Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 sierpnia 2011, 10:38

autor: Mateusz Kądziołka

Wrażenia z pokazu Counter Strike: Global Offensive

Craig "Torbull" Levin reprezentujący eSports Entertainment Association opisał wrażenia z prezentacji gry Counter Strike: Global Offensive, tworzonej przez Valve i Hidden Path Entertainment. Nowa gra wprowadzi sporo nowości, ale nie odbiegnie zbyt daleko od swoich korzeni.

Choć od oficjalnego ogłoszenia Counter Strike: Global Offensive minęło zaledwie kilka dni, to w sieci zdążyły pojawić się pierwsze opinie na temat najnowszej gry od Valve. Jedną z najobszerniejszych relacji przygotował Craig "Torbull" Levin reprezentujący eSports Entertainment Association.

Przede wszystkim, CS GO (jak lubią nazywać swój projekt ludzie z Valve) nie będzie drastycznie odchodzić od korzeni serii. Global Offensive będzie raczej multiplatformową, drużynową grą FPS podobną do swych znamienitych poprzedników, niż czymś zupełnie odmiennym.

O stronę techniczną produkcji zadba niezmordowany silnik Source, jednak z wrażeń pierwszych testerów można się dowiedzieć, że gra nie wygląda jakby była tylko zwykłą kalką Counter-Strike: Source. Otoczenia są bardzo dobrze wykonane, animacje płynne, a modele postaci i broni robią niesamowite wrażenie. Dobrą wiadomością jest też to, że pojawią się tradycyjne mapy typu de_ i cs_ (potwierdzono obecność dust, dust2, inferno oraz nuke). Dodatkowo, CS GO zaoferuje wbudowany system szukania rozgrywek, który znajdzie przeciwników na naszym poziomie.

Wrażenia z pokazu Counter Strike: Global Offensive - ilustracja #1

Dla profesjonalnych graczy FPS jedną z najważniejszych cech gry jest to, jak ich postać się porusza. Z relacji Torbulla wynika, że w Counter Strike: Global Offensive kontrolowanie naszego awatara nie przypomina ani CS 1.6, ani Counter-Strike: Source. Pomimo tego, zawodowi gracze zaproszeni na prezentację nie narzekali zbytnio na ten aspekt rozgrywki. Oczywiście wprowadzenie niewielkich poprawek jest nieuniknione, jednak fakt, iż profesjonalistom już w tej chwili podoba się ten element CS GO dobrze wróży całemu projektowi.

W kwestii uzbrojenia pojawiło się całkiem sporo zmian. Twórcy osłabili nieco żelazną dwójkę karabinów (M4 i AK) i znacznie wzmocnili pistolety maszynowe. Takie posunięcie nie wywołało zbyt pozytywnego odzewu wśród graczy. Valve zapewniło jednak, że zmiana właściwości poszczególnych broni nie jest skomplikowana i uwagi, które otrzymali zostaną zaimplementowane jeszcze przed pojawieniem się wersji beta.

Oczywiście nie zapomniano też o wprowadzeniu zupełnie nowych narzędzi zagłady. W ręce graczy zostały oddane ciężkie karabiny maszynowe, pistolety i shotguny. Jednym z najciekawszych dodatków jest koktajl Mołotowa, który może służyć do zwalniania szybkich ataków i kontrolowaniu danego obszaru. Co prawda butelki zapalające są dosyć drogie (850$), ale możemy w ekwipunku mieć więcej niż jedną na raz.

Wrażenia z pokazu Counter Strike: Global Offensive - ilustracja #2

Kolejnym ciekawym wynalazkiem jest granat-przynęta (ang. decoy granade). Po detonacji emituje on dźwięk strzelania z broni, dezorientując tym samym przeciwników. Pierwotnie granaty używane przez konkretne frakcje brzmiały jak ich ikoniczne bronie (AK dla terrorystów i M4 dla AT), jednak zawodowi gracze zasugerowali, by emitowane dźwięki odpowiadały broniom, które drużyna je rzucająca ma aktualnie w posiadaniu.

Koktajle Mołotowa i granaty-przynęty to nie jedyne nowości, z którymi eksperymentują twórcy. Sprawdzano m.in. losowe przydzielanie zestawu do rozbrajania bomb oraz to, jak na rozgrywkę wpłynie wyposażanie każdego gracza w kamizelkę kevlarową. Najwięcej emocji wzbudził system nagród pieniężnych. To właśnie on i jego zbalansowanie odróżnia serię Counter-Strike od innych sieciowych gier FPS. Niemniej jednak, jak zaznaczył Torbull, dopieszczanie go powinno nastąpić dopiero po zbalansowaniu zestawu broni.

Betatesty Counter Strike: Global Offensive mają się rozpocząć jesienią, a premiera pełnej wersji została zaplanowana na początek 2012 roku. Gra zostanie wydana na PC, Xboksie 360 i Playstation 3.