Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 19 maja 2025, 11:00

autor: Anna Garas

Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Oba nie pójdą na twoim kompie. Wspominamy premierę gry Wiedźmin 3

Spis treści

Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Oba nie pójdą na twoim kompie

W czasie premiery Wiedźmina 3 jedną z najczęściej poruszanych kwestii było po prostu „czy mi pójdzie”. Nie ma się czemu dziwić – gra była śliczna, lecz jej wydajność, zwłaszcza na konsolach, pozostawiała sporo do życzenia, co spowodowało wypuszczenie szeregu łatek i hotfixów już w pierwszych dwóch tygodniach. Deweloperzy łatali w pocie czoła i tłumaczyli, że wszystkiemu winna jest multiplatformowość, moderzy wymieniali się radami na forach, autorzy recenzji technicznych szukali winnych – najczęściej obrywało się technologii Nvidia Hairworks, która miała w szczególny sposób zżerać zasoby kart graficznych. Z dzisiejszej perspektywy śmiesznie patrzy się na tabelki benchmarków, w których przy najdłuższych słupkach najmocniejszych kart widzi się nazwy GTX Titan X czy GTX 980, jednak wtedy był to sprzęt poza zasięgiem dużej części graczy – stąd też po pytaniu „czy mi pójdzie?” często następowało „co wyłączyć, żeby mi poszło?”.

Wspomina Adam „T_bone” Kusiak, redaktor GRY-OnLine

Po 15 minutach gry mi freezowała komputer. Okazało się, że muszę zrobić underclocking karty graficznej (GTX 970).

CD Projekt RED.

Problemy techniczne samej gry to tylko jedna strona medalu – drugą jest fakt, że Wiedźminowi 3 udało się trafić także do tych, którzy typowo gamingowym sprzętem po prostu nie dysponowali; do fanów książek Sapkowskiego, ale graczy raczej niedzielnych, którzy z przykrością przyjmowali do wiadomości, że ich poczciwe lapki, na których da się odpalić Skype’a i Heroesy 3, to stanowczo za mało. Dla nich chęć uczestnictwa w tym kulturowym fenomenie, jakim była premiera Dzikiego Gonu, oznaczała jednocześnie spory wydatek. W przytaczanych przez Was historiach wątek kupowania nowego komputera specjalnie z okazji premiery Wiedźmina pojawia się bardzo często – podobnie jak ogrywanie tej gry u kuzynów, kolegów, na pożyczonym sprzęcie, na najniższych ustawieniach graficznych, w oknie i 15 klatkach na sekundę; ważne, że w ogóle działało.

Zostało jeszcze 57% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Anna Garas

Anna Garas

Ukończyła Kulturoznawstwo na Uniwersytecie Gdańskim, a potem przeniosła się do Krakowa, gdzie na dokładkę skończyła Projektowanie i Badanie Gier Video na Uniwersytecie Jagiellońskim. W GRYOnline.pl szefowała Encyklopedii Gier i filmowej bazie danych Filmomaniaka, od czasu do czasu wspierając newsroomy przy korekcie; obecnie szefowa działu Publicystyki. Po pracy pielęgnuje stale rosnący gąszcz domowych roślin i jednego kota imieniem Zocha. Lubi gry dziwaczne, nietypowe i ponure, choć nie pogardzi cosy gierkami o uroczych zwierzątkach.

więcej

Bez niego nie byłoby Geralta. Maciej Kwiatkowski o sztuce, której nie widać, ale bez której nie ma współczesnych gier AAA
Bez niego nie byłoby Geralta. Maciej Kwiatkowski o sztuce, której nie widać, ale bez której nie ma współczesnych gier AAA

Ile czasu trzeba przeznaczyć na trening, by móc poruszać się jak wiedźmin? Maciej Kwiatkowski wie o tym więcej niż ktokolwiek inny - w końcu to on odpowiada za ruch Geralta z Rivii i za wiedźmińskie sztuki walki!

"Niemożliwe wcześniej rzeczy stały się możliwe." Omawiamy tajniki dema Wiedźmina 4 z jego twórcami

Dlaczego jest to tech demo Wiedźmina 4, a nie gameplay z Wiedźmina 4, jak długo zajęło im przygotowanie go, dlaczego zespół wybrał Unreal Engine 5 zamiast pozostać przy własnym RED Engine - i jak wiele z tego, co widzieliśmy, to pobożne życzenia?

"Chcemy dokręcić gameplay i samo doświadczenie polowania na potwory" - rozmawiamy z twórcami Wiedźmina 4

Co usprawniono w Wiedźminie 4, korzystając z doświadczenia zdobytego przy Wiedźminie 3 i Cyberpunku 2077? Dlaczego zmieniono głos Ciri? O tym i o kilku innych rzeczach porozmawialiśmy z Sebastianem Kalembą i Małgorzatą Mitręgą ze studia CD Projekt RED.