Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 sierpnia 2010, 09:05

autor: Marcin Skierski

Wkrótce wystartuje beta LittleBigPlanet 2

Nie jest żadną tajemnicą, że przed premierą pełnej wersji LittleBigPlanet 2 (podobnie jak to było w przypadku pierwowzoru) będzie można wziąć udział w beta testach gry. Według najnowszych doniesień ich rozpoczęcia możemy spodziewać się już niedługo.

Nie jest żadną tajemnicą, że przed premierą pełnej wersji LittleBigPlanet 2 (podobnie jak to było w przypadku pierwowzoru) będzie można wziąć udział w beta testach gry. Według najnowszych doniesień ich rozpoczęcia możemy spodziewać się już niedługo.

Stosowna informacja pojawiła się na forum LittleBigWorkshop, gdzie jeden z przedstawicieli studia Media Molecule powiadomił, że beta LittleBigPlanet 2 wystartuje „wkrótce”. Dokładnej daty jeszcze nie podano, ale to już najwyższa pora biorąc pod uwagę fakt, że produkt ten na półkach sklepowych w Stanach Zjednoczonych wyląduje już 16 listopada (w Europie prawdopodobnie trzy dni później).

Wkrótce wystartuje beta LittleBigPlanet 2 - ilustracja #1

Póki co nie wiadomo też w jaki sposób odbędzie się rekrutacja do bety. Jasne jest, że dostęp uzyskają tylko wybrane osoby, a sposób selekcji ma zostać ogłoszony w najbliższym czasie. Jednocześnie pojawiła się adnotacja, że gracze należący już do grupy osób zapisanych na testy mogą spać spokojnie i na pewno nic ich nie ominie.

Możemy się spodziewać, że wczesną wersję LittleBigPlanet 2 wypróbują przede wszystkim abonenci usługi PlayStation Plus, która wystartowała pod koniec czerwca. Już wcześniej zapowiadano bowiem, że osoby opłacające subskrypcję mogą liczyć między innymi na szybszy dostęp do bety wybranych tytułów. Kwestią otwartą pozostaje taka możliwość dla pozostałych użytkowników PlayStation 3, jednak dla pewności pozostaje nam czekać na więcej szczegółów.

Podobne testy organizowano również dwa lata temu przed premierą pierwszej odsłony LittleBigPlanet. Wtedy gracze mogli przetestować kilka wybranych poziomów, a także sprawdzić edytor, który jednak był znacznie okrojony w stosunku do tego co znaleźliśmy później w końcowym produkcie. Spodziewamy się zatem, że podobne możliwości dostaniemy i tym razem.