Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 stycznia 2022, 09:56

Twórcy polskiego Witchfire wkrótce ujawnią konkrety

Studio The Astronauts wkrótce podzieli się szczegółami na temat Witchfire. Zespół Adriana Chmielarza odpowie na pytania graczy i wspomni m.in. o dacie premiery.

Na przestrzeni ostatnich kilku lat wielokrotnie słyszeliśmy o Witchfire – nowej grze polskiego studia The Astronauts, znanego z Zaginięcia Ethana Cartera. Tyle tylko, że zwykle były to względnie krótkie wpisy poświęcone pojedynczym kwestiom, na przykład inspiracjom deweloperów albo komentarzom graczy. Minęło też sporo czasu od bardziej konkretnego „raportu” z produkcji. Jednak wkrótce mamy dowiedzieć się znacznie więcej.

Studio The Astronauts potwierdziło na Twitterze, że w przyszłym tygodniu podzieli się z graczami mnóstwem informacji na temat Witchfire. Na razie Polacy ograniczyli się do załączenia krótkiego, trwającego dosłownie cztery sekundy nagrania z rozgrywki. Zachęcono też internautów do zadawania pytań na Twitterze. Odpowiedzi na nie zostaną udzielone wkrótce.

Pomijając kwestie poruszane przez użytkowników Twittera (w tym na temat wsparcia ray tracingu i DLSS), The Astronauts potwierdziło, że wspomni o dacie premiery. Czy będzie to konkretna „data”, czy tylko przybliżony termin – przekonamy się w przyszłym tygodniu. Na razie wypada się cieszyć, że twórcy w końcu przypomnieli nam o sobie. W końcu minęło już ponad pół roku od ostatnich konkretnych wzmianek na temat Witchfire (bo za takie trudno uznać rzucane mimochodem zapewnienia o „postępującej produkcji”).

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej