

Ale wystarczy tego (nie)dobrego. Pewnie i tak zdążyliście odnieść wrażenie, że nienawidzę tego amerykańskiego Wiedźmina całym sercem. Cóż, nie mijacie się z prawdą. Myślcie sobie na mój temat, co chcecie, ale dla mnie Wiedźmin, taka jego mać, to świętość, a Netflix strasznie obraził moje uczucia, że tak powiem, religijne. Nie wykluczam, że w paru miejscach przeholowałem ze złośliwością i nie oddałem sprawiedliwości produkcji Netflixa. Być może powinienem był wskazać również elementy, które to ona zrobiła lepiej – jak choreografia walk, efekty specjalne czy rekwizyty. Ale nie taki był cel ćwiczenia. Niniejszym tekstem chciałem się przede wszystkim wyżyć za to cierpienie, które zadał mi Netflix. I wiecie co? Jakoś lżej mi się zrobiło na sercu – i łatwiej mi teraz żyć.

Serial:Wiedźmin(The Witcher)

premiera: 2019dramatfantasyakcjaprzygodowy

Nowy sezon Sezonów: 4 Epizodów: 32

Wiedźmin opowiada historię tytułowego nieakceptowalnego przez społeczeństwo najemnego zabójcy potworów o imieniu Geralt, którego przeznaczenie nieoczekiwanie związuje z obdarzoną potężnymi mocami księżniczką Cintry, Ciri. Wiedźmin jest serialem fantasy stworzonym dla platformy Netflix, którego showrunnerką jest Lauren Schmidt (Daredevil, The Umbrella Academy). Produkcja została oparta na opowiadaniach i powieściach autorstwa polskiego pisarza Andrzeja Sapkowskiego. Akcja tytułu toczy się w świecie, w którym magia i różne fantastyczne istoty są na porządku dziennym. Nie brakuje w nim również potworów zagrażających życiu bogu ducha winnych obywateli poszczególnych państw. Polowaniem na nie zajmują się tytułowi wiedźmini – zmutowani i śmiertelnie skuteczni wojownicy. Jednym z nich jest Geralt. Podczas swoich rozlicznych przygód napotyka on zarówno licznych wrogów, ale też przyjaciół, wśród których możemy wymienić chociażby barda Jaskra czy czarodziejkę Yennefer, w której się zakochuje. Pewnego dnia przeznaczenie splątuje go z Ciri, młodą dziedziczką tronu królestw Cintry. Niestety, po najeździe wojsk okrutnego Cesarstwa Nilfgaardu księżniczka jest zmuszona do ucieczki. Geralt rusza, by ją odszukać. W produkcji wystąpili m.in. Henry Cavill (Geralt z Rivii), Joey Batey (Jaskier), MyAnna Buring (Tissaia de Vries), Freya Allan (Ciri), Anya Chalotra (Yennefer z Vengerbergu), Anna Shaffer (Triss Merigold), Adam Levy (Myszowór), Jodhi May (Królowa Calanthe), Lars Mikkelsen (Stregobor), Kim Bodnia (Vesemir) oraz Eamon Farren (Cahir). Zdjęcia kręcono m.in. w Budapeszcie, Nowym Jorku, Podzamczu oraz na wyspach Gran Canaria i La Palma.

Serial The Witcher

Serial:Wiedźmin(The Witcher)

premiera: 2002dramatfantasyprzygodowy

Zakończony Sezonów: 1 Epizodów: 13

Serial The Witcher
Podobało się?

152

Krzysztof Mysiak

Autor: Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum inne
2020-07-05
12:09

moonman Centurion

To nie tak. Serial Netflixa jest po prostu słaby. Marna gra aktorska, słabe dialogi itd. Scenariusz pisany na kolanie. Porównując Wiedźmina od Netflixa do np. Wikingów lub Gry o Tron - widać jaki ten serial jest słaby. Netflix robi seriale dla mas. Zobacz co się stało z Expanse, gdy serial przejął Amazon. Netflixowy Wiedźmin to takie filmowe disco polo. Będzie miał ogromną rzeszę odbiorców i zarobi kupę kasy. Ale proszę Cię, nie mów, że to dobry serial.

Komentarz: moonman
2020-06-27
09:25

zanonimizowany622647 Legend

Akurat dobór aktorów w polskim serialu nie był taki zły, a Żebrowski jako Wiedźmin to było coś znakomitego.

Komentarz: zanonimizowany622647
2020-06-27
00:59

okciuk Legionista

😍

"...dla mnie Wiedźmin, taka jego mać, to świętość, a Netflix strasznie obraził moje uczucia, że tak powiem, religijne..." -

Komentarz: okciuk
2020-06-27
00:53

okciuk Legionista

"Mistrz Sapkowski wiele rzeczy zrobił w swej twórczości po mistrzowsku..." chyba znalazłem bratnią duszę.

Komentarz: okciuk
2020-06-27
00:28

okciuk Legionista

😃

Mi Wolszczak bardziej pasowała jako Yenefer. To "coś" z neflixa z postacią z książki łączy tylko imię. Nic więcej. Yenefer była zimną suką, której zdarzały się momenty słabości, czasem ulegała sentymentom-cóż, magia dżina. Najlepszą Yenfer jest jak dla mnie Anna Dereszowska

Komentarz: okciuk

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl